W muzeum

Kwiecień w Domu Kuncewiczów

  • Wystawa „Dwa księżyce jak dwa oblicza Kazimierskiej Konfraterni Sztuki”

Termin 7.04-5.05.

Miejsce: ekspozycja Dom Kuncewiczów

Wystawa Kazimierskiej Konfraterni Sztuki prezentowana we wnętrzach Domu Kuncewiczów będzie mieć suplement. W kwietniu w miejscu prac pań-malarek, pojawią się obrazy panów, zrzeszonych w artystycznym bractwie. Wśród autorów znajdą się m.in. Marek Andała, Zbigniew Bury, Włodzimierz Dąbkowski, Jacek Jagiełło i Konrad Kucza Kuczyński.

Spotkanie z autorami prac, połączone z zebraniem Konfraterni odbędzie się 7 kwietnia (niedziela) o godz. 13.00.

  • Wystawa „Kazimierskie odkrytki”

Termin: 1.04-5.05

Miejsce: pokój Witolda

Do 5 maja w Pokoju Witolda prezentujemy pokłosie X. Ogólnopolskiego Pleneru Fotograficznego Lekarzy. Lekarze – pasjonaci fotografii spotykają się regularnie jesienią w Kazimierzu Dolnym. Warsztatom i organizowanym przez Komisję Kultury Lubelskiej Izby Lekarskiej, towarzyszą spotkania i wyprawy. Do niepisanej tradycji należą również wizyty uczestników pleneru w Domu Kuncewiczów. Efekty tej i innych wypraw kazimierskich można zobaczyć na ekspozycji, a prace są na tyle oryginalne, że nazwaliśmy je „odkrytkami”, odwołując się zarówno do dawnej nazwy pocztówek, jak również –ciekawych źródeł inspiracji.

  • Wystawa fotograficzna „Ci, co skaczą i fruwają” Krystyny Szymańskiej

Termin 13.04-1.07.2024

Miejsce: plenerowa Galeria Pod Różą

Ożywiamy kolejną przestrzeń w naszym muzeum – plenerową galerię Pod Różą. Sezon galerii otwiera wystawa fotografii „Ci, co skaczą i fruwają”  Krystyny Szymańskiej.

Krystyna Szymańska jest absolwentką puławskiego liceum im. Ks. Adama J. Czartoryskiego i Akademii Rolniczej w Lublinie. Fotografia jest jej wielką pasją. Od dziecka fascynowały ją podróże i świat fauny i flory. Z każdej wyprawy przywozi dokumentację fotograficzną. Zdjęcia są na tyle interesujące, że znalazły się na blisko 40 wystawach w Polsce i za granicą. W galerii Pod Różą eksponujemy fotografie mieszkańców okolicznych lasów, łąk i wąwozów. Są to portrety popularnych ptaków – żurawi czy bocianów, jak również trudnych do podpatrzenia – łosi, borsuków czy sów.

Na spotkanie z autorką zdjęć zapraszamy 13 kwietnia (sobota) o godz. 14.00. Zgodnie z wolą Krystyny Szymańskiej zapraszamy już teraz do kontaktu z muzeum w sprawie otwartych lekcji przyrody dla uczniów okolicznych szkół. Autorka zdjęć sam opowie o kulisach powstania fotografii oraz zwyczajach uwiecznionych na nich zwierząt.

Salon literacki

Prof. Monika Adamczyk-Grabowska będzie bohaterką kwietniowego Salonu Literackiego Ewy Hadrian w Domu Kuncewiczów. Pretekstem do spotkania będzie najnowsze wydanie „Sztukmistrza z Lublina” Izzaka Baszewisa Singera w pierwszym bezpośrednim przekładzie z języka jidysz na polski. Książka powstała dzięki współpracy Lokalnej Organizacji Turystycznej Metropolia Lublin z Ośrodkiem „Brama Grodzka – Teatr NN” w Lublinie i wsparciu Województwa Lubelskiego.

„Sztukmistrz z Lublina” to jedna z najsłynniejszych powieści Singera. Jej akcja toczy się na tle Lublina, Warszawy i Piask pod koniec XIX wieku. Opowiada o losach Jaszy Mazura, Żyda z ortodoksyjnej rodziny, który postanawia odstąpić od żydowskiej tradycji i religii, marząc o zawojowaniu świata. Dzieło doczekało się tłumaczeń na kilkadziesiąt języków. Dzięki temu główny bohater powieści stał się najsłynniejszym lublinianinem na świecie. We wcześniejszych wydaniach tekst powieści tłumaczony był z języka angielskiego – na polski.

Nowego, bezpośredniego przekładu z jidisz dokonała prof. Monika Adamczyk-Garbowska, tłumaczka literatury i znawczyni twórczości Isaaca Bashevisa Singera. Jako tekst wyjściowy posłużył „Der kuncnmacher fur Lublin” wydany w Tel Awiwie w 1971 r. Bezpośrednie tłumaczenie z języka jidysz na polski pozwoliło na odzyskanie mnóstwa szczegółów topograficznych, a także elementów kulturowych i językowych. W efekcie nowe wydanie jest ciekawsze i bardziej zrozumiałe dla polskiego czytelnika.

Warto zaznaczyć, że prof. Monika Adamczyk Grabowska jest autorką antologii „Kazimierz vel Kuzmir. Miasteczko różnych snów”, która jest kanoniczną lekturą wszystkich poszukujących literackich kontekstów, związanych z Kazimierzem. O tej antologii także porozmawiamy podczas Salonu literackiego, na który zapraszamy 14 kwietnia (niedziela) o godz. 13.00.

Marzec w Domu Kuncewiczów

 

  • Wystawa „Kazimierskie odkrytki”

Termin: 1.03-5.05

Miejsce: pokój Witolda

W Pokoju Witolda prezentujemy pokłosie X. Ogólnopolskiego Pleneru Fotograficznego Lekarzy. Lekarze – pasjonaci fotografii spotykają się regularnie jesienią w Kazimierzu Dolnym. Warsztatom i organizowanym przez Komisję Kultury Lubelskiej Izby Lekarskiej, towarzyszą spotkania i wyprawy. Mentorem jubileuszowego pleneru był Adam Pańczuk z Warszawy. Do niepisanej tradycji należą również wizyty uczestników pleneru w Domu Kuncewiczów. Efekty tej i innych wypraw kazimierskich można zobaczyć na ekspozycji. Prezentowane tu prace są na tyle oryginalne, że wystawę postanowiliśmy nazwać „Kazimierskimi odkrytkami” – odwołując się zarówno do dawnej nazwy pocztówek, jak również – odkryć ciekawych źródeł inspiracji.

Wernisaż z udziałem uczestników pleneru odbędzie się 10 marca o godz. 12.00. Zapraszamy!

 

  • Wystawa „Dwa księżyce jak dwa oblicza Kazimierskiej Konfraterni Sztuki”

Termin 7.03-5.05.

Miejsce: ekspozycja Dom Kuncewiczów

We wnętrzach willi Pod Wiewiórką prezentujemy obrazy kobiet-członkiń Kazimierskiej Konfraterni Sztuki. Obok malarek zaprzyjaźnionych w willą Pod Wiewiórką – Mieczysławy Izdebskiej Łazorek, Krystyny Głowniak, Małgorzaty Wzorek, we wnętrzach naszego muzeum „zadebiutuje” kilka uznanych artystek np. Hanna Król czy Elwira Woźniak. Głęboko przekonani o tym, że „sztuka jest kobietą”, zapraszamy na wernisaż, który odbędzie się 10 marca o godz. 12.00.

  • Wystawa „ Charków jest we mnie” Ludmiły Czeredniczenko

Termin 7.03-5.05.

Miejsce: sala edukacyjna

Dzielimy się przestrzenią Sali edukacyjnej Domu Kuncewiczów z utalentowaną artystką z Ukrainy – Ludmiłą Czeredniczenko. W marcu i kwietniu zaprezentujemy wystawę jej obrazów pod wspólnym tytułem „Charków jest we mnie”.

Ludmiła jest dyplomowaną artystką, absolwentką Chmielnickiego Uniwersytetu Narodowego , Charkowskiego Uniwersytetu Ekonomicznego oraz Akademii Inżynieryjno-Pedagogicznej. To także nauczycielka i animatorka sztuki.

Od 2012 roku realizuje się artystycznie – jako twórczyni. Prezentowała swoje prace m.in. na krakowskiej Paradzie Gwiazd, w ukraińskich Zmiiwie i rodzinnym Charkowie. Kolejne plany boleśnie zweryfikowała wojna. Obecnie Ludmiła mieszka w Puławach. Doskonali swój warsztat – od niedawna uprawia malarstwo olejne (na zakup materiałów plastycznych do tej techniki malarskiej oszczędzała przez 5 lat).

Na wernisaż prac Ludmiły Czeredniczeno, połączony z warsztatami plastycznymi zapraszamy 17 marca (niedziela) o godz. 15.00.

  • Rocznica śmierci J. Kuncewicza.

14marca przypada 40.rocznica śmierci Jerzego Kuncewicza. Aby upamiętnić to wydarzenie zapraszamy wszystkich zainteresowanych na oprowadzanie kuratorskie i spacer literacki. Wydarzenia odbędą się w ramach biletu wstępu do naszego muzeum.

Wędrówka po Kazimierzu Dolnym „z Panem Jerzym pod rękę” odbędzie się w poniedziałek 11 marca o godz. 11.00. Wyprawę rozpoczniemy na tarasie willi Pod Wiewiórką, a zakończymy – w miejscu ostatniej drogi pana Jerzego Kuncewicza – na kazimierskim cmentarzu .

Rocznicowe oprowadzanie kuratorskie zaplanowano 13 marca o godz. 10.00. Podczas spotkania przywołamy wiele faktów i anegdot związanych z Jerzym Kuncewiczem.

Jerzy Kuncewicz (1893-1984) to polityk, literat, filozof i działacz ruchu ludowego. Pochodził ze zubożałej rodziny szlacheckiej o silnych tradycjach patriotycznych. Działał m.in. w Organizacji Młodzieży Niepodległościowej – OMN i Związku Młodzieży Polskiej „Przyszłość” – PET. Od roku 1911 publikował swoje teksty w lubelskiej prasie. Z powodu grożącego mu aresztowania wyjechał do Liège, na studia przyrodnicze. Po niemieckim ataku na Belgię, w roku 1914 został internowany jako ochotnik do Legionów Polskich. Po dwóch latach niewoli powrócił do Lublina i rozpoczął pracę jako nauczyciel przyrody, fizyki i chemii. Kontynuował działalność polityczną jako działacz ruchu ludowego. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, Kuncewicz podjął studia prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim. Ten okres przerwała wojna polsko-bolszewicka, w której Kuncewicz walczył jako kawalerzysta. Po zakończeniu wojny, Kuncewicz osiadł w Warszawie. Był adwokatem, a także pracował w Ministerstwie Opieki Społecznej jako kierownik Wydziału Opieki nad Dziećmi i Młodzieżą. Ożenił się w wieku 28 lat ze śpiewaczką i tłumaczką Marią Szczepańską. W następnym roku przyszedł na świat jedyny syn tej pary – Witold.

W drugiej połowie lat 20. XX wieku Kuncewiczowie przyjechali do Kazimierza Dolnego na wakacje. Miasteczko i panująca w nim atmosfera, stworzona przez studentów warszawskiej Szkoły Sztuk Pięknych pod wodzą prof. Tadeusza Pruszkowskiego zauroczyły ich na tyle, że w roku 1928 kupili działkę ze starą chatą. W roku 1936, na sąsiedniej działce została zbudowana willa „Pod Wiewiórką. Wybuch II wojny światowej zmusił rodzinę do emigracji. Jerzy Kuncewicz pracował w Wydziale Łączności z Krajem przy Ministerstwie Informacji i Propagandy Rządu RP na Obczyźnie. Po zakończeniu II wojny światowej pozostał wraz żoną na emigracji w USA, a od 1962 r. zaczął regularnie przyjeżdżać do Polski. Ostatecznie osiedli wraz żoną w Kazimierzu. Zmarł po długiej chorobie w szpitalu w Lublinie. Został pochowany na cmentarzu w Kazimierzu Dolnym. Miejsce i projekt skromnego nagrobka wybrał osobiście

  • Warsztaty świąteczne

Zapraszamy wszystkich zainteresowanych na warsztaty wielkanocne. Proponujemy wykonanie stroików świątecznych i palm wielkanocnych z krepiny. Nauczymy, jak wykonywać bibułkowe kompozycje. Warsztaty odbędą się 9 marca (sobota) o godz. 14.15. Wstęp – 10 zł/os.

Jeśli z propozycji zajęć wielkanocnych chciałyby skorzystać zorganizowane grupy – to prosimy o telefoniczny (81 8810102) lub mailowy (kuncewiczowka@mnkd.pl) kontakt i rezerwację terminu.

  • Spacer na powitanie wiosny

21 marca proponujemy Państwu wiosenne wagary z Piotrem Makowskim. To nasz muzealny kolega, pasjonat fotografii i znawca ciekawych zakątków w okolicach Kazimierza Dolnego. Wyprawom przyświeca ważny cele – staramy się uwiecznić na zdjęciach mało uczęszczane trasy, obiekty i walory przyrodnicze Kazimierza Dolnego. Na wiosenne wagary wyruszamy o godz. 11.00, a udział w ekspedycji jest bezpłatny. 

A już za chwilę czyli w lutym…

Spotkanie z Nataszą Ziółkowską-Kurczuk

11 lutego (niedziela) o godz. 13.00 zapraszamy na kolejne spotkanie „Salonu Literackiego”. Jego gospodyni, bibliofilka i dziennikarka, Ewa Hadrian będzie rozmawiać z dziennikarką i reżyserką Nataszą Ziółkowską Kurczuk.

Pretekstem do spotkania będzie debiut literacki Nataszy Ziółkowskiej –Kurczuk – „Mikro bajki dla dzieci i dorosłych”. Publikację zrealizowano w ramach programu stypendialnego Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego – Kultura w sieci.

To seria szesnastu mikro bajek dla dzieci i dorosłych, które przedstawiają sytuacje z życia codziennego. Treścią poszczególnych części są problemy, z jakimi stykają się dzieci i dorośli, takie, jak m.in. strach przed upiornie wyglądającym sąsiadem, łakomstwo zaproszonego na podwieczorek gościa, kłopoty przy robieniu zakupów, ale również patologiczne rodziny w sąsiedztwie czy utrata kogoś bliskiego.

Bohaterką mikro bajek jest kilkuletnia dziewczynka – Tasia – to przez jej postać są ukazane wszystkie historie. Miejsce i czas akcji ma charakter uniwersalny: jest to kamienica w średniej wielkości mieście w bliżej nieokreślonym historycznie czasie. Zamieszkują ją różni mieszkańcy, ciekawe osobowości – to oni są osobami występującymi w poszczególnych bajkach. Język tych krótkich utworów prozatorskich jest prosty i obrazowy, uniwersalny i jasny dla każdego odbiorcy. Bajki zostały zilustrowane przez Autorkę. W jej opinii, bajki są doskonałym sposobem na rozwiązanie jakiegoś problemu, czy przekazanie ważnej życiowej myśli. To platforma porozumienia między dziećmi, rodzicami i opiekunami, a także między innymi uczestnikami sieci.

Natasza Ziółkowska Kurczuk, urodzona w Poznaniu, od 1990 roku mieszka i pracuje w Lublinie. Współpracuje z TVP oraz producentami filmowymi i telewizyjnymi jako reżyser, scenarzystka i dziennikarka. Jest profesorem w Instytucie Nauk o Komunikacji Społecznej i Mediach Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.

Spotkanie  bajkowego „Salonu literackiego” odbędzie się tym razem w nietypowej przestrzeni – czyli Sali edukacyjnej Domu Kuncewiczów. Liczymy, że na spotkaniu pojawią się rodziny z dziećmi i z myślą o najmłodszych przygotowaliśmy warsztaty kolażu, podczas których będziemy wspólnie wykonywać ilustracje do bajek.

 

Styczeń (ostatni tydzień) i luty w Domu Kuncewiczów

 

Spotkanie – „Kazimierz Ratoń – poeta śmierci”

 

W najbliższą niedzielę – 28stycznia o godz. 13.00 zapraszamy do Domu Kuncewiczów na spotkanie poświęcone życiu i twórczości poetyckiej Kazimierza Ratonia.

Autorem scenariusza spotkania, prezentującego wybrane wiersze i wątki z życiorysu Kazimierza Ratonia jest Jerzy Kurczuk, aktor dramatyczny od 1990 roku związany z lubelskim Teatrem im. Osterwy. Spotkanie jest częścią projektu zrealizowanego w ramach stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Jego efektem będzie autorski scenariusz sztuki teatralnej „Ból swój opowiadam”, przygotowany przez Jerzego Kurczuka.

 Kazimierz Ratoń (1942-1983) należał do grupy tzw. „poetów przeklętych”, które reprezentowali też Stachura, Wojaczek czy Bursa. Utożsamiali oni twórczość z życiem. Ratoń to outsider i samotnik. Cała jego twórczość jest poetyckim zapisem choroby, poczucia cielesnego rozpadu. Jego wiersze zyskują jednak uniwersalny i symboliczny wymiar, opowiadając o tragizmie każdego człowieka, który staje w obliczu śmierci i własnej destrukcji. Ratoń prowadził też dzienniki i zapiski, będące jego refleksją nie tylko nad własnym tragicznym losem, ale również nad kondycją ludzką i relacjami społecznymi.

Spotkanie z Jerzym Kurczukiem zainauguruje „Salon Literacki” w Domu Kuncewiczów, prowadzony przez znawczynię literatury, bibliofilkę i dziennikarkę,  Ewa Hadrian.

Wstęp na spotkanie jest wolny.

Walentynki w Domu Kuncewiczów

14 lutego zapraszamy do Domu Kuncewiczów nie tylko zakochanych. Warto jednak przyjść z osobą towarzyszącą, bo bilet wstępu dla par kosztuje zaledwie 1 zł/os. Co przygotowaliśmy? O godz. 11.00 rozpocznie się oprowadzanie kuratorskie połączone z opowieścią o miłościach Marii Kuncewiczowej. Zapowiadamy, nie będzie to tylko historia jej małżeństwa z Jerzym Kuncewiczem. O 13.00 zaprosimy Państwa do Sali edukacyjnej by wspólnie wykonać kartki walentynkowe metodą kolażu. A od 14 lutego do 18 lutego w Domu Kuncewiczów będzie można wykonać zdjęcia w specjalnej okolicznościowej ramce.

 

PIANIŚCI KONKURSÓW IM. ADAMA HARASIEWICZA 2023-2024

Kazimierz Dolny znalazł się na trasie koncertowej „PIANIŚCI KONKURSÓW IM. ADAMA HARASIEWICZA 2023-2024”. Wydarzenie dotyczy zaledwie 7 koncertów w instytucjach promujących kulturę muzyczną.

W tej prestiżowej grupie znalazł się także Dom Kuncewiczów. Z ogromną radością zapraszamy wszystkich melomanów na koncert, który odbędzie się 17 lutego o godz. 17.00.

Publiczności zaprezentują się młodzi pianiści: Milana Biały, Maciej Bieńkowski, Aleksandra Dzieża, Alicja Furmańczyk, Ewa Gałwiaczek, Hanna Knebel, Ignacy Słabiak, Tomasz Widłak, Julia Willner-Paster.

Kierownictwo artystyczne cyklu i prowadzenie koncertów – dr Aneta Teichman.

            Głównym organizatorem cyklu jest Fundacja Pianistyki Polskiej przy współpracy Muzeum w Łowiczu, Pałacyku Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku, Domu Marii i Jerzego Kuncewiczów, Muzeum Romantyzmu w Opinogórze, Zamku Tarnowskich w Tarnobrzegu, Muzeum Cypriana Norwida w Dębinkach.

Cykl został objęty honorowym patronatem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz patronatem artystycznym Maestro Adama HARASIEWICZA.

 

Wstęp na koncert wolny.

 

Przypominamy także o dwóch wystawach czasowych, prezentowanych w Domu Kuncewiczów

  • Wystawa Agaty i Agnieszki Gruszeckich „ Dwie palety-dwa spojrzenia”

Agata Gruszecka urodziła się w 1999 roku w Lublinie. W 2019 roku ukończyła Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych im. Cypriana Kamila Norwida w Lublinie. Obecnie studiuje na Politechnice Lubelskiej, na kierunku Architektura. Do twórczości artystycznej inspiruje ją krajobraz, który interpretuje w syntetyczny sposób. Efektem są pejzaże powstające głównie w technice olejnej oraz akwarele.

Agnieszka Gruszecka urodziła się w 1971 roku w Lublinie. Studiowała w Instytucie Wychowania Artystycznego UMCS w Lublinie. Ulubione techniki malarskie jakimi się posługuje to technika olejna, akryl i rysunek. Maluje pejzaż, wedutę, kwiaty oraz martwą naturę. Uczestniczy w plenerach malarskich, a jej obrazy prezentowane były na wystawach indywidualnych i zbiorowych. Prace Agnieszki Gruszeckiej znajdują się w prywatnych kolekcjach w Polsce i za granicą. Wraz z mężem prowadzi Galerię „Kolor” w Kazimierzu Dolnym.

 

  • Wystawa „Kazimierskie zapatrzenia” Piotra Makowskiego

W pokoju Witolda prezentujemy część wystawy fotograficznej towarzyszącej projektowi „Nasze Serce jest zielone”, realizowanego jesienią 2023 r. przez Dom Kuncewiczów w ramach działania „Bardzo Młoda Kultura”. Autorem zdjęć fauny i flory okolic Kazimierza Dolnego jest nasz kolega, Piotr Makowski. Zdjęcia pana Piotra oddział Dom Kuncewiczów wykorzystuje jako ilustrację wiadomości zamieszczanych na blogu www.narynkuusiascwkazimierzu.pl oraz profilach społecznościowych oddziału – na Facebooku i Instagramie. Fotografie prezentują nie tylko urokliwe zakątki Kazimierza Dolnego, ale także bogactwa świata przyrodniczego tych okolic.

Ważna informacja dla pasjonatów fotografii i przygody – spacer z autorem wystawy, Piotrem Makowskim mniej uczęszczanymi trasami Kazimierza odbędzie się 21 lutego o godz.11.00. Zapraszamy!

Styczeń w Domu Kuncewiczów

 

Wystawa Agaty i Agnieszki Gruszeckich „ Dwie palety-dwa spojrzenia”

Wnętrza Domu Kuncewiczów

Termin styczeń-luty 2024

We wnętrzach willi Pod Wiewiórką prezentujemy pejzaże członkiń artystycznej rodziny: Agnieszki i Agaty Gruszeckich.

Agata Gruszecka urodziła się w 1999 roku w Lublinie. W 2019 roku ukończyła Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych im. Cypriana Kamila Norwida w Lublinie. Obecnie studiuje na Politechnice Lubelskiej, na kierunku Architektura. Do twórczości artystycznej inspiruje ją krajobraz, który interpretuje w syntetyczny sposób. Efektem są pejzaże powstające głównie w technice olejnej oraz akwarele.

Agnieszka Gruszecka urodziła się w 1971 roku w Lublinie. Studiowała w Instytucie Wychowania Artystycznego UMCS w Lublinie. Ulubione techniki malarskie jakimi się posługuje to technika olejna, akryl i rysunek. Maluje pejzaż, wedutę, kwiaty oraz martwą naturę. Uczestniczy w plenerach malarskich, a jej obrazy prezentowane były na wystawach indywidualnych i zbiorowych. Prace Agnieszki Gruszeckiej znajdują się w prywatnych kolekcjach w Polsce i za granicą. Wraz z mężem prowadzi Galerię „Kolor” w Kazimierzu Dolnym.

 Wernisaż odbędzie się 14 stycznia (niedziela) o godz. 13.00.

 

Wystawa „Kazimierskie zapatrzenia” Piotra Makowskiego

Pokój Witolda (parter DK)

Termin styczeń- luty 2024

W pokoju Witolda prezentujemy część wystawy fotograficznej towarzyszącej projektowi „Nasze Serce jest zielone”, realizowanego jesienią 2023 r. przez Dom Kuncewiczów w ramach działania „Bardzo Młoda Kultura”. Autorem zdjęć fauny i flory okolic Kazimierza Dolnego jest nasz kolega, Piotr Makowski. Zdjęcia pana Piotra oddział Dom Kuncewiczów wykorzystuje jako ilustrację wiadomości zamieszczanych na blogu www.narynkuusiascwkazimierzu.pl oraz profilach społecznościowych oddziału – na Facebooku i Instagramie. Fotografie prezentują nie tylko urokliwe zakątki Kazimierza Dolnego, ale także bogactwa świata przyrodniczego tych okolic.

Na wspólny spacer z autorem wystawy zapraszamy 17 stycznia (środa) o godz.11.00. Po wędrówce zapraszamy na ciepłą herbatę.

 

Warsztaty zdobienia porcelany

18 i 19 stycznia w Domu Kuncewiczów odbędą się warsztaty „Pomaluj filiżankę”. To propozycja skierowana do uczniów szkół podstawowych w związku ze zbliżającym się dniem Babci i Dziadka. Zajęcia poprowadzi Dorota Opolska-Maksym, pedagog i animatorka współpracująca z willą Pod Wiewiórką. Zajęcia praktyczne poprzedzi opowieść o historii porcelany na podstawie muzealnych zbiorów. Zajęcia zakończy degustacja herbat z całego świata. Szczegółowe informacje i zapisy pod numerem telefonu 697438371.

 

Podsumowanie projektu „Nasze Serce jest zielone”

6 listopada w Centrum Spotkania Kultur w Lublinie odbyło się uroczyste podsumowanie regionalnych działań w ramach programu „Bardzo Młoda Kultura 2023-2025” dofinansowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego pod patronatem Narodowego Centrum Kultury . W woj. lubelskim w ramach programu zrealizowano 8 projektów, a wśród nich znalazło się działanie „Nasze Serce jest zielone”, animowane przez Marię Mazurkiewicz z Domu Kuncewiczów. Wszystkie projekty były realizowane w ramach partnerstw lokalnych w oparciu o diagnozę potrzeb społeczności w dziedzinie edukacji kulturowej.

Partnerami projektu „Nasze Serce jest zielone” byli uczniowie kół PTTK i geograficznego ,, Geoaktywni’’ z Gminnego Zespołu Szkół w Kazimierzu Dolnym.

Pierwszym działaniem projektu była gra terenowa pod tytułem ,, Na tropie Gąsiora Dylusia” dla dzieci i młodzieży prowadzona przez animatorów na terenie dwóch sąsiadujących ze sobą ogrodów: Domu Kuncewiczów oraz hotelu Domu Dziennikarza. Scenariusz gry nawiązuje do historii prof. Tadeusza Pruszkowskiego i prezentu – żywego gąsiora, którego otrzymał od swoich uczniów. Dzieci pokonywały tor przeszkód z licznymi zadaniami.

Gościem projektu był kolekcjoner porcelany z Chodzieży i florysta, Piotra Marzec, który opowiadał o odpowiedzialnym kupowaniu, modzie cyrkularnej oraz o tym, dlaczego warto ocalać polskie wzornictwo przemysłowe, aby cenne kolekcjonersko przedmioty nie trafiały na śmietnik.

Piękną jesienną pogodę uczniowie szkolnych kół PTTK i „Geoaktywni” wykorzystali na organizację dwóch rajdów: pieszego i rowerowego w poszukiwaniu nieoczywistych ciekawostek przyrodniczych Kazimierza Dolnego i okolic. Młodzież ruszyła trasą, wyznaczoną przez stare dęby. Uczniom udało się zlokalizować kilka takich drzew w tym pomniki przyrody oraz zdobyć interesujące historie na ich temat. Na tej podstawie opracowali mapy wiekowych dębów, wytyczone w samym Kazimierzu i w jego okolicach. Mapy są dostępne w wersji papierowej i elektronicznej m.in. w Centrum Informacji Turystycznej w Kazimierzu, Domu Kuncewiczów i kazimierskiej szkole. W tworzeniu map metodą kolażu pomogły warsztaty plastyczne, prowadzone przez Dorotę Opolską-Maksym. Część prac tworzy wystawę, prezentowaną w szkolnej bibliotece i uczniowskiej gazetce.

Rośliny i ich wykorzystywanie w kosmetyce i leczeniu to temat kolejnych warsztatów dla młodzieży, prowadzonych przez Marzenę Puzio z Nadleśnictwa w Puławach. Uczniowie pili kawę z żołędzi, napary z leczniczych ziół oraz wykonywali mydełka z olejkami roślinnymi i suszonymi ziołami.

Następnym działaniem było przygotowanie rabaty w ogrodzie Domu Kuncewiczów. Uczniom pomógł ich starszy kolega, przyszły architekt krajobrazu Michał Rak z Zespołu Szkół Rolniczych w Kijanach. Po rośliny, nawiązujące do nasadzeń z okresu międzywojennego uczestnicy projektu pojechali do szkółki w Starym Pożogu. Jej właścicielka Małgorzata Spasówka-Zakiewicz interesująco opowiadała o krzewach i kwiatach, które trafiły do muzealnego ogrodu.

Uczniowie posadzili je, tworząc imponujące rabaty, otaczające m.in. nową przestrzeń rekreacyjno-kulturalną – Galerię Pod Różą. Finałem projektu był wernisaż wystawy fotografii przyrody okolic Kazimierza Dolnego, autorstwa Piotra Makowskiego i impreza integracyjna.

Projekt „Nasze Serce jest zielone” był na bieżąco poddawany ewaluacji – uczestnicy działań w ankietach dzielili się z animatorem swoimi spostrzeżeniami. Wynik ankiet jest bardzo pozytywny. Uczniowie z Kazimierza Dolnego zadeklarowali , że chętnie zaangażują się w kolejne prace na rzecz kazimierskiej przyrody. Skorzystają też ponownie z  map stworzonych przez siebie  szlaków i miejsc rekreacji w ogrodzie Domu Kuncewiczów , zachęcą też do tego innych.

Wystawa Krystyny Głowniak

Wystawa Krystyny Głowniak zamyka sezon wydarzeń w Domu Kuncewiczów. Prace prezentowane w willi Pod Wiewiórką to subiektywna opowieść o malarce i jej postrzeganiu sztuki. To także autorska interpretacja opowiadań z cyklu „Dwa księżyce” Marii Kuncewiczowej, których 90. rocznicę wydania świętujemy w naszym muzeum.

Krystyna Głowniak jest absolwentką Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej (filologia polska), Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego (historia sztuki) i studiów podyplomowych Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie. To członkini krakowskiego oddziału Związku Polskich Artystów Plastyków i Kazimierskiej Konfraterni Sztuki.

Prace artystki znajdują się w kilku prywatnych kolekcjach (Hamburg, Warszawa, Gdańsk, Amsterdam), Muzeum Nadwiślańskim w Kazimierzu Dolnym (Kamienica Celejowska), krakowskim Muzeum Farmacji i zbiorach Pałacu Opatów Oliwskich w Gdańsku.

Krystyna Głowniak jest autorką malowideł ściennych dla prywatnej kliniki w Nałęczowie, dla Szpitala im. St. Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie oraz aptek         w Krośnie, Radzionkowie oraz lubelskiej Apteki Muzeum.

            Związki Krystyny Głowniak z Domem Kuncewiczów sięgają roku 1992, w którym  podjęła współpracę z Fundacją im. Jerzego i Marii Kuncewiczów, pełniąc funkcję kustosza-wolontariuszki w willi Pod Wiewiórką w Kazimierzu Dolnym.

Nowa wystawa Krystyny Głowniak to hołd złożony opowiadaniom właścicielki kazimierskiej willi. Na jej obrazach (akwarele, rysunki, inkografie i pastele) odnajdujemy klimat dawnego Miasteczka z lat 20. i 30. XX w. Jego uliczkami wędrują jednak nie tylko bohaterowie „Dwóch księżyców”, ale także tekstów Józefa Czechowicza, Brunona Schulza i Franza Kafki.

Malarstwo Krystyny Głowniak ma wartość uzdrawiającą. Dawką witalnej energii są ostatnie prace malarki, eksponowane w Pokoju Witolda. To olejne malarstwo abstrakcyjne. 

Uroczyste otwarcie wystawy Krystyny Głowniak odbyło się 21 października 2023 r. Wydarzenie uświetnili swoją obecnością znamienici goście oraz Chór Pro Musica z Obornik ( w Wielkopolsce). Jak wyglądało otwarcie? Poniżej zdjęcia udostępnione przez U. czarnecką i E. Głuską z działu promocji Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym.

 

Nasze Serce jest zielone

„Nasze Serce jest zielone” – to tytuł działania, jakie Dom Kuncewiczów realizuje w ramach programu dotacyjnego Bardzo Młoda Kultura 2023-2025. Jego celem jest zachęcenie młodzieży w działaniach na rzecz kultury oraz kształtowania postaw i umiejętności współpracy, zaufania społecznego i odpowiedzialności. W tym roku projekty „Bardzo Młodej Kultury” będą realizowane w ramach partnerstw lokalnych w oparciu o diagnozę potrzeb społeczności w dziedzinie edukacji kulturowej. Program „Bardzo Młoda Kultura” dofinansowuje Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach projektu Narodowego Centrum Kultury „Bardzo Młoda Kultura 2023-2025”. Jego koordynatorem jest Centrum Spotkania Kultur w Lublinie.

Naszymi partnerami w działaniu są koła: PTTK i geograficzne ,, Geoaktywni’’, działające w Gminnym Zespole Szkół w Kazimierzu Dolnym. Co już za nami? Podsumujmy pierwszy etap projektu.

25 sierpnia odbyła się gra terenowa pod tytułem ,, Na tropie Gąsiora Dylusia” dla dzieci i młodzieży prowadzona przez animatorów na terenie dwóch sąsiadujących ze sobą ogrodów: Domu Kuncewiczów oraz hotelu Domu Dziennikarza. Scenariusz gry nawiązuje do historii prof. Tadeusza Pruszkowskiego i prezentu – żywego gąsiora, którego otrzymał od swoich uczniów. Zwierzak był kłopotliwy i wkrótce stał się postrachem mieszkańców. Te opowieść wykorzystała w grze nauczycielka i animatorka Dorota Opolska- Maksym. Dzieci miały do pokonania tor przeszkód z licznymi zadaniami, a w nagrodę otrzymały puchatą maskotkę – gąsiora.

2 września w Domu Kuncewiczów gościliśmy kolekcjonera i florystę,  Piotra Marca. Specjalizuje się on   w zbieraniu porcelany z nieistniejącej już manufaktury w Chodzieży. Rozmawialiśmy m.in. o odpowiedzialnym kupowaniu, modzie cyrkularnej oraz o tym, dlaczego warto ocalać polskie wzornictwo przemysłowe, jak fachowo porządkować „spadek” po rodzicach czy dziadkach, aby cenne kolekcjonersko przedmioty nie trafiały na śmietnik.

W pierwszych tygodniach września uczniowie szkolnych kół PTTK i „Geoaktywni” uczestniczyli w dwóch rajdach: pieszym i rowerowym w poszukiwaniu nieoczywistych ciekawostek przyrodniczych Kazimierza Dolnego i okolic. Ich wybór był zaskakujący – młodzież ruszyła trasą, wyznaczoną przez stare dęby. Uczniom udało się zlokalizować kilka takich drzew oraz zdobyć interesujące historie na ich temat. Wkrótce, uczniowie kazimierskiego GZS będą pracować nad stworzeniem mapy – ścieżki z wiekowymi dębami, z której będą mogli skorzystać ich równolatkowie i inni pasjonaci przyrody.

Za nami także pierwsze spotkanie poświęcone projektowi eko-rabaty w ogrodzie Domu Kuncewiczów. Jej wykonanie planujemy w październiku. W październiku także czeka nas wielkie podsumowanie działania: wystawa w plenerowej Galerii „Pod Różą”, promocja spaceru trasą wiekowych dębów i wspólne ognisko.  

 

 

Wrzesień w Domu Kuncewiczów

Projekt „Nasze serce jest zielone”

We wrześniu i październiku w Domu Kuncewiczów będzie realizowany projekt „Nasze serce jest zielone” w ramach programu dotacyjnego „Bardzo Młoda Kultura” w woj. lubelskim. Program dofinansowuje Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach projektu Narodowego Centrum Kultury „Bardzo Młoda Kultura 2023-2025”. Jego koordynatorem jest Centrum Spotkania Kultur w Lublinie. Głównym celem programu jest zachęcenie młodzieży w działaniach na rzecz kultury oraz kształtowania postaw i umiejętności współpracy, zaufania społecznego i odpowiedzialności.

Wraz z partnerami działania: kołami PTTK i geograficznym ,, Geoaktywni’’, działającymi w Gminnym Zespole Szkół w Kazimierzu Dolnym stawiamy na działania pro ekologiczne. W trakcie warsztatów, spacerów tematycznych, wystaw i innych działań (np. wspólnym projektowaniu i wykonaniu rabaty ogrodowej) będziemy poznawać i propagować walory przyrodnicze okolic Kazimierza.  O wszystkich terminach działań i wydarzeń, z których część będzie otwarta dla szerokiej publiczności będziemy informować na bieżąco.

Wystawa Marii Urban-Mieszkowskiej

Do 26 września we wnętrzach willi Pod Wiewiórką potrwa retrospektywna wystawa prac Marii Urban-Mieszkowskiej. Autorka urodziła się w 1929 r. w Siemierzu niedaleko Tomaszowa Lubelskiego. Ukończyła Wolną Szkołę Malarstwa i Rysunku w Lublinie. Uprawiała malarstwo sztalugowe oraz ścienne, współpracowała z Wydawnictwem Lubelskim. Jej twórczość jest najbardziej znana z wydawanych w latach 80. XX w. kalendarzy i pocztówek z reprodukcjami portretów dzieci o dużych, czarnych oczach oraz okrągłych buziach. Maria Kuncewiczowa pisała o tych pracach następująco: „Dzieci z obrazów Mieszkowskiej są naiwne i pełne nadziei. Oczekują bowiem na radość, która na pewno je w życiu spotka”.  Artystka związana była z Kazimierzem i Lublinem, w roku 1986 otrzymała tytuł Lublinianki Roku. Zmarła w 2020 roku.

 

Wystawa Izabelli Edeńskiej

We wrześniu w Pokoju Witolda eksponujemy prace Izabelli Edeńskiej. Wystawa jest współorganizowana z Kazimierską Konfraternią Sztuki.

Autorka prac z zawodu jest lekarzem stomatologiem. Malarstwem „zaraziła się”  dwadzieścia lat temu. Zorganizowała kilkanaście wystaw indywidualnych, brała udział w kilkudziesięciu wystawach zbiorowych oraz w wielu plenerach malarskich. Swoje prace wystawiała m.in. w Warszawie, Kazimierzu Dolnym, Łodzi, Ustroniu Śląskim, Zambrowie oraz Kraśniku. Większość Jej obrazów znajduje się w zbiorach prywatnych w Polsce i za granicami kraju. Jest członkinią Kazimierskiej Konfraterni Sztuki.

Tematami jej prac są  pejzaże, kwiaty, portrety, często z akcentami abstrakcji i surrealizmu. Warsztat artystyczny malarki wzbogaca również pisanie ikon. W swojej twórczości posługuje się technikami: olejną, akrylową i akwarelą. Ponadto od kilku lat tworzy poezję i fotografuje.

Na spotkanie z Autorką zapraszamy 16 września o godz. 11.00.

 

Salon Literacki – Waldemar Michalski

23 września o godz. 14.00 zapraszamy na spotkanie „Salonu Literackiego” z udziałem Waldemara Michalskiego. Poprowadzi je Ewa Hadrian.

Bohater spotkania urodził się w 1938 r. we Włodzimierzu Wołyńskim. Absolwent polonistyki KUL, w latach 1962-1985 kustosz w bibliotece tej uczelni, od 1985 r. do 2013 r. sekretarz redakcji „Akcentu”. W prasie debiutował w 1957 r. jako publicysta i reporter. Autor zbiorów wierszy, m.in. Pejzaż rdzawy (1973), Lekcja wspólnego języka (1999), Tryptyk z gwiazdą (2006), Z podróży na Wschód (2013), Znak bez kropki (2017), Niemożliwe jest możliwe (2018), Mały tryptyk roztoczański (2020), a także licznych szkiców literackich, zebranych m.in. w tomach Słowa i twarze (2003), Klucze i słowa (2011), Współczesny Lublin poetycki: od Józefa Czechowicza do Bohdana Zadury: sylwetki, interpretacje, szkice literackie (2020). Bardzo aktywny w życiu kulturalnym Lublina – współzałożyciel m.in. studenckiego Klubu Literackiego „Kontrapunkty” (1965) i Nauczycielskiego Klubu Literackiego im. J. Czechowicza (1967), członek grupy poetyckiej „Signum” (1980). Opracował i zredagował kilka obszernych prac zbiorowych i almanachów, m.in. monumentalną antologię Pięć wieków poezji o Lublinie (2002, wyd. poszerzone 2006). Dwukrotny laureat Nagrody Literackiej im. J. Czechowicza (1974 i 1992 za tom wierszy Będziesz jak piołun). Współzałożyciel (1994) i nieprzerwanie sekretarz zarządu Wschodniej Fundacji Kultury „Akcent” oraz członek jej Rady Programowej. Członek ZLP. Odznaczony m.in. Złotym Krzyżem Zasługi (1990 i powtórnie 2005), Medalem Wschodniej Fundacji Kultury „Akcent” (1998), Nagrodą im. Witolda Hulewicza (2006), medalem „Gloria Artis” (2009), bibliofilskim Orderem Białego Kruka ze Słonecznikiem (2009), Medalem Unii Lubelskiej (2017), Nagrodą Kulturalną Województwa Lubelskiego za całokształt działalności kulturalnej (2017), Nagrodą Angelus w kategorii „Angelus życia kulturalnego” (2018), Nagrodą Miasta Lublin za Całokształt Działalności (2018). 

Europejskie Dni Dziedzictwa w Domu Kuncewiczów

„Żywe dziedzictwo – tradycje od pokoleń” – to hasło tegorocznych Europejskich Dni Dziedzictwa. Z tego powodu, cztery wrześniowe soboty poświęcimy spotkaniom z tradycjami, wpisanymi w historię kazimierskich rodów. Pretekstem do spotkań będą eksponaty ze zbiorów oddziału Dom Kuncewiczów.

Gościem pierwszego spotkania będzie zamojski kolekcjoner Piotr Marzec, specjalizujący się w zbieraniu porcelany z nieistniejącej już manufaktury w Chodzieży. Porozmawiamy i zaprezentujemy popularne wyroby z lat 60-80. XX w. poszukiwane obecnie przez kolekcjonerów. Tematu spotkania dostarczyła historia, związana z muzealną filiżanką i skomplikowanym „procesem badawczym”, który doprowadził nas do ciekawych wniosków. Piotr Marzec opowie również o tym, dlaczego warto ocalać polskie wzornictwo przemysłowe, jak fachowo porządkować „spadek” po rodzicach czy dziadkach, aby cenne kolekcjonersko przedmioty nie trafiały na śmietnik. Rozmowa o porcelanie będzie pretekstem poważniejszej dyskusji o odpowiedzialnym kupowaniu. Spotkanie rozpocznie się 2 września (sobota) o godz. 13.00, a wstęp na nie jest wolny.  

Wykład Piotra Marca jest częścią projektu „Nasze serce jest zielone” w ramach programu dotacyjnego „Bardzo Młoda Kultura” , dofinansowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach projektu Narodowego Centrum Kultury „Bardzo Młoda Kultura 2023-2025”. Jego koordynatorem jest Centrum Spotkania Kultur w Lublinie.

 

9 i 16 września o godz. 13.00 zapraszamy na spotkania przedstawicieli najstarszych rodów kazimierskich. 9. września naszymi specjalnymi gośćmi będą Bożenna i Adam Wasilewscy. Pani Bożenna jest córką sąsiadki, opiekunki i przyjaciółki Marii Kuncewiczowej, Zofii Siedleckiej. Pomoc w spotkaniach zadeklarowały: Społeczna rada mieszkańców Kazimierza (Monika Kubiś-Arbuz) i Uniwersytet Trzeciego Wieku. Wstęp na spotkania jest wolny.

23.09 o godz.11.00 zaproponujemy spacer związany ze starymi rodami kazimierskimi, ale też dawnymi mieszkańcami-sąsiadami Marii i Jerzego Kuncewiczów. Wspomnimy m.in. Edwarda Łaszanowskiego, Sonię i Szymona Wiszniów oraz Stanisława Lichtsona i prof. Tadeusza Pruszkowskiego. Bilet wstępu 1 zł/os.

Weekend dla Seniora

W ramach tegorocznego Weekendu dla Seniora zapraszamy do Domu Kuncewiczów na:

Warsztaty plastyczne Krystyny Głowniak (artystka, której retrospektywną wystawę będziemy prezentować w Domu Kuncewiczów) – czwartek 28.09 godz. 13.00 .

Oprowadzania kuratorskie – 29.09, 30.09 i 1.10 o godz. 10.00.  Opowiemy Państwu o historii willi Pod Wiewiórką, jego mieszkańcach oraz najciekawszych eksponatach. Bilet wstępu – 1 zł/os.

 

Sierpień w Domu Kuncewiczów

Salon Literacki – Adam W. Kulik

 

19 sierpnia o godz. 14.00 zapraszamy na spotkanie „Salonu Literackiego” z udziałem Adama W. Kulika. Gość „Salonu” jest poetą, prozaikiem, reporterem, dziennikarzem i twórcą programów telewizyjnych.

To autor afabularnych powieści: Lot (1985) i Gra (1993), trzech tomów poetyckich: Pejzaże z Panem LemonemPiołunny raj i Ziemie pulsujące, książki reporterskiej Droga na południe(2002), historycznych esejów Miasta PolskieNajpiękniejsze zespoły zabytkowe (2007), wspomnieniowej książki Leśmian, Leśmian…(2008), oraz zbioru opowiadań Czas Hieny (2011).

Od 1991 roku, jako dziennikarz Lubelskiego Ośrodka TVP, zrealizował blisko 300 filmów dokumentalnych, reportaży oraz felietonów.  

Kanwą spotkania w Domu Kuncewiczów, które poprowadzi Ewa Hadrian , jest najnowsza książka  Kulika Nostalgia Wschodu. Wydawca rekomenduje ją następująco „na polskich kresach poczujesz ten wyjątkowy rodzaj nostalgii, który na chwilę przeniesie cię w przeszłość Polskie pogranicze, choć ma bogatą i niezwykle burzliwą historię, wciąż pozostaje nieodkryte. A to przecież jeden z najbardziej urokliwych i różnorodnych zakątków Polski! Miejsce, w którym zachowały się relikty dawnych kresów z całą różnorodnością językową, architektoniczną i kulturową. Tu najlepiej widać ślady tego, czym była kiedyś Rzeczpospolita. Dziś ten rozległy region rozciąga się na ziemiach Ukrainy, Litwy, Białorusi i Polski. Autor zabiera nas na rowerową wycieczkę po tych terenach. Ujrzymy urokliwe miejscowości Zamojszczyzny, Grodów Czerwieńskich i Roztocza, będziemy podziwiać niezwykłe budynki sakralne, zapomniane dwory oraz przepiękne malowidła, ikony czy rzeźby. To wszystko stanie się także przyczynkiem do opowieści o świecie, którego już nie ma, o historii bolesnej, a jednocześnie fascynującej, o wnioskach, jakie płyną z dziejów Kresowian”.

Wstęp wolny.

Koncert Janowieckich Interpretacji Muzycznych

20 sierpnia o godz. 16.00 zapraszamy na koncert tegorocznego kursu „Janowieckich Interpretacji Muzycznych”.

W międzynarodowym kursie interpretacji uczestniczą pianiści, skrzypkowie, altowioliści, wiolonczeliści, kontrabasiści, akordeoniści, gitarzyści oraz zespoły kameralne i  śpiewu solowego. To uczniowie szkół muzycznych, liceów muzycznych, studentów i absolwentów.​​​​​​​​

Zajęcia odbywają się w renesansowym janowieckim zamku, posiadającym wymarzone warunki do pracy twórczej: ciszę, spokój i piękny widok z góry zamkowej na krajobraz przełomu Wisły oraz bliźniacze miasto Janowca – Kazimierz Dolny. Koncert będzie znakomitą okazją do prezentacji młodych adeptów sztuki instrumentalnej publiczności zgromadzonej w salonie Domu Kuncewiczów. Wstęp na koncert jest wolny.

Oprowadzania kuratorskie w cenie biletu wstępu

 

Dom Kuncewiczów zaprasza na oprowadzania kuratorskie po wnętrzach Domu Kuncewiczów. Opowiemy Państwu o historii willi Pod Wiewiórką, jego mieszkańcach oraz najciekawszych eksponatach. Zapraszamy 19 i 20 sierpnia (sobota, niedziela) o godz. 10.00. Oprowadzania odbywają się w cenie biletów wstępu do naszego muzeum (8/10 zł/os.)

Dom Kuncewiczów na Festiwalu Dwa Brzegi

W ramach festiwalu „Dwa Brzegi” Dom Kuncewiczów zaprasza na oprowadzania kuratorskie po wnętrzach Domu Kuncewiczów. Opowiemy Państwu o historii willi Pod Wiewiórką, jego mieszkańcach oraz najciekawszych eksponatach. Zapraszamy od poniedziałku (31.07) do piątku (4.08) o godz. 10.00. Oprowadzania odbywają się w cenie biletów wstępu do naszego muzeum (8/10 zł/os.)

Spektakl teatralny Hanki Bondarenko

„Moje ciało jest moje od wczoraj” to tytuł monodramu Hanki Bondarenko, który zostanie zaprezentowany 3 sierpnia (czwartek) o godz. 20.15 na tarasie Domu Kuncewiczów. Spektakl powstał w ramach stypendium Prezydenta Miasta Lublin. Hanka Bondarenko sama go napisała, wyreżyserowała i gra w nim kobietę, która nagle budzi się obok obcego mężczyzny, w obcym domu. Nie wie kim jest, nie potrafi zrozumieć, co tu robi. Słyszy absurdalne zarzuty, nie wie, czy ma się roześmiać czy oburzyć?

„Moje ciało jest moje od wczoraj” to historia o odwadze, marzeniach, miłości, o podróży do porzuconych pod presją otoczenia pragnień, skrywanych uczuć, podróży do własnej, zapomnianej mocy. „Moja bohaterka (Krysia) podobnie jak Karen z filmu Pożegnanie z Afryką, tytułowa Shirley z monodramu Shirley Valenine, czy Elizabeth z książki Jedz, módl się i kochaj, po latach błądzenia po obcych lądach, znajduje w sobie odwagę i szczerość, by wkroczyć na własną ścieżkę serca…” – pisze o monodramie jego autorka.

Wstęp na przedstawienie jest wolny. A zwiastun spektaklu znajdą Państwo pod tym adresem: https://www.youtube.com/watch?v=nIsjpFNzVpQ

Po spektaklu przewidziano rozmowę z aktorką i reżyserką, a dla chętnych Hanka Bondarenko przygotowała również niespodziankę filmową.

Spotkanie ze Zbigniewem Jóźwikiem

Przyrodnik, polarnik, grafik i bibliofil Zbigniew Jóźwik będzie gościem sierpniowego salonu literackiego w Domu Kuncewiczów. Spotkanie poprowadzi Ewa Hadrian, a odbędzie się ono 25 sierpnia (piątek) o godz. 13.00.

Zbigniew Jóźwik urodził się w Opolu Lubelskim w 1937 roku. Jest doktorem nauk przyrodniczych, był adiunktem w Zakładzie Fizjologii Roślin Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, prowadził badania naukowe nad substancjami biologicznie czynnymi w stosunku do prątków gruźlicy. Zajmował się również badaniami skażenia środowiska w Polsce i na Spitsbergenie. Uczestniczył w pięciu wyprawach naukowych na Spitsbergen (1987 – 1995). Jest członkiem Klubu Polarnego Polskiego Towarzystwa Geograficznego.

Zbigniew Jóźwik uprawia grafikę artystyczną i użytkową. Wydał jedenaście tek ekslibrisów i sześć tek grafik. Jest autorem ponad 600 ekslibrisów w technikach linorytu, drzeworytu i suchej igły. Eksponowane na licznych wystawach indywidualnych w kraju i za granicą, przyniosły mu wiele nagród i wyróżnień, m.in. II nagrodę XV Międzynarodowego Kongresu Ekslibrisowego w Bied (Jugosławia) –nagrody „Złotej Płytki” i „Złotego Płomienia”; włoska Akademia Sztuki (Accademia Italia delle Arti e del Lavoro) przyznała mu tytuł Akademika ze Złotym Medalem i „Złotą Palmę”.

Zbigniew Jóźwik nie tylko sam tworzy ekslibrisy, ale także kolekcjonuje dzieła innych artystów. Zbiera je wedle kryterium autorstwa i stara się zgromadzić możliwie wszystkie ekslibrisy swoich ulubionych grafików. W swojej kolekcji ma ponad 20.000 ekslibrisów kilkunastu autorów.

Spotkanie w Domu Kuncewiczów, na które wstęp jest wolny będzie poświęcone książce „Portrety pisarzy i poetów”, do której ilustracje wykonał Zbigniew Jóźwik.

Wśród beneficjentów czyli 10 tysięcy piechotą nie chodzi…

Dom Kuncewiczów znalazł na liście beneficjentów programu dotacyjnego Bardzo Młoda Kultura. Głównym celem programu jest zachęcenie młodzieży w działaniach na rzecz kultury oraz kształtowania postaw i umiejętności współpracy, zaufania społecznego i odpowiedzialności. W tym roku projekty „Bardzo Młodej Kultury” będą realizowane w ramach partnerstw lokalnych w oparciu o diagnozę potrzeb społeczności w dziedzinie edukacji kulturowej. Realizację działań poprzedzą warsztaty Inkubatora Bardzo Młodej Kultury, służące opracowaniu potrzeb lokalnych w dziedzinie edukacji kulturowej, organizowane w Centrum Spotkania Kultur w Lublinie, będące koordynatorem projektu. Rozpoczynają się one już 20 lipca.

Czego dotyczy inicjatywa, zgłoszona przez Dom Kuncewiczów? Zdradzimy jedynie, że jest ona blisko związana z krajobrazem przyrodniczo-kulturowym Kazimierza Dolnego.

Już na półkach księgarskich…

15 lipca w dobrych księgarniach debiutuje (po latach wydawniczej niemocy) „Cudzoziemka” Marii Kuncewiczowej.  Posłowie do książki napisała Danuta Sękalska, a wydawnictwo Marginesy promuje książkę następująco: 

A my do powyższego plakatu dodajemy kilka linków do tekstów, które niejako sprowokowała „Cudzoziemka”. Czytajcie, ale… nie zawsze traktujcie zawarte w artykułach „rewelacje” jako źródłowe. Powody – w tekstach:)

https://www.onet.pl/styl-zycia/whitemad/dom-marii-kuncewiczowej-w-kazimierzu-dolnym-tak-mieszkala-pisarka/hy4nhcy,30bc1058

https://viva.pl/kultura/ksiazka/maria-kuncewiczowa-autorka-cudzoziemki-spedzila-z-mezem-63-lata-choc-ich-zwiazek-nie-zaczal-sie-od-wielkiej-milosci-144930-r1/

https://wyborcza.pl/ksiazki/7,154165,29889628,matka-polka-jest-wkurwiona-powrot-cudzoziemki-marii-kuncewiczowej.html

 

Dobre wieści dla Czytelników

Z dumą i radością ogłaszamy! Po wieloletnim pozostawaniu w niebycie literackim, już 19 lipca na rynku czytelniczym pojawia się „Cudzoziemka” Marii Kuncewiczowej. Wydanie tej i innych książek „Pani i Władczyni” willi Pod Wiewiórką powierzyliśmy (jako prawni opiekunowie praw autorskich) @wydawnictwo_marginesy Posłowie do nowego wydania książki napisała ( z naszej rekomendacji) Danuta Sękalska, niestrudzona biografka Marii Kuncewiczowej (szykujcie się na jej książkę o Pisarce już w przyszłym roku). Będzie się działo!

Zacytujmy opinię o „Cudzoziemce” ze strony Wydawnictwa, autorstwa pisarki i dziennikarki, Małgorzaty I. Niemczyńskiej: 

Sześćdziesięcioletnia Róża Żabczyńska jako młoda osoba straciła wszystko, co było dla niej ważne – miłość, ojczyznę, karierę muzyczną. Wszędzie czuła się obca. Poczucie zawodu i niespełnienia sprawiło, że przez całe życie pielęgnowała w sobie nienawiść i krzywdziła nawet najbliższych.

Maria Kuncewiczowa kreśli poruszający portret kobiety dążącej do nieosiągalnego, która musi znaleźć sposób na pogodzenie się ze światem. Cudzoziemka została przetłumaczona na szesnaście języków i zdobyła uznanie krytyków w kraju i za granicą. Opublikowana po raz pierwszy w 1936 roku, do dziś pozostaje aktualna.

„Mówili o niej: histeryczka, egoistka, niedojrzała. Róża Żabczyńska faktycznie nie jest miła – ale może ma prawo? Czy jako żonie i matce nie wolno jej tęsknić za osobistym spełnieniem? Pragnąć być kimś innym i odczuwać więcej? I czy to, że nie potrafi pokochać córki poczętej w wyniku gwałtu małżeńskiego, naprawdę robi z niej potwora? Cudzoziemka zasługuje na nowe odczytanie w duchu dzisiejszej świadomości feministycznej.

Lipiec w Domu Kuncewiczów

Nowe wystawy czasowe

Maria Urban-Mieszkowska

Termin lipiec – wrzesień 2023

Miejsce –ekspozycja Domu Kuncewiczów

Ta wystawa miała odbyć się 3 lata temu, w 20. Rocznicę śmierci malarki. Plany pokrzyżowała pandemia. Z dumą i radością zapraszamy Państwa na retrospektywną wystawę prac Marii Urban-Mieszkowskiej. Artystka była przyjaciółką Marii Kuncewiczowej i aktywną członkinią Fundacji Kuncewiczów, powołanej przez Witolda Kuncewicza. Eksponowane we wnętrzach willi „Pod Wiewiórką” prace pochodzą z domowej kolekcji rodziny malarki. Ci, którzy twórczość Urban Mieszkowskiej kojarzą przede wszystkim z obrazkami dzieci, będą zdziwieni i zaskoczeni różnorodnością prezentowanych stylów i technik.

Maria Urban-Mieszkowska urodziła się w 1929 r. w Siemierzu niedaleko Tomaszowa Lubelskiego. Ukończyła Wolną Szkołę Malarstwa i Rysunku w Lublinie. Uprawiała malarstwo sztalugowe oraz ścienne, współpracowała z Wydawnictwem Lubelskim. Jej twórczość jest najbardziej znana z wydawanych w latach 80. XX w. kalendarzy i pocztówek z reprodukcjami portretów dzieci o dużych, czarnych oczach oraz okrągłych buziach. Maria Kuncewiczowa pisała o tych pracach następująco: „Dzieci z obrazów Mieszkowskiej są naiwne i pełne nadziei. Oczekują bowiem na radość, która na pewno je w życiu spotka”.

Prof. Tibor Csorba powiedział o jej malarstwie: „Twórczość Marii Urban-Mieszkowskiej posiada wszelkie po temu walory, aby się stała bliska nam dzisiejszym. Wiemy jak jest rzeczą niezwykłą wybrać spośród tysiąca jeden mikroświat, przysiąc mu wierność i ją dotrzymać w swym umiłowaniu”. Artystka związana była z Kazimierzem i Lublinem, w roku 1986 otrzymała tytuł Lublinianki Roku.

Wystawa Marii Urban-Mieszkowskiej w Domu Kuncewiczów to inicjatywa społecznego komitetu jej rodziny i przyjaciół, skupionych wokół Dzielnicowego Domu Kultury LSM w Lublinie.

Plakaty literackie Michała Stępnia

Termin: lipiec-sierpień

Miejsce: Pokój Witolda

 

W Pokoju Witolda prezentujemy cykl „Plakatów literackich” autorstwa Michała Stępnia. Artysta urodził się w Tarnobrzegu. Specjalizuje się w tworzeniu plakatów, nawiązujących formą do prac artystów „Polskiej Szkoły Plakatu”. Podobnie , jak klasyków gatunku – uznanych grafików polskich z lat 60. XX wieku, prace Stępnia cechuje lapidarność i oszczędność formy, wymowna ironia, nowatorskie liternictwo, a także niezależność artystyczna. Michał Stępień starannie wybiera książki, do których plakaty tworzy. W jego opinii, literatura musi zwracać uwagę na ważne aspekty życia człowieka. Najchętniej sięga po klasyki literatury.

W Domu Kuncewiczów zostaną zaprezentowane m.in. plakaty do „Mistrza i Małgorzaty”, „Idioty”, „Don Kichota”, „ Balladyny”, „Śmierci pięknych saren” i „100 lat samotności”.

Makieta Kazimierza Dolnego

W lipcu i sierpniu w gabinecie Jerzego prezentujemy autorską makietę centrum Kazimierza Dolnego. Wykonała ją wrocławianka, zakochana (i rodzinnie związana z Miasteczkiem) Katarzyna Senkowska. Wprawdzie Dom Kuncewiczów jeszcze nie dostąpił zaszczytu umieszczenia na przestrzennym planie Kazimierza, ale to, co się na nim znalazło jest niezmiernie interesujące. Postanowiliśmy zaprezentować Państwu makietę także z uwagi na opinię Marii Kuncewiczowej o tej wyjątkowej przestrzeni. Konteksty literacko-architektoniczne będziemy przywoływać w czasie wakacji podczas spotkań ze zwiedzającymi przy makiecie.  

Dom Kuncewiczów na Festiwalu Literackim

Od 30 czerwca do 2 lipca w Kazimierzu Dolnym trwa Festiwal Literacki „Słowa mają moc”. W ramach tej imprezy Dom Kuncewiczów zaprasza na:

Spacer literacki śladami Marii i Jerzego Kuncewiczów. Wędrówka rozpoczyna się 1 lipca (sobota) o godz. 10.00 na tarasie willi Pod Wiewiórką (ul. Małachowskiego 19), a trasę wyznacza 12 punktów w centrum Kazimierza, powiązanych z życiorysami, anegdotami i twórczością literacką państwa Kuncewiczów.

Oprowadzanie kuratorskie po wnętrzach Dom Kuncewiczów, na które zapraszamy 2 lipca (niedziela) o godz. 10.00.

Także w niedzielę w Sali edukacyjnej Domu Kuncewiczów odbędą się warsztaty pisania prozy prowadzone przez Martę Marecką. To ekspertka od pisania akademickiego z długoletnim doświadczeniem i ponad dwudziestoma publikacjami na koncie. Od 2019 roku prowadzi warsztaty pisarskie – zarówno literackie, jak i akademickie. Współpracuje z pisarzami, prowadzi konsultacje pisarskie – zarówno dla osób piszących teksty akademickie, jak i prozę, pisze recenzje redaktorskie, redaguje teksty, prowadzi „Szkołę Pisanie Powieści Marii Kuli”. Warsztaty odbędą się także o godz. 10.00, a udział w nich jest możliwy po uprzednim zgłoszeniu telefonicznym lub mailowym do naszego oddziału).

Wstęp na wymienione wydarzenia jest wolny.

Spotkanie z prof. Stanisławem Leonem Popkiem

15 lipca (sobota) o godz. 14.00 zapraszamy na spotkanie z prof. Leonem Popkiem.

To psycholog, malarz, poeta, wykładowca, eseista. Urodził się 20 lutego 1936 roku w Korytynie na Zamojszczyźnie. Studiował wychowanie plastyczne, historię sztuki, pedagogikę i psychologię. Jest profesorem zwyczajnym. Zajmuje się psychologią różnic indywidualnych, psychologią zdolności, twórczości i sztuki. W latach 1958–1963 pracował jako nauczyciel wychowania plastycznego i muzycznego w liceach pedagogicznych w Leśnej Podlaskiej i w Zamościu.

Do 1969 roku był kierownikiem sekcji plastyki w Okręgowym Ośrodku Metodycznym w Lublinie, po czym objął stanowisko kierownika zespołu liceów ogólnokształcących, na którym to stanowisku pozostał roku 1972. W 1973 roku uzyskał stopień doktora psychologii i rozpoczął pracę na Wydziale Pedagogiki i Psychologii UMCS w Lublinie, gdzie pracuje również obecnie. Był kolejno prodziekanem (1979–1982), dyrektorem Instytutu Psychologii (1982–1984), dwukrotnie dziekanem Wydziału Pedagogiki i Psychologii UMCS (1984–1987 i 1990–1996), a w roku 2003 objął funkcję rektora Wyższej Szkoły Humanistyczno-Ekonomicznej im. Jana Zamoyskiego w Zamościu i na tym stanowisku pozostał do 2006 roku.

Prof. Popek jest autorem wielu monografii, redaktorem książek, redaktorem naukowym „Annales Universitas Mariae Curie-Skłodowska”, twórcą dziewięciu tomów poezji, wiersze publikował również w wielu almanachach i czasopismach literackich. Jest członkiem Lubelskiego Oddziału Związku Literatów Polskich, a w latach 1998–2002 był jego prezesem.

Jako poeta jest laureatem wielu prestiżowych nagród ogólnopolskich, m.in. Nagroda Ministra Kultury i Sztuki (1961); Medal Komisji Edukacji Narodowej (1976), Zasłużony Działacz Kultury (1967), Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski (1984), dwukrotnie I Nagroda w Konkursie Poetyckim im. A. Kamieńskiej w Krasnymstawie (1999, 2003).

Jako artysta malarz tworzy głównie pejzaże; miał wiele wystaw zarówno w kraju, jak i zagranicą.

 

Czerwiec w Domu Kuncewiczów

Wystawa Marii Urban-Mieszkowskiej

Termin lipiec – wrzesień 2023

Ta wystawa miała odbyć się 3 lata temu, w 20. Rocznicę śmierci malarki. Plany pokrzyżowała pandemia. Z dumą i radością zapraszamy Państwa na retrospektywną wystawę prac Marii Urban-Mieszkowskiej. Artystka była przyjaciółką Marii Kuncewiczowej i aktywną członkinią Fundacji Kuncewiczów, powołanej przez Witolda Kuncewicza. Eksponowane we wnętrzach willi „Pod Wiewiórką” prace pochodzą z domowej kolekcji rodziny malarki. Ci, którzy twórczość Urban Mieszkowskiej kojarzą przede wszystkim z obrazkami dzieci, będą zdziwieni i zaskoczeni różnorodnością prezentowanych stylów i technik.

Maria Urban-Mieszkowska urodziła się w 1929 r. w Siemierzu niedaleko Tomaszowa Lubelskiego. Ukończyła Wolną Szkołę Malarstwa i Rysunku w Lublinie. Uprawiała malarstwo sztalugowe oraz ścienne, współpracowała z Wydawnictwem Lubelskim. Jej twórczość jest najbardziej znana z wydawanych w latach 80. XX w. kalendarzy i pocztówek z reprodukcjami portretów dzieci o dużych, czarnych oczach oraz okrągłych buziach. Maria Kuncewiczowa pisała o tych pracach następująco: „Dzieci z obrazów Mieszkowskiej są naiwne i pełne nadziei. Oczekują bowiem na radość, która na pewno je w życiu spotka”.

Prof. Tibor Csorba powiedział o jej malarstwie: „Twórczość Marii Urban-Mieszkowskiej posiada wszelkie po temu walory, aby się stała bliska nam dzisiejszym. Wiemy jak jest rzeczą niezwykłą wybrać spośród tysiąca jeden mikroświat, przysiąc mu wierność i ją dotrzymać w swym umiłowaniu”. Artystka związana była z Kazimierzem i Lublinem, w roku 1986 otrzymała tytuł Lublinianki Roku.

Wystawa Marii Urban-Mieszkowskiej w Domu Kuncewiczów to inicjatywa społecznego komitetu jej przyjaciół, skupionego wokół Dzielnicowego Domu Kultury LSM w Lublinie. Spotkanie poświęcone twórczości Marii Urban-Mieszkowskiej jest zaplanowane w lipcu.

Plakaty literackie Michała Stępnia

Termin: lipiec-sierpień

Miejsce: Pokój Witolda

 

W czasie wakacji w Pokoju Witolda prezentujemy cykl kilkunastu „Plakatów literackich” autorstwa Michała Stępnia. Artysta urodził się w Tarnobrzegu. Specjalizuje się w tworzeniu plakatów, nawiązujących formą do prac artystów „Polskiej Szkoły Plakatu”. Podobnie , jak klasyków gatunku – uznanych grafików polskich z lat 60. XX wieku, prace Stępnia cechuje lapidarność i oszczędność formy, wymowna ironia, nowatorskie liternictwo, a także niezależność artystyczna. Michał Stępień starannie wybiera książki, do których plakaty tworzy. W jego opinii, literatura musi zwracać uwagę na ważne aspekty życia człowieka. Najchętniej sięga po klasyki literatury.

W Domu Kuncewiczów zostaną zaprezentowane m.in. plakaty do „Mistrza i Małgorzaty”, „Idioty”, „Don Kichota”, „ Balladyny”, „Śmierci pięknych saren” i „100 lat samotności”. 

Dzień Dziecka w Domu Kuncewiczów

1 czerwca każdy zwiedzający Dom Kuncewiczów poczuje się wyróżniony. Tego dnia wszyscy zwiedzają ekspozycję tylko za 1 zł/os. Dodatkowo, dla nastoletnich gości przygotowaliśmy: o godz. 10.00 wiewiórkowe warsztaty muzealne, czyli zajęcia literacko-plastyczne na kocykach w ogrodzie Domu Kuncewiczów oraz w godz. 13.00 – 15.00 muzealny quest z nagrodami. Zabawa będzie odbywać się na ekspozycji (mapę questu pobieramy w kasie muzeum) oraz wokół willi „pod Wiewiórką”.

 

Spotkanie autorskie Elżbiety Olszewskiej-Schilling

Jej pierwsze spotkania autorskie odbywały się we wnętrzach Domu Kuncewiczów. Nie podamy daty, ale zaznaczymy że Elżbieta Olszewska Schilling (pseudonim Elik Aimeé) ma na swoim koncie już 19 książek. Elik Aimee jest historykiem, dziennikarką radiowo-telewizyjną oraz poetką i prozaiczką. Urodziła się w Lublinie, artystyczne szlify pobierała w Kazimierzu Dolnym, ale na stałe osiedliła się niedaleko Warszawy, w Piasecznie.

Elżbieta Olszewska jest aktywnie działającą członkinią Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich i Związku Literatów Polskich. Uczestniczy w wielu imprezach literackich, jak też takie organizuje w Salonie Artystycznym Schillingówka.

Ta poetka i pisarka z Piaseczna o niezwykle fascynującej osobowości, ma wielki bagaż wiedzy oraz bardzo interesujących przemyśleń, więc wszystko to, czego zaznała, i co zostawiło ślad na jej wyobraźni i odczuciach, zamienia na słowa w cyklicznie ukazujących się swoich książkach.

Na spotkanie z Elżbietą Olszewską-Schilling zapraszamy 24 czerwca (sobota) o godz. 14.00. Prowadzenie – Ewa Hadrian.

Maj w Domu Kuncewiczów

 

Majowy weekend

Z okazji długiego weekendu zapraszamy zwiedzających Dom Kuncewiczów na oprowadzanie kuratorskie w cenie biletu wstępu do tego oddziału Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym. Wędrówka po wnętrzach willi Pod Wiewiórką z muzealnym komentarzem dotyczącym zgromadzonych muzealiów oraz lasów dawnych mieszkańców (faktów i anegdot) odbędzie się 29 i 30 kwietnia, a także 1 i 2 maja. Oprowadzanie rozpoczynamy o godz. 11.00.

 

Wystawa Agnieszki Korfanty „Iluminacje”

Miejsce: Pokój Witolda

Termin : maj – czerwiec 2023 r.

W maju i czerwcu w  Pokoju Witolda (parter Domu Kuncewiczów) będziemy eksponować zdjęcia Agnieszki Korfanty. Wystawa została przez autorkę prac opatrzona tytułem „Iluminacje”. Agnieszka Korfanty jest  absolwentką Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych im. C.K. Norwida w Lublinie. W 1992 roku uzyskała tytuł plastyka, a tematem przewodnim pracy dyplomowej były ilustracje zainspirowane poezją Charles Baudelaire „ Kwiaty zła ”. Agnieszka Korfanty jest dyplomowanym pracownikiem służb społecznych, instruktorką terapii zajęciowej, ilustratorką książek. Jako artystka zajmuje się eksperymentalną techniką fotografowania przy użyciu haruhisacamera set. Efekty swojej pracy prezentuje od 20 lat w kraju oraz polonijnych publikacjach w Szwecji, Norwegii oraz Czechach.

Czy ulegną Państwo czarowi „Iluminacji”? Na wernisaż zapraszamy 1 maja o godz. 13.00.

Foto-sesja Agnieszki Korfanty

Retro-portret we wnętrzach Domu Kuncewiczów? Taką nietypową pamiątkę będzie można pozyskać odwiedzając willę Pod Wiewiórką 2 maja w godzinach 10.00-12.00 i 13.00 – 16.00. Sesję portretową organizujemy wspólnie z Agnieszką Korfanty, autorką wystawy „Iluminacje”, eksponowanej w Pokoju Witolda. Artystka z powodzeniem fotografuje nie tylko martwe natury, ale także wykonuje przepiękne, klimatyczne portrety. Do wykonania zdjęć używa aparatu harushicamera set. To urządzenie łączy technikę cyfrową i analogową, a efekty tej kombinacji są zaskakujące i bardzo malarskie. Podobna foto-sesja z udziałem Agnieszki Korfanty odbyła się już w Domu Kuncewiczów z okazji Dnia Kobiet i cieszyła się ogromnym powodzeniem.

Sesja jest odpłatna (50 zł/os) i obowiązują na nią zapisy. Przyjmujemy je pod internetowym adresem kuncewiczowka@mnkd.pl.

Dzień w Muzeum

 

13 maja zapraszamy do Domu Kuncewiczów na wydarzenia związane z Dniem/Nocą Muzeów. Z powodów bezpieczeństwa ( nocna wędrówka wąwozem Małachowskiego to pomysł raczej ryzykowny), zapraszamy wszystkich zwiedzających już od godz. 10.00 do wizyty w willi Pod Wiewiórką za przysłowiową złotówkę. A oto, co dla Państwa przygotowaliśmy.

O godz. 10.00 zapraszamy na zwiedzanie tematyczne Domu Kuncewiczów. Opowiemy o najciekawszych eksponatach, faktach i anegdotach z życia dawnych mieszkańców i gości naszego niezwykłego muzeum.

O godz. 13.00 na swój finisaż zaprasza Mieczysława Izdebska-Łazorek, autorka wystawy „Nokturn na Dwa Księżyce”.

O 14.00 rozpoczniemy spotkanie literackie. Jego bohaterką będzie pisarka i poetka Anny Winner – Wiśniewska.

To absolwentka etnografii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Po studiach pracowała m.in. jako dziennikarka, szefowała Miejskiemu Domowi Kultury LSM w Lublinie, a następnie była dyrektorką biura zarządu głównego Stowarzyszenia Twórców Ludowych. Współtworzyła i prowadziła cykl programów „Panorama Folkloru”, jaki emitowano w II Programie Telewizji Polskiej. W 1981 roku wyemigrowała do Szwecji. Twórczością literacką zajęła się  zawodowo dopiero po przejściu na emeryturę. Debiutowała w roku 2011 autobiograficzną powieścią Czarno-białe życie. Jej utwory – sagi rodzinne, powieści, opowiadania i reportaże – oparte są często na rozmowach z ciekawymi ludźmi poznanymi w Szwecji i w Polsce.

„Autorka umie słuchać i „otwierać serca”, o czym można łatwo przekonać się czytając jej

Trzytomowy cykl wywiadów i opowiadań Jak ziarnka piasku” – pisała o twórczości Anny Winner profesor Ewa Teodorowicz-Hellman z Uniwersytetu w Sztokholmie.

Od roku 2014 Anna Winner – Wiśniewska regularnie odwiedza Polskę. Tu także ukazują się jej książki. Dotychczas wydała ich już 11. Czy warto po nie sięgnąć – przekonamy się o tym już 13 maja.

 

Wstęp na finisaż wystawy Mieczysławy Izdebskiej-Łazorek i spotkanie literackie jest wolny.

 

Na powitanie kwietnia (nie jest to Prima Aprilis:)

 

1 i 2 kwietnia w kasie Domu Kuncewiczów można otrzymać kartę questu willi „Pod Wiewiórką”. Pytania są proste, a odpowiedź na nie zdradza miejsce ukrycia skarbu. Znalazcy skarbu mogą liczyć na drobne upominki.

1 kwietnia o godz. 10.00 zapraszamy na oprowadzanie kuratorskie w cenie biletu wstępu do naszego Muzeum. Zwiedzanie odbywa się na zasadzie Q&A (pytanie i odpowiedź), przy czym sami zwiedzający wybierają spośród zgromadzonych zbiorów te eksponaty, których historię chcieliby poznać.

Marzec w Domu Kuncewiczów

Wystawa kolaży „Od Spichlerza do Mięćmierza” Doroty Opolskiej Maksym

Tytuł : „Od spichlerza do Mięćmierza”

Czas: 2.03 – 28.04

Miejsce: Pokój Witolda

W marcu i kwietniu w Pokoju Witolda swoje kolorowe, wesołe kolaże zaprezentuje Dorota Opolska – Maksym. Autorka prezentowanych prac jest artystką, animatorką kultury, nauczycielką plastyki i terapeutką. Jej kolaże to ilustracje jednego najpiękniejszych i najciekawszych przewodników po Kazimierzu Dolnym. W oryginalny sposób prezentują wybrane zabytki Miasteczka M.in. spichlerze, kamieniczki, zamek, basztę i wąwozy. Trasa, wyznaczona przez kolaże przewodnika jest chętnie uczęszczana przez osoby odwiedzające Kazimierz, niezależnie od wieku. Wśród kolaży przygotowanych przez Dorotę Opolską Maksym jest także willa Pod Wiewiórką. Ta autorka praca zostanie w Domu Kuncewiczów na stałe.

 

Spotkanie autorskie z Dorotą Opolską Maksym odbyło się 18 marca o godz. 12.00.   Mogli Państwo nie tylko podziwiać kunszt jej kolaży ale także nabyć przewodnik i otrzymać dedykację. 

Obrazy Antoniego Michalaka w Domu Kuncewiczów

 

Tytuł (mini wystawy) : „Antoni Michalak – przyjaciel Domu Kuncewiczów”

Czas: 2.03 – 30.06.

Miejsce: Salon –  ekspozycja Dom Kuncewiczów

 

W salonie Domu Kuncewiczów eksponujemy prace Antoniego Michalaka, przedstawiające dawnych właścicieli willi „Pod Wiewiórką”.  To dwie sangwiny: szkic do portretów Marii i Jerzego Kuncewiczów z 1974 roku oraz portret Jerzego Kuncewicza z roku 1962. Mimo iż obydwie pochodzą z naszej muzealnej kolekcji, to  z uwagi na stan zachowania, są rzadko eksponowane na wystawach.

Sensacją będą portrety Marii i Jerzego Kuncewiczów autorstwa Antoniego Michalaka wypożyczone z Zakładu Narodowego im. Ossolińskich we Wrocławiu.  Dwa obrazy olejne powstały pod koniec lat 50. XX wieku i znajdowały się niegdyś w kolekcji syna państwa Kuncewiczów – Witolda w Stanach Zjednoczonych. W roku 2012 Ossolineum nabyło je od wdowy po Witoldzie – Dorothy Kuncewicz. W Domu Kuncewiczów będą pokazywane po raz pierwszy.

Prezentacja prac Antoniego Michalaka będzie okazją do zaproszenia Państwa na spotkanie z Anną Krawczyk Muzeum Narodowego w Warszawie, pasjonatką i znawczynią twórczości tego malarza. Na spotkanie o związkach Antoniego Michalaka z mieszkańcami willi Pod Wiewiórką zapraszamy 18 marca o godz. 14.00. Wstęp na spotkanie jest wolny.

Nota biograficzna:

Antoni Michalak (1902-1975) to artysta-malarz, rysownik, autor witraży i polichromii związany z kolonia artystyczną w Kazimierzu Dolnym. Był studentem Szkoły Sztuk Pięknych w Warszawie w klasach: Miłosza Kotarbińskiego, Konrada Krzyżanowskiego i Tadeusza Pruszkowskiego; uczestnikiem plenerów w Kazimierzu Dolnym. Był współzałożycielem Bractwa Św. Łukasza, aktywnym uczestnikiem działań artystów, podejmowanych w Miasteczku. Od 1939 roku zamieszkał w Kazimierzu na stałe. Był przyjacielem wielu artystów: malarzy, pisarzy i poetów. W jego pracowni wielokrotnie gościli nie tylko Kuncewiczowie, ale też m.in. Tadeusz Hollender i Jarosław Iwaszkiewicz. 

Antoni Michalak był nie tylko uznanym artystą, ale także pedagogiem. Przed wojną uczył m.in. we Lwowie, a w latach 1948-1969 był profesorem rysunku, malarstwa i technik plastycznych KUL.

Wystawa „Nokturny na dwa księżyce” Mieczysławy Izdebskiej-Łazorek

Tytuł: „Nokturny na dwa księżyce”

Czas: 2.03 – 19.05

Miejsce: ekspozycja stała Dom Kuncewiczów

 

W tym roku przypada 90. rocznica wydania „Dwóch księżyców” Marii Kuncewiczowej. Cykl opowiadań, zekranizowany w latach 90. XX wieku przez Andrzeja Barańskiego, ukształtował obraz Kazimierza Dolnego jako mekki artystów i przyczynił się do wzrostu popularności Miasteczka jako modnego kurortu nie tylko wśród artystów.

Czy „Dwa księżyce” mogą nadal inspirować artystów? Przekonamy się o tym na wystawie Mieczysławy Izdebskiej-Łazorek „Nokturny na dwa księżyce”. Autorka zabiera nas w intymną podróż po kazimierskich zaułkach. Portretowane miejsca, ale także rozpoznawalny specyficzny styl jej prac mówią wiele o jej wrażliwości i pasji. Czy „Mietka” (bo tak podpisuje swe obrazy) na nowo odkryje przed oglądającymi magię Kazimierza? Zapraszamy na wystawę oraz spotkanie z autorką eksponowanych prac już 18 marca o godz. 13.00.

 

„Nokturny na dwa księżyce” w Domu Kuncewiczów to kolejna inicjatywa Kazimierskiej Konfraterni Sztuki.   

Warsztaty walentynkowe

Zbliżają się Walentynki, z tej okazji w sobotę 11 lutego o godz. 10:00 serdecznie zapraszamy do Domu Kuncewiczów na kreatywne warsztaty tworzenia kartek walentynkowych. Gwarantujemy moc radości i dobrej zabawy. Do udziału zachęcamy zarówno dzieci, jak i dorosłych, którzy tworząc papierowe ozdoby, na chwilę będą mogli przenieść się do chwil z dzieciństwa.

Udział w warsztatach w ramach biletu wstępu.

Spotkanie poetyckie z Mirosławem Iwańskim

11 lutego o godz. 13.00 zapraszamy do Salonu Domu Kuncewiczów na spotkanie z poezją. Autorem prezentowanych wierszy będzie Mirosław Iwański, mgr sztuki, artysta plastyk, członek ZPAP, Kazimierskiej Konfraterni Sztuki – Kolonii Artystycznej oraz Stowarzyszenia Plastycy Ziemi Otwockiej.

Mirosław Iwański jest absolwentem Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych im. A. Kenara w Zakopanem oraz Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Poznaniu. Obecnie jest nauczycielem kierunkowych przedmiotów artystycznych w Państwowym Liceum Sztuk Plastycznych im. J. Chełmońskiego w Nałęczowie – uczy meblarstwa artystycznego oraz projektowania zabawek z drewna.    

W swojej pracy twórczej Mirosław Iwański wypowiada się w wielu dziedzinach: grafika użytkowa, architektura wnętrz, malarstwo, rysunek, wzornictwo, muzyka, poezja. Jest uczniem nowojorskiego mistrza gry na gongach Dona Conreaux.  Prowadzi sesje gry na gongach i misach tybetańskich. Koncertował m.in. z Donem Conreaux (USA), Gabrielą Kapfer (Szkocja), Moniką Stadler (Austria), grając w zespole „Piąty żywioł”. Otrzymał liczne nagrody, medale i wyróżnienia na wystawach krajowych i zagranicznych za nowe wzory mebli i aranżacje stoisk wystawienniczych. Był stypendystą Ministra Kultury i Sztuki. Pracował jako niezależny grafik dla  TVP S.A., Centrum Nauki Kopernik oraz Muzeum Przyrodniczego w Kazimierzu Dolnym.

Spotkanie, na które zapraszamy do Domu Kuncewiczów będzie związane z tomem poezji „Źródło” jaki w 10 lat temu opublikował Mirosław Iwański. Artysta planuje wznowienie tego tomu, ale także publikację nowych wierszy. Ich pierwszymi słuchaczami będą Państwo – a wstęp na sobotnie spotkanie jest wolny.

Styczeń w Domu Kuncewiczów

Wystawa fotografii

„Za-inspirowani Kazimierzem” – to tytuł wystawy, którą w styczniu i lutym prezentujemy w Pokoju Witolda Domu Kuncewiczów. Ponad 20 barwnych fotografii powstało we wrześniu ubiegłego roku. To plon Ogólnopolskiego Pleneru Fotograficznego Lekarzy. Regularnie, od 9 lat przyjeżdżają do Kazimierza, by doskonalić swój warsztat i rozwijać pasję. Co roku pleneru przynosi bardzo interesujące zdjęcia, prezentujące Kazimierz, jego przyrodę, mieszkańców i architekturę w zaskakujący i nowatorski sposób.

Wystawa „Za-inspirowani Kazimierzem, która będzie czynna od 6 stycznia do 28 lutego,  otwiera cykl artystycznych działań, nawiązujących do cyklu opowiadań Marii Kuncewiczowej „Dwa księżyce”. Książka, opublikowana w roku 1933 – to jest 90 lat temu – jest do dziś uznawana za najciekawsze dzieło, portretujące Kazimierz Dolny z okresu 20.lecia międzywojennego. 

 

Wystawa Ilona Irmina Iwańska

„Czas wilka, lwa i sowy” odmierza w Domu Kuncewiczów wystawa Ilony Irminy Iwańskiej. Ekspozycja powstała we współpracy z Kazimierską Konfraternią Sztuki. Wzorem ubiegłego roku, prace artystki zawisną w pokojach willi „Pod Wiewiórką”, korespondując ze zgromadzonymi w nich eksponatami i prowokując tym do rozmów o koegzystencji i oddziaływaniu sztuki.

Ilona Irmina Iwańska gościła już ze swoimi pracami w kazimierskim domu Kuncewiczów. Wystawa „Metamorfozy” prezentowana latem ubiegłego roku, spotkała się z dobrym przyjęciem odwiedzających. „Czas wilka, lwa i sowy”, który będziemy odmierzać w styczniu i lutym będzie nawiązywać do relatywizmu w postrzeganiu świata, do którego odwoływała się pisarka, Maria Kuncewiczowa w „Dwóch księżycach”. Jak wypadnie to porównanie? Zapraszamy na wernisaż, który odbędzie się w sobotę, 14 stycznia o godz. 12.00.

Ilona Irmina Iwańska urodziła się w Warszawie. Przez długi czas mieszkała w Otwocku, a obecnie przeniosła się na stałe do sąsiadującego z Kazimierzem Rogowa. Ma tam własną pracownię-galerię. Ilona Irmina Iwańska działa w warszawskim okręgu Związku Polskich Artystów Plastyków, Stowarzyszeniu Plastycy Ziemi Otwockiej oraz w Międzynarodowej grupie artystów Broken Forests. Uczestniczyła w kilkudziesięciu wystawach indywidualnych oraz licznych zbiorowych w kraju i zagranicą. Wykonuje nie tylko obrazy olejne, ale również akwarele, rysunki i grafikę.

W jednej z recenzji na temat twórczości Ilony Irminy Iwańskiej czytamy: „Paleta form, struktur i barw, jaką stosuje w swoich obrazach jest niezwykle bogata. Artystka doskonale potrafi interpretować otaczający nas świat Natury, ukazywać jego różnorodność, odsłaniając coraz to nowe przestrzenie do duchowych fascynacji. Obrazy Iwańskiej posiadają moc. Struktury kosmicznej materii odnajdywane w jej kompozycjach działają na widza bardzo subiektywnie. Wprowadzają go w nieograniczoną czasoprzestrzeń, gdzie wszystko dzieje się, zmienia i tworzy na nowo – tu i teraz”.

Z kolei prof. Krzysztof Jakubowski tak ujął istotę twórczości malarki: „Ilona Irmina Iwańska o swych artystycznych próbach mówi lapidarnie: Opisuję świat łącząc ze sobą różne zjawiska. Pokazuję jedność mgły i kamienia, czerwieni i błękitu… Wnikliwy obserwator dostrzeże tu niekiedy rozpoznawalne elementy przeniesione z rzeczywistego świata przyrody, które pozostają jednak zawsze tylko motywem artystycznej transformacji. Wyłaniające się stąd kompozycje zdumiewają rozmaitością imaginacyjnych skojarzeń a jednocześnie zaskakują urzekającą harmonią. Promieniuje z nich wyczuwalna skłonność artystki do poszukiwania wewnętrznej tajemnicy ziemskiej materii ukrytej pomiędzy tym co widzialne i niewidzialne, tym co realne i symboliczne…”

Ferie w DK

16 stycznia rozpoczynają się ferie. Z tego powodu proponujemy najmłodszym cykl warsztatów i spotkań inspirowanych literaturą. Zajęcia, w których będziemy pomagać w doskonaleniu umiejętności, malowania, rysowania, a także czytania, pięknego pisania i… słuchania odbywają się od poniedziałku do piątku o godz. 11.00. W pierwszym tygodniu ferii proponujemy aktywny – to jest warsztatowy – cykl zajęć dla wszystkich chętnych. Od 23 od 27 stycznia polecamy pomysłowe zwiedzanie Domu Kuncewiczów dla starszych i młodszych, połączone z rozwiązywaniem zagadek.  Zależy nam na tym, aby rodzice i opiekunowie spędzali czas ze swoimi dziećmi, dlatego cena – 10 zł – uwzględnia udział w zajęciach – dziecka i osoby dorosłej.

 

Święto wiewiórki

21 stycznia w kalendarzu świąt nietypowych przypada święto wiewiórki. To niekwestionowana gwiazda i patronka willi Pod Wiewiórką. Właściciele domu-muzeum, który opiekujemy się  nie powinni pogniewać się na nas za to, że wprowadzimy dzień wiewiórki do kalendarza wydarzeń Domu Kuncewiczów. Z uwagi na adresatów imprezy świętowanie rozpoczniemy już 20 stycznia (piątek) o godz. 10.00. Razem z najmłodszymi mieszkańcami Kazimierza Dolnego poznamy zwyczaje wiewiórek. O tych sympatycznych zwierzakach opowie Marzena Puzio z Nadleśnictwa w Puławach. W trakcie prelekcji będziemy wspólnie wykonywać kolorowe wizerunki wiewiórki. A pierwsze wiewiórcze święto w Kazimierzu zakończy uroczyste powieszenie specjalnego karmnika dla wiewiórek w ogrodzie Domu Kuncewiczów.

Wstęp na wydarzenie jest wolny – zapraszamy na nie wszystkich, którzy choć na chwilę chcą wrócić do świata dzieciństwa.

Sprawa spadku po rodzinie Kuncewiczów została zakończona

Niezwykły prezent świąteczny trafił ze Stanów Zjednoczonych do oddziału Dom Kuncewiczów Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym. To ruchomości (dokumenty, zdjęcia, książki i inne pamiątki) z domu wnuka Marii i Jerzego Kuncewiczów – Aleksandra. A co istotniejsze, wraz z pozyskaniem tych cennych pamiątek zostały uregulowane także prawa autorskie do twórczości Marii i Jerzego Kuncewiczów.

Trwający ponad 4 lata proces pozyskiwania spuścizny rodziny Kuncewiczów został zakończony dzięki zaangażowaniu i życzliwości wielu osób. Jego podjęcie zapoczątkowała smutna informacja o śmierci wnuka państwa Kuncewiczów, Aleksandra (kwiecień 2018 r). Tę wiadomość przekazała pracownikom Domu Kuncewiczów MNKD Pani Danuta Sękalska, dziennikarka i tłumaczka, członkini Fundacji Kuncewiczów,  zaprzyjaźniona z ojcem Aleksandra, Witoldem Kuncewiczem. To m.in. dzięki jej wysiłkowi, po śmierci Witolda do wrocławskiego Ossolineum trafiła część archiwaliów należących do tej rodziny. Wiadomość o możliwości pozyskania ciekawych eksponatów, wzbogacających zbiory Domu Kuncewiczów zobligowała nas do działania, które zaowocowało podjęciem współpracy z Konsulem Honorowym RP w Wirginii, Panem Robertem Joskowiakiem oraz Panią dr Moniką Kuhnke z Departamentu Prawno-Traktatowego Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP. Proces odzyskiwania przez Muzeum spadku był niezwykle trudny nie tylko z powodów formalnych, ale z uwagi na trwającą przez dwa lata pandemię COVID. Zakończył się dopiero w 2021 roku kiedy Sąd Stanu Wirginia przyznał Domowi Kuncewiczów prawo do ruchomości oraz dzieł Marii i Jerzego Kuncewiczów. Otworzyło to drogę do praktycznego przejmowania całości spuścizny i poszukiwania możliwie dogodnego transportu do Polski.

Ogromny wkład w cały proces miała Ambasada RP w Waszyngtonie. Monitorowała przebieg naszych starań, a po ich zakończeniu i przejęciu całej spuścizny spowodowała jej sprawny transport  do Polski. Osobie, której należą się szczególne podziękowania jest Pani Magdalena Szpin.

   Przed świętami Bożego Narodzenia blisko półtonowy ładunek dotarł do Polski. Obecnie trwa inwentaryzacja pozyskanych zbiorów. Najcenniejsze z nich zostaną wkrótce zaprezentowane we wnętrzach willi Pod Wiewiórką, czyli w domu rodzinnym Marii i Jerzego Kuncewiczów oraz na blogu oddziału Dom Kuncewiczów www.narynkuusiascwkazimierzu.pl

Poniżej kilka pozyskanych prac – Jerzego Gnatowskiego i Tadeusza Michalaka. Celowo wykonaliśmy także zdjęcia ich odwroci.

Aukcja charytatywna

10 grudnia o godz. 14.00 w Pensjonacie Kazimierskim odbędzie się aukcja charytatywna, zorganizowana przez Kazimierską Konfraternię Sztuki. Jej cel jest szczytny – to zgromadzenie funduszy dla jednej z członkiń Konfraterni, poszkodowanej w wyniku wypadku. Licytowane będą obrazy, rzeźby oraz… ekskluzywne zaproszenie do Domu Kuncewiczów. Jego przyszły posiadacz będzie mógł skorzystać z luksusowego oprowadzania, lekcji muzealnej, wziąć udział w warsztatach lub spacerze, a co najlepsze – zabrać ze sobą znajomych by miło spędzić czas w willi Pod Wiewiórką. Serdecznie zapraszamy do udziału w aukcji. Poniżej kilka obrazów, które (po wylicytowaniu za godziwą sumę:) będzie można zabrać ze sobą do domu:)

 

 

Warsztaty Bożonarodzeniowe w willi Pod Wiewiórką

10 grudnia o godz. 10.00, 11.00 i 12.00 zapraszamy do Domu Kuncewiczów na rodzinne warsztaty wykonywania ozdób świątecznych. Jesteśmy przekonani, że w każdym z Państwa drzemie artysta – wystarczy tylko drobna zachęta. Zaproponujemy Państwu (dużym i nieco mniejszym) wykonanie nietypowej, bo glinianej bombki choinkowej. Postawimy także na recykling, proponując wykonanie szklanego lampionu na świeczkę.

Zapewniamy gorącą atmosferę oraz… kubek ciepłej herbaty z przyprawami.

Cena za zajęcia to 10 zł/os, a jeśli będą Państwo przy okazji zwiedzić willę Pod Wiewiórką, to udział w warsztatach uprawnia Państwa do zwiedzenie ekspozycji w promocyjnej cenie 1 zł/os.

Jeśli zajęcia świąteczne w Domu Kuncewiczów przypadną Państwu do gustu, powtórzymy je w następną sobotę, 17 grudnia.

W ciszy – wystawa malarstwa Małgorzaty Wzorek

Na zakończenie tegorocznego sezonu muzealnego (i rozpoczęcie nowego) zapraszamy do Domu Kuncewiczów na wystawę malarstwa Małgorzaty Wzorek, zatytułowaną „W ciszy”. Artystka jest członkinią Kazimierskiej Konfraterni Sztuki i pasjonatką willi Pod Wiewiórką oraz jej dawnych mieszkańców. Zafascynowana okolicami Kazimierza, na swoich obrazach uwiecznia przestrzeń. We wnętrzach willi Pod Wiewiórką eksponujemy ponad 20 obrazów olejnych. Czy odnajdą na nich Państwo swoje ulubione zakątki? Nam najbardziej podoba się artystyczna interpretacja tematów, związanych z Wisłą.

Małgorzata Wzorek ukończyła Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych im. C.K Norwida w Lublinie, a następnie uzyskała dyplom z malarstwa Instytutu Wychowania Artystycznego UMCS. Zajmuje się malarstwem i rysunkiem oraz działalnością pedagogiczną.

Maluje w technice akrylu, pastelu suchego.

Zorganizowała 17 wystaw indywidualnych, uczestniczyła w ponad 60 wystawach zbiorowych, prestiżowych konkursach malarstwa o zasięgu międzynarodowym i ogólnopolskim. Włączyła się w międzynarodowy projekt malarski Polska – Ukraina ,,Epoka Mistrzów’’ 2017-2018 oraz obchody 450-lecia Unii Lubelskiej w ramach Międzynarodowych Spotkań ze Sztuką. Otrzymała liczne nagrody i wyróżnienia na międzynarodowych i ogólnopolskich konkursach i przeglądach artystycznych oraz nagrody: Lubelskiego Kuratora Oświaty, Ministra Edukacji Narodowej, Prezydenta miasta Lublin, Marszałka Województwa Lubelskiego i Srebrny Medal za Długoletnią Służbę Prezydenta RP.

Prace Małgorzaty Wzorek znajdują się w kolekcjach muzealnych i prywatnych w Polsce i za granicą.

Po wizycie w Lesznie

Za nami spotkanie „Między Wierszami” w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Lesznie, poświęcone Marii Kuncewiczowej. Wracamy do niego z dwóch powodów. Pierwszym jest fotorelacja, którą umieszczamy poniżej.

A film ze spotkania, zarejestrowanego przez bibliotekę znajdą państwo pod następującym linkiem:

https://www.facebook.com/mbpleszno/videos/1299683554113520/

I jeszcze jedna zaległość, czyli kilka zdjęć ze święta patronów XIX Liceum Ogólnokształcącego w Lublinie – czyli jedynej w Polsce szkoły, którą opiekują się Maria i Jerzy Kuncewiczowie.

Podsumowanie projektu „Terytoria obrazu i słów”

Blisko 900 osób uczestniczyło w wydarzeniach projektu „Terytoria obraz i słów” realizowanego przez oddział Dom Kuncewiczów Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym we wrześniu i październiku bieżącego roku.

Projekt dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Narodowego Centrum Kultury: Kultura – Interwencje. Edycja 2022”, a operatorem działania jest Centrum Spotkania Kultur w Lublinie.

Postacią, wokół której koncentrował się projekt była malarka, scenografka i pedagog, Irena Lorentowicz. To studentka prof. Tadeusza Pruszkowskiego, uczestniczka plenerów w Kazimierzu Dolnym oraz przyjaciółka Marii i Jerzego Kuncewiczów. To dzięki jej rekomendacji pisarka stała się właścicielką działki z chałupą, a następnie willi Pod Wiewiórką na wzgórzu wąwozu Małachowskiego.

Do dokonań artystki odwoływaliśmy się w różnorodny sposób. Dzięki pomocy i zaangażowaniu byłych uczniów prof. Lorentowicz z warszawskiego Liceum Technik Teatralnych została zorganizowana wystawa „Irena Lorentowicz – Mena z Kazimierza”. Na ekspozycji znalazły się prace scenograficzne artystki ze zbiorów prywatnych oraz jej portrety – w tym m.in. nieprezentowany dotąd w Kazimierzu obraz Tadeusza Pruszkowskiego (także z kolekcji prywatnej).

Wernisaż był połączony ze zjazdem absolwentów warszawskiego Liceum Technik Teatralnych, w którym wykładała Irena Lorentowicz. Spotkanie, w którym uczestniczyło ok. 30 byłych uczniów „Meny z Kazimierza” dostarczyło nie tylko wzruszeń, ale także wielu cennych informacji uzupełniających biografię tej niezwykłej postaci o ciekawe wątki oraz archiwalne zdjęcia. Wspomnienia absolwentów Liceum Technik Teatralnych spisaliśmy, a następnie – opublikowaliśmy na blogu oddziału Dom Kuncewiczów – www.narynkuusiascwkazimierzu.pl

Część wypożyczonych nam zdjęć, a także projekty scenograficzne Ireny Lorentowicz, znajdujące się w zbiorach Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym wykorzystaliśmy w filmie, dostępnym na Instagramie, na profilu Domu Kuncewiczów.

https://www.instagram.com/p/CjxM3vpJ1-7/

            Do teatralnych zamiłowań Ireny Lorentowicz odwołaliśmy się, zapraszając na warsztaty teatralne młodzież z Zespołu Szkół im. Jana Koszczyc-Witkiewicza w Kazimierzu Dolnym. Pod okiem Mateusza Nowaka, aktora, autora monodramów a także instruktora z zakresu teatru uczniowie z Polski, Ukrainy, Białorusi i Litwy uczestniczyli w warsztatach teatralnych. Efektem wspólnej pracy było przygotowanie scenariuszy dwóch widowisk teatralnych, zaprezentowanych w językach polskim i ukraińskim. Teksty wybrali uczniowie. Były to wiersze Krzysztofa Kamila Baczyńskiego (w autorskich przekładach) oraz ballada „Lilije” Adama Mickiewicza. Pierwsze przedstawienie zaprezentowano w Gminnym Zespole Szkół w Kazimierzu Dolnym, a na widowni zasiadła młodzież ze starszych klas szkoły podstawowej ( z Polski i Ukrainy). Drugie przedstawienie zagrano w plenerze – na tarasie i ogrodzie Domu Kuncewiczów.

            W trakcie projektu prowadziliśmy jego ewaluację. Z uzyskanych ankiet wynika, że język teatru, który wybraliśmy do międzypokoleniowego i międzynarodowego działania idealnie sprawdził się jako środek artystyczny, ekspresji oraz w aspekcie społecznym – ułatwiającym kontakty, przełamującym bariery i stereotypy.

 

Na urodziny Marii Kuncewiczowej

30 października przypadają urodziny Marii Kuncewiczowej. oddział Dom Kuncewiczów Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym uczci je w następujący sposób.

Już 23 października (niedziela) o godz. 12.00 zapraszamy wszystkich chętnych na spacer po Kazimierzu Dolnym śladami autorki „Cudzoziemki”. Spacer odbędzie się w cenie biletu wstępu na ekspozycję (8/10 zł). Odwiedzimy wybrane miejsca w Miasteczku, uwiecznione przez pisarkę w książkach i listach. Trasa „przywoła z pamięci” dawnych mieszkańców, zaułki i wydarzenia, związane m.in. z beztroskimi latami, spędzonymi przez Kuncewiczów w Kazimierzu, w towarzystwie malarzy prof. Tadeusza Pruszkowskiego. W razie niepogody zamiast spaceru zaproponujemy Państwu oprowadzanie kuratorskie.

27 października w XIX Liceum Ogólnokształcącym w Lublinie imienia Marii i Jerzego Kuncewiczów (ul. Rzeckiego 10) odbędzie się dzień patronów szkoły. O godz. 10.00 zapraszamy uczniów ( nie tylko) na wykład o Marii Kuncewiczowej oraz wspólną lekturę „listów do Jerzego”.

28 października o godz. 16.00 w Miejskiej Bibliotece w Lesznie rozpocznie się spotkanie w cyklu „Między Wierszami”, poświęcone twórczości Marii Kuncewiczowej. Weźmie w nim udział m.in. autorka monografii Marii Kuncewiczowej, prof. Alicja Szałagan. Opowiemy m.in. o różnych aspektach cudzoziemskości w odniesieniu do biografii oraz twórczości Kuncewiczowej. Spotkanie będzie transmitowane na żywo na Facebooku biblioteki. Zostanie również zarejestrowane, będzie więc można je obejrzeć w dowolnym terminie.

Promocja antologii „Na kazimierskim bruku”

29 września o godz. 15.00 w Domu Kuncewiczów odbędzie się spotkanie członków grupy poetyckiej „Pod wiatr”. Poeci z Warszawy, Krakowa, Inowrocławia, Opola, Rudy Śląskiej, Nadarzyna i Skarżyska Kamiennej działają w oddziałach Stowarzyszenia Autorów Polskich w Kołobrzegu i Warszawie. Co roku przyjeżdżają do Kazimierza na plener literacko-artystyczny. W tym roku przywożą do Miasteczka nowy tomik wierszy dedykowanych Kazimierzowi – „Na kazimierskim bruku”.  Promocji antologii będzie towarzyszyć Otwarty Turniej Jednego Wiersza pod hasłem: „KAZIMIERZ”. Chętnych od podzielenia się własną twórczością zapraszamy do willi Pod Wiewiórką na poetyckie starcie. Wstęp na spotkanie jest wolny.

Spektakl „Lilije”

Uczniowie Zespołu Szkół im. Jana Koszczyc-Witkiewicza z Kazimierza Dolnego w nowatorski sposób podeszli do tekstu ballady „Lilije” Adama Mickiewicza. Efekt pracy nad tekstem zaprezentują 1 października o godz. 13.00 na tarasie willi Pod Wiewiórką. Przedstawienie przygotowali wspólnie uczniowie z Polski, Białorusi i Ukrainy. Reżyserką widowiska jest Anna Ewa Soria, a opiekę merytoryczną sprawuje Mateusz Nowak.

Spektakl powstał podczas warsztatów teatralnych, które były częścią projektu „Terytoria obrazu i słów” dofinansowanego przez Ministra Kultury i Dziedzictwa narodowego w ramach programu „Kultura-Interwencje” Narodowego centrum Kultury. Operatorem projektu jest Centrum Spotkania Kultur w Lublinie.

Wstęp na przedstawienie jest wolny.

Pamięci Stanisława Nyczaja

Spotkanie poświęcone zmarłemu w kwietniu 2022 roku Stanisławowi Nyczajowi organizują w willi Pod Wiewiórką jego przyjaciele – literaci działający w kołobrzeskim kole Stowarzyszeniu Autorów Polskich. Spotkanie odbędzie się 4 października (czwartek) o godz. 13.00, a wstęp na nie jest wolny.

Stanisław Nyczaj był poetą, satyrykiem, krytykiem literackim, edytorem i animatorem życia literackiego; współzałożycielem i prezesem kieleckiego oddziału Związku Literatów Polskich. oraz redaktorem naczelnym „Świętokrzyskiego Kwartalnika Literackiego” oraz współredaktorem miesięcznika „IKAR”.

Za twórczość i działalność był wielokrotnie nagradzany m.in. Nagrodą Miasta Kielce, Nagrodą im. Jarosława Iwaszkiewicza, otrzymał także Brązowy Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” oraz Srebrny Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”. Z okazji XVII Światowych Dni Poezji UNESCO otrzymał Złoty Pierścień z Orłem od Klubu Literackiego „Nasza Twórczość” Stowarzyszenia Wspólnota Polska w Warszawie.

Od ponad 40 lat Stanisław Nyczaj organizował spotkania poetyckie w Kazimierzu Dolnym. Opis jednego z nich, z udziałem Marii Kuncewiczowej, jest dla nas cenną archiwalną pamiątką.

Wrzesień: w Domu Kuncewiczów

Wystawa Irena Lorentowicz – Mena z Kazimierza

Czas: wrzesień-październik

Miejsce: wnętrza Domu Kuncewiczów

Opis wystawy:

We wnętrzach willi Pod Wiewiórką eksponujemy wystawę poświęconą Irenie Lorentowicz, malarce, scenografce i przyjaciółce Marii i Jerzego Kuncewiczów. Prezentowane prace pochodzą w całości z kolekcji prywatnych. Wystawę tworzą przede wszystkim projekty scenograficzne Ireny Lorentowicz. Można tu znaleźć m.in. rysunki strojów do „Harnasi”, „Zemsty nietoperza” i „Romea i Julii”. Interesującą grupę stanowią obrazy – portrety „Meny z Kazimierza”, autorstwa jej uczennicy, Mai Raszewskiej. Sensacją na wystawie jest portret Ireny Lorentowicz, wykonany przez jej mentora i nauczyciela, prof. Tadeusza Pruszkowskiego. Wystawa jest częścią projektu „Terytoria obrazu i słów” dofinansowanego ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Narodowego Centrum Kultury: Kultura – Interwencje. Edycja 2022”, a operatorem działania jest Centrum Spotkania Kultur w Lublinie.

 

Biogram artystki:

Irena Lorentowicz (1908–1985) była córką Jana Lorentowicza, dyrektora teatrów, krytyka i publicysty oraz graficzki i introligatorki Ewy z Rościszewskich Lorentowicz. W latach 1925–1931 studiowała w warszawskiej Szkole Sztuk Pięknych. Pod wodzą ukochanego profesora, Tadeusza Pruszkowskiego, uczestniczyła w plenerach w Kazimierzu Dolnym. Na jednym z nich Lorentowiczównę wypatrzyła Maria Kuncewiczowa. „Pod krzyżem, zamiast widoku na Wisłę, czeka nas widok ludzi, dziewczyna w wielkim kapeluszu słomianym, w sukni białej w różową kratkę, zamyślona, zapatrzona w kazimierzowskie dziwy, olśniona, roztargniona, z jasnymi lokami wkoło twarzy jak migdał, z maleńkimi ustami, które jak pyszczek rybi łapczywie chwytają słońce – dziewczyna z barankiem – a może to był piesek? – dziewczyna z książki o przygodzie, dziewczyna obraz”. Przyjaźń zaowocowała zakupem przez Kuncewiczów pierwszej działki. Miejsce wskazała Marii właśnie Irena – sportretowana w Dwóch księżycach, jako Mena. „Wdrapałyśmy się po darniowych schodach na wzgórze, gdzie oczekiwałam cmentarza, tak żałobnie szumiały stamtąd brzozy – wspominała tę wyprawę Kuncewiczowa. Na ostatnim stopniu dymił ceber z obierzynami, pośród brzóz wylegiwała się maciora, zapach jabłek i gnoju wskazywał na domostwo. Przyjaciółka stanęła; odetchnąwszy głęboko rzekła: – Tu powinnaś zamieszkać”. Kiedy Kuncewiczowie stali się posiadaczami sadu, maliniaka i chałupy, na jej piecu Irena wymalowała koguta. Później wielokrotnie pomagała w meblowaniu kazimierskich włości ukochanej Marynki i nadawaniu jej domowi formy artystycznej.

Lorentowicz była nie tylko czynną uczestniczką plenerów malarskich w Kazimierzu Dolnym i nieodłączną towarzyszką wakacji wypraw wakacyjnych Marii Kuncewiczowej. Uzdolniona scenografka teatralna debiutowała już w 1930 roku. Sławę przyniosła jej wygrana w konkursie na oprawę realizacji scenicznej Harnasiów Szymanowskiego w Operze Paryskiej w 1936 roku. Widowisko odniosło wielki sukces, a artystka otrzymała pięcioletnie stypendium rządu francuskiego. Projektowała potem dla Opéra Comique, Casino de Paris oraz baletów Serge’a Lifara.

Kiedy wybuchła II wojna światowa i los rzucił Kuncewiczów do Francji, paryski adres Ireny Lorentowicz był pierwszym, pod który trafili. Tu Kuncewiczowej przypadło trudne zadanie poinformowania swej przyjaciółki o śmierci jej ukochanego ojca Jana Lorentowicza. Irena wyjechała z Francji w 1941 roku. Po wielu perturbacjach udało się jej dotrzeć do Stanów Zjednoczonych. Odnosiła sukcesy, współpracując zarówno ze środowiskiem polonijnym, jak i amerykańskimi teatrami oraz operą. Do Polski wróciła na stałe w 1960 roku. W kraju nie brakowało propozycji zawodowych. Z prośbą o przygotowanie scenografii i projektów kostiumów zgłaszały się do Lorentowicz polskie teatry dramatyczne. Scenografka dostała także etat w Liceum Techniki Teatralnej w Warszawie. Uczyła historii ubioru i techniki teatru. Jej uczniami byli między innymi reżyserzy Janusz Skalski, Maciej Wojtyszko i Krzysztof Kieślowski. Więź profesorki i jej uczniów musiała przekraczać ówczesne kanony, skoro to właśnie w domu Ireny Lorentowicz w styczniu 1967 roku odbyło się wesele Marii i Krzysztofa Kieślowskich. Byli uczniowie i mieszkańcy Kazimierza Dolnego wspominają ją, jako elegancką damę w wielkich kapeluszach, z oryginalną biżuterią. Pachniała wielkim światem – za sprawą zagranicznych perfum i licznych opowieści o przygodach we Francji i USA. Damie towarzyszył zawsze tłustawy jamnik i zdjęcie tajemniczego marynarza, dla którego podobno zrezygnowała z kariery w Stanach Zjednoczonych.

Przejrzystość rzeczy – wystawa Tomka Sikory

Termin do 19 września

miejsce ekspozycja Domu Kuncewiczów

Wystawę „Przejrzystość Rzeczy” tworzą portrety ludzi i należące do nich przedmioty. Fotografie przedstawiają osoby, z którymi Sikora czuje się związany i od których otrzymał kolekcję przedmioty ważne i szczególne dla bohaterów zdjęć – pamiątki, drobiazgi, ulubione stroje. To dokumenty przeżyć, sentymentów, marzeń. Obok każdego obiektu Sikora umieszcza jego historię, a w każdy obiekt artysta wmontowuje fotograficzny wizerunek byłego właściciela – stempluje obiekty podobiznami niegdysiejszych posiadaczy. W ten sposób powstają fotograficzne impresje na temat ludzi, ich losów, zajęć, pragnień.

 

Biogram autora:

 

Tomek Sikora urodził się w 1948 roku w Warszawie. Swoją przygodę z fotografią rozpoczął w wieku 22 lat, kiedy zaczął pracować w studiu Kodaka w Paryżu. Gdy wrócił do Polski został fotoreporterem nieistniejącego już tygodnika „Perspektywy”. Od połowy lat 70-tych tworzy razem z czołowymi polskimi grafikami wiele plakatów filmowych i teatralnych. W roku 1982 wyjechał do Australii, gdzie założył studio fotografii reklamowej. Obecnie Tomek Sikora pracuje dla czołowych agencji reklamowych Australii, USA, Nowej Zelandii, Belgii, Polski.

 

Tadeusz Rolke – zapisane w kadrze

Termin do 30 października

Miejsce: Pokój Witolda

 

Dzięki uprzejmości Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza i kuratora wystawy „Rolke – historie literatury”, Jarosława Borowca oraz Agencji Wyborcza, w Domu Kuncewiczów prezentujemy Państwu 14 fotografii pisarzy, uwiecznionych przez mistrza polskiej fotografii Tadeusza Rolke.

Wybór, jakiego dokonaliśmy przygotowując dla Państwa wystawę, jest subiektywny. Podstawowym kryterium była udokumentowana – tekstem lub wspomnieniem -obecność danej postaci w Kazimierzu Dolnym. Decyzja nie była jednak prosta, bo archiwum Tadeusza Rolke jest ogromne. Artysta, pracując jako fotoreporter dla najważniejszych polskich czasopism, dokumentował polskie życie artystyczne, m.in ówczesne środowisko literackie. Niektóre fotografie powstały przy okazji wydarzeń literackich, inne są efektem towarzyskich spotkań i sesji, w których główną rolę odgrywali pozujący Rolkemu pisarze. Na ścianach pokoju Witolda eksponujemy zdjęcia Jarosława Iwaszkiewicza, Antoniego Słonimskiego, Tadeusza Konwickiego i Adama Ważyka. Świat literatury kobiecej reprezentują Marie Kuncewiczowa i Dąbrowska. Fotografie zostały przez nas opisane za pośrednictwem cytatów związanych z Kazimierzem.

Wystawa „Tadeusz Rolke – zapisane w kadrze” jest dla Domu Kuncewiczów wyjątkowa. To pierwsza ekspozycja, w przygotowanie której zaangażowali się zwiedzający nasze muzeum. Naszą formą podziękowania za finansowe wsparcie jest bezpłatne udostępnienie tej ekspozycji zwiedzającym. Mecenasem wystawy jest firma Kandy

Biogram autora:

Tadeusz Rolke

(ur. w 1929 roku w Warszawie) – jeden z najważniejszych polskich fotografów, prekursor fotografii reportażowej.

W latach II wojny światowej należał do Szarych Szeregów, walczył w Powstaniu Warszawskim. W tym czasie kupił pierwszy aparat fotograficzny Kodak BabyBox. Po upadku powstania trafił do obozu przejściowego i został wywieziony na roboty przymusowe w głąb Niemiec. Po powrocie do kraju, rozpoczął studia (historię sztuki) na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, z którego przeniósł się na Uniwersytet Warszawski. W 1951 roku został skazany na siedem lat więzienia za przynależność do nielegalnej organizacji. Po amnestii – jako „wróg ludowego państwa” – nie mógł ukończyć studiów. Rozpoczął pracę jako robotnik w laboratorium fototechnicznym w Polskich Zakładach Optycznych, a następnie – już jako fotograf – w Państwowych Zakładach Foto-przeźroczy w Warszawie.

W tym okresie współpracował ze „Światem Młodych” i „Stolicą”, a następnie miesięcznikiem „Polska”, z którym związani byli wówczas najznakomitsi polscy fotograficy: Eustachy Kossakowski, Marek Holzman i Irena Jarosińska. Fotografował najważniejszych artystów współczesnych i wystawy odbywające się w Galerii Krzywego Koła, Galerii Foksal czy poznańskiej Galerii OdNowa, dokumentował także życie literackie i portretował ludzi literatury. Współpracował z czasopismem „Świat”, miesięcznikiem „Ty i Ja”, a także „Przekrojem”, gdzie zajmował się fotografowaniem mody.

Przez ponad dziesięć lat, począwszy od 1970 roku, mieszkał i pracował w Niemczech, współpracując z redakcjami „Stern”, „Die Zeit” czy „Der Spiegel”. Tam powstał jeden z jego najważniejszych cykli fotograficznych „Fischmarkt”, dokumentujący targ rybny w Hamburgu.

Na początku lat osiemdziesiątych wrócił do Polski, wciąż pracując dla niemieckich pism „Art” i „Brigitte”. W tym okresie rozpoczął też współpracę z Korą, fotografując ją m.in na okładki płyt Maanamu.

Po transformacji ustrojowej przez wiele lat współpracował z „Gazetą Wyborczą”. Prowadził także zajęcia na Wydziale Dziennikarstwa UW i w Warszawskiej Szkole Fotografii.

Jest jednym z najczęściej wystawianych polskich artystów, wciąż czynnie działającym w polu fotografii, a jego zdjęcia prezentowane były na licznych wystawach indywidualnych i zbiorowych w Polsce i za granicą.

Europejskie Dni Dziedzictwa w Domu Kuncewiczów

„Połączeni dziedzictwem” – to hasło tegorocznych Europejskich Dni Dziedzictwa. Z tej okazji w willi Pod Wiewiórką 10 i 11 września (sobota/niedziela) o godz. 11.00 i 13.00 odbędą się warsztaty, inspirowane najpopularniejszym eksponatem naszego oddziału: piecem z huculskich kafli.  W programie zajęć znajdą się : gawęda o kaflowym piecu, jego pochodzeniu i znaczeniu dla Marii i Jerzego Kuncewiczów oraz zajęcia plastyczne inspirowane sztuką huculską. Udział w warsztatach jest bezpłatny.

Projekt „Terytoria obrazu i słów”

Zjazd absolwentów Liceum Technik Teatralnych połączony z otwarciem wystawy „Irena Lorentowicz – Mena z Kazimierza” zainauguruje projekt „Terytoria obraz i słów” realizowany przez oddział Dom Kuncewiczów Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym.

Projekt dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Narodowego Centrum Kultury: Kultura – Interwencje. Edycja 2022”, a operatorem działania jest Centrum Spotkania Kultur w Lublinie.

            W ramach projektu zostaną zorganizowane warsztaty i spotkania pobudzające do aktywnego udziału w kulturze poprzez działania teatralne. Postacią łączącą wszystkie aktywności będzie Irena Lorentowicz, malarka, scenografka i nauczycielka; przyjaciółka Marii i Jerzego Kuncewiczów.

3 września o godz. 13.00 w Domu Kuncewiczów spotkają się absolwenci klas Liceum, w których wykładała (historia ubioru i technika teatru) Irena Lorentowicz. Podzielą się wspomnieniami o szkole i ukochanej nauczycielce, która zajmowała się nie tylko edukacją, ale kształtowała estetyczne postawy swoich uczniów. Wysiłek Ireny Lorentowicz zaowocował m.in. tym, że prawie wszyscy jej podopieczni ukończyli studia wyższe, pracowali w branży teatralnej i filmowej, a wielu z nich do dziś czynnie zajmuje się sztuką.

Postać Ireny Lorentowicz przybliży wystawa prezentująca jej dorobek scenograficzny. Wszystkie eksponowane prace pochodzą ze zbiorów prywatnych, a wypożyczyli je uczniowie „Meny z Kazimierza”. Na ekspozycji znajdą się również portrety Ireny Lorentowicz – autorstwa jej uczennic, ale także – mistrza i profesora – prof. Tadeusza Pruszkowskiego. Wystawa „Irena Lorentowicz – Mena z Kazimierza” będzie czynna we wnętrzach Domu Kuncewiczów przez dwa miesiące (wrzesień, październik).

Biogram artystki:

Irena Lorentowicz (1908–1985) była córką Jana Lorentowicza, dyrektora teatrów, krytyka i publicysty oraz graficzki i introligatorki Ewy z Rościszewskich Lorentowicz. W latach 1925–1931 studiowała w warszawskiej Szkole Sztuk Pięknych. Pod wodzą ukochanego profesora, Tadeusza Pruszkowskiego, uczestniczyła w plenerach w Kazimierzu Dolnym. Na jednym z nich Lorentowiczównę wypatrzyła Maria Kuncewiczowa. „Pod krzyżem, zamiast widoku na Wisłę, czeka nas widok ludzi, dziewczyna w wielkim kapeluszu słomianym, w sukni białej w różową kratkę, zamyślona, zapatrzona w kazimierzowskie dziwy, olśniona, roztargniona, z jasnymi lokami wkoło twarzy jak migdał, z maleńkimi ustami, które jak pyszczek rybi łapczywie chwytają słońce – dziewczyna z barankiem – a może to był piesek? – dziewczyna z książki o przygodzie, dziewczyna obraz”. Przyjaźń zaowocowała zakupem przez Kuncewiczów pierwszej działki. Miejsce wskazała Marii właśnie Irena – sportretowana w Dwóch księżycach, jako Mena. „Wdrapałyśmy się po darniowych schodach na wzgórze, gdzie oczekiwałam cmentarza, tak żałobnie szumiały stamtąd brzozy – wspominała tę wyprawę Kuncewiczowa. Na ostatnim stopniu dymił ceber z obierzynami, pośród brzóz wylegiwała się maciora, zapach jabłek i gnoju wskazywał na domostwo. Przyjaciółka stanęła; odetchnąwszy głęboko rzekła: – Tu powinnaś zamieszkać”. Kiedy Kuncewiczowie stali się posiadaczami sadu, maliniaka i chałupy, na jej piecu Irena wymalowała koguta. Później wielokrotnie pomagała w meblowaniu kazimierskich włości ukochanej Marynki i nadawaniu jej domowi formy artystycznej.

Lorentowicz była nie tylko czynną uczestniczką plenerów malarskich w Kazimierzu Dolnym i nieodłączną towarzyszką wakacji wypraw wakacyjnych Marii Kuncewiczowej. Uzdolniona scenografka teatralna debiutowała już w 1930 roku. Sławę przyniosła jej wygrana w konkursie na oprawę realizacji scenicznej Harnasiów Szymanowskiego w Operze Paryskiej w 1936 roku. Widowisko odniosło wielki sukces, a artystka otrzymała pięcioletnie stypendium rządu francuskiego. Projektowała potem dla Opéra Comique, Casino de Paris oraz baletów Serge’a Lifara.

Kiedy wybuchła II wojna światowa i los rzucił Kuncewiczów do Francji, paryski adres Ireny Lorentowicz był pierwszym, pod który trafili. Tu Kuncewiczowej przypadło trudne zadanie poinformowania swej przyjaciółki o śmierci jej ukochanego ojca Jana Lorentowicza. Irena wyjechała z Francji w 1941 roku. Po wielu perturbacjach udało się jej dotrzeć do Stanów Zjednoczonych. Odnosiła sukcesy, współpracując zarówno ze środowiskiem polonijnym, jak i amerykańskimi teatrami oraz operą. Do Polski wróciła na stałe w 1960 roku. W kraju nie brakowało propozycji zawodowych. Z prośbą o przygotowanie scenografii i projektów kostiumów zgłaszały się do Lorentowicz polskie teatry dramatyczne. Scenografka dostała także etat w Liceum Techniki Teatralnej w Warszawie. Uczyła historii ubioru i techniki teatru. Jej uczniami byli między innymi reżyserzy Janusz Skalski, Maciej Wojtyszko i Krzysztof Kieślowski. Więź profesorki i jej uczniów musiała przekraczać ówczesne kanony, skoro to właśnie w domu Ireny Lorentowicz w styczniu 1967 roku odbyło się wesele Marii i Krzysztofa Kieślowskich. Byli uczniowie i mieszkańcy Kazimierza Dolnego wspominają ją, jako elegancką damę w wielkich kapeluszach, z oryginalną biżuterią. Pachniała wielkim światem – za sprawą zagranicznych perfum i licznych opowieści o przygodach we Francji i USA. Damie towarzyszył zawsze tłustawy jamnik i zdjęcie tajemniczego marynarza, dla którego podobno zrezygnowała z kariery w Stanach Zjednoczonych.

Hołd ukochanej profesorce, która pokazała swoim uczniom, że w szarej rzeczywistości lat sześćdziesiątych XX wieku wszystko jest możliwe, złożył Kieślowski, zapraszając ją do udziału w filmie Personel. Zagrała tam, oczywiście, samą siebie.

W kolejnych tygodniach września, w ramach projektu „Terytoria obrazu i słów” przewidziano także: warsztaty teatralne dla młodzieży z Białorusi, Polski i Ukrainy, uczącej się w kazimierskim Zespole Szkół im. Jana Koszczyc-Witkiewicza (6 i 7 września), przygotowanie i prezentację dwóch spektakli teatralnych, do których scenariusze przygotują uczniowie z Kazimierza (12-17 września i 1 października) oraz premierę wystawy wirtualnej prac Ireny Lorentowicz ze zbiorów Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym (po 18 września).

 

Sierpień w Domu Kuncewiczów

 

Przejrzystość rzeczy – wystawa Tomka Sikory

Termin 1 sierpnia – 31 sierpnia

miejsce ekspozycja Domu Kuncewiczów

Wystawę „Przejrzystość Rzeczy” tworzą portrety ludzi i należące do nich przedmioty. Fotografie przedstawiają osoby, z którymi Sikora czuje się związany i od których otrzymał kolekcję przedmioty ważne i szczególne dla bohaterów zdjęć – pamiątki, drobiazgi, ulubione stroje. To dokumenty przeżyć, sentymentów, marzeń. Obok każdego obiektu Sikora umieszcza jego historię, a w każdy obiekt artysta wmontowuje fotograficzny wizerunek byłego właściciela – stempluje obiekty podobiznami niegdysiejszych posiadaczy. W ten sposób powstają fotograficzne impresje na temat ludzi, ich losów, zajęć, pragnień.

 

Biogram autora:

 

Tomek Sikora urodził się w 1948 roku w Warszawie. Swoją przygodę z fotografią rozpoczął w wieku 22 lat, kiedy zaczął pracować w studiu Kodaka w Paryżu. Gdy wrócił do Polski został fotoreporterem nieistniejącego już tygodnika „Perspektywy”. Od połowy lat 70-tych tworzy razem z czołowymi polskimi grafikami wiele plakatów filmowych i teatralnych. W roku 1982 wyjechał do Australii, gdzie założył studio fotografii reklamowej. Obecnie Tomek Sikora pracuje dla czołowych agencji reklamowych Australii, USA, Nowej Zelandii, Belgii, Polski.

 

Tadeusz Rolke – zapisane w kadrze

Termin 1 sierpnia -30 października

Miejsce: Pokój Witolda

 

Dzięki uprzejmości Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza i kuratora wystawy „Rolke – historie literatury”, Jarosława Borowca oraz Agencji Wyborcza, w Domu Kuncewiczów prezentujemy Państwu 14 fotografii pisarzy, uwiecznionych przez mistrza polskiej fotografii Tadeusza Rolke.

Wybór, jakiego dokonaliśmy przygotowując dla Państwa wystawę, jest subiektywny. Podstawowym kryterium była udokumentowana – tekstem lub wspomnieniem -obecność danej postaci w Kazimierzu Dolnym. Decyzja nie była jednak prosta, bo archiwum Tadeusza Rolke jest ogromne. Artysta, pracując jako fotoreporter dla najważniejszych polskich czasopism, dokumentował polskie życie artystyczne, m.in ówczesne środowisko literackie. Niektóre fotografie powstały przy okazji wydarzeń literackich, inne są efektem towarzyskich spotkań i sesji, w których główną rolę odgrywali pozujący Rolkemu pisarze. Na ścianach pokoju Witolda eksponujemy zdjęcia Jarosława Iwaszkiewicza, Antoniego Słonimskiego, Tadeusza Konwickiego i Adama Ważyka. Świat literatury kobiecej reprezentują Marie Kuncewiczowa i Dąbrowska. Fotografie zostały przez nas opisane za pośrednictwem cytatów związanych z Kazimierzem.

Wystawa „Tadeusz Rolke – zapisane w kadrze” jest dla Domu Kuncewiczów wyjątkowa. To pierwsza ekspozycja, w przygotowanie której zaangażowali się zwiedzający nasze muzeum. Naszą formą podziękowania za finansowe wsparcie jest bezpłatne udostępnienie tej ekspozycji zwiedzającym. Mecenasem wystawy jest firma Kandy.

Biogram autora:

Tadeusz Rolke

(ur. w 1929 roku w Warszawie) – jeden z najważniejszych polskich fotografów, prekursor fotografii reportażowej.

W latach II wojny światowej należał do Szarych Szeregów, walczył w Powstaniu Warszawskim. W tym czasie kupił pierwszy aparat fotograficzny Kodak BabyBox. Po upadku powstania trafił do obozu przejściowego i został wywieziony na roboty przymusowe w głąb Niemiec. Po powrocie do kraju, rozpoczął studia (historię sztuki) na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, z którego przeniósł się na Uniwersytet Warszawski. W 1951 roku został skazany na siedem lat więzienia za przynależność do nielegalnej organizacji. Po amnestii – jako „wróg ludowego państwa” – nie mógł ukończyć studiów. Rozpoczął pracę jako robotnik w laboratorium fototechnicznym w Polskich Zakładach Optycznych, a następnie – już jako fotograf – w Państwowych Zakładach Foto-przeźroczy w Warszawie.

W tym okresie współpracował ze „Światem Młodych” i „Stolicą”, a następnie miesięcznikiem „Polska”, z którym związani byli wówczas najznakomitsi polscy fotograficy: Eustachy Kossakowski, Marek Holzman i Irena Jarosińska. Fotografował najważniejszych artystów współczesnych i wystawy odbywające się w Galerii Krzywego Koła, Galerii Foksal czy poznańskiej Galerii OdNowa, dokumentował także życie literackie i portretował ludzi literatury. Współpracował z czasopismem „Świat”, miesięcznikiem „Ty i Ja”, a także „Przekrojem”, gdzie zajmował się fotografowaniem mody.

Przez ponad dziesięć lat, począwszy od 1970 roku, mieszkał i pracował w Niemczech, współpracując z redakcjami „Stern”, „Die Zeit” czy „Der Spiegel”. Tam powstał jeden z jego najważniejszych cykli fotograficznych „Fischmarkt”, dokumentujący targ rybny w Hamburgu.

Na początku lat osiemdziesiątych wrócił do Polski, wciąż pracując dla niemieckich pism „Art” i „Brigitte”. W tym okresie rozpoczął też współpracę z Korą, fotografując ją m.in na okładki płyt Maanamu.

Po transformacji ustrojowej przez wiele lat współpracował z „Gazetą Wyborczą”. Prowadził także zajęcia na Wydziale Dziennikarstwa UW i w Warszawskiej Szkole Fotografii.

Jest jednym z najczęściej wystawianych polskich artystów, wciąż czynnie działającym w polu fotografii, a jego zdjęcia prezentowane były na licznych wystawach indywidualnych i zbiorowych w Polsce i za granicą.

 

Pokaz „Dlaczego Kazimierz Dolny?”

Dla widzów festiwalu „Dwa Brzegi” (i nie tylko) Dom Kuncewiczów przygotował multimedialną prezentację wyjaśniającą fenomen Kazimierza Dolnego. „Dlaczego przyjeżdżali tu artyści?” – to pytanie pada często ze strony turystów, odwiedzających nasze muzeum. Szukając odpowiedzi na wyjaśnienie tej zagadki natrafiliśmy na wiele interesujących faktów, potwierdzających swoiste „genius loci”. Na podstawie zgromadzonych informacji oraz bogatego materiału ikonograficznego przygotowaliśmy prezentację wyjaśniającą kazimierski fenomen. Czy udało nam się rozwikłać tajemnicę? – przekonają się Państwo sami. Prezentacja powstała w ramach projektu Erasmus +, realizowanego przez Dom Kuncewiczów.

Film, w cenie biletu wstępu do Domu Kuncewiczów można obejrzeć codziennie ( z wyjątkiem środy) o godz. 10.15.

Oprowadzanie kuratorskie po wnętrzach Domu Kuncewiczów

1, 2 oraz 4 ,5.08 o godz. 11.00 w Domu Kuncewiczów odbędą się oprowadzania kuratorskie w cenie biletu wstępu do muzeum. W trakcie zwiedzania opowiemy o ciekawostkach, anegdotach ale przede wszystkim faktach, związanych z willą Pod Wiewiórką oraz jej mieszkańcami.

„Roszkowska – nieoczywiste”

Termin – do 31 sierpnia

miejsce ekspozycja Domu Kuncewiczów

Do końca sierpnia we wnętrzach Domu Kuncewiczów jest czynna wystawa, poświęcona malarce i scenografce, Teresie Roszkowskiej. Artystka była studentką prof. Tadeusza Pruszkowskiego z warszawskiej Szkoły Sztuk Pięknych, uczestniczką plenerów malarskich w Kazimierzu i członkinią kazimierskiej kolonii artystycznej.

Malarkę, sportretowaną przez Marię Kuncewiczową w opowiadaniu „Turban i dzika” w cyklu „Dwa Księżyce” przywołujemy za pośrednictwem mniej znanych obrazów, oryginalnej garderoby, należącej do Roszkowskiej (z kolekcji Centralnego Muzeum Włókiennictwa w Łodzi) oraz projektów scenograficznych tej artystki, wykonanych dla Teatru Polskiego w Warszawie.

Wszystkie eksponaty są wkomponowane w naturalną przestrzeń, czyli wnętrza willi Pod Wiewiórką.

 

Domek pełen niespodzianek

Małych mieszkańców Kazimierza Dolnego, a także młodszych turystów zapraszamy do Domu Kuncewiczów na zajęcia edukacyjne dla najmłodszych. Propozycje zajęć, które nawiązują do książek, czytania, pisania i literatury pięknej są w naszym Domu nowością. Wprowadzimy je do stałej oferty, o ile spodobają się  najmłodszym zwiedzającym. A skoro testujemy je w czasie wakacji, to… bilet wstępu na zajęcia kosztuje tylko 1 zł/os.

Zapraszamy w czwartki 11, 18 i 25 sierpnia o godz. 11.00.

Zajęcia będą odbywać się w ogrodzie lub na tarasie Domu Kuncewiczów. W razie brzydkiej pogody – zaprosimy uczestników zajęć do Sali edukacyjnej, na parterze muzeum (przyziemie).

Dofinansowanie projektu poświęconego I. Lorentowicz

Projekt „Terytoria obrazu i słów” zgłoszony przez oddział Dom Kuncewiczów otrzymał dofinansowanie w ramach programu „Bardzo Młoda Kultura”. Koordynatorem programu jest Centrum Spotkania Kultur w Lublinie, w ramach dotacji „Kultura interwencje” Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa oraz Narodowego Centrum Kultury.

Osią projektu jest postać i dorobek artystyczny malarki i scenografki, Ireny Lorentowicz. Artystka była przyjaciółką Marii Kuncewiczowej; zainspirowała osiedliny Kuncewiczów w Kazimierzu Dolnym w wąwozie Małachowskiego i pomogła w umeblowaniu willi Pod Wiewiórką, przekazując tu wiele swoich prac i pamiątek. Była studentka prof. Tadeusza Pruszkowskiego po wojnie sama została wykładowczynią. W warszawskim Liceum Technik Teatralnych uczyła wielu znanych artystów – scenografów i reżyserów. Jednym z ulubionych uczniów Ireny Lorentowicz był Krzysztof Kieślowski.

W ramach projektu „Terytoria obrazu i słów”, we wrześniu w Kazimierzu Dolnym odbędzie się zjazd absolwentów – byłych uczniów Ireny Lorentowicz. Spotkanie, pełne wspomnień i anegdot będzie inspiracją dla uczniów kazimierskich szkół – także młodych obywateli Ukrainy. Nastolatkowie przygotują widowisko teatralne, nawiązujące do sposobu kreowania scenicznej przestrzeni i kostiumów teatralnych Ireny Lorentowicz.

Ważnym elementem projektu będzie przygotowanie wystawy prac Ireny Lorentowicz z prywatnych kolekcji jej wychowanków, a także utrwalenie i prezentacja wspomnień o tej artystce oraz Kazimierzu Dolnym jako miejscu jej twórczej inspiracji.

Lipiec w Domu Kuncewiczów

Wystawa Roszkowska – nieoczywiste

Termin: 2 lipca – 30 sierpnia.

Miejsce: (Dom Kuncewiczów, ul. Małachowskiego 19)

W lipcu i sierpniu w pokojach Domu Kuncewiczów udostępniamy wystawę, poświęconą malarce i scenografce, Teresie Roszkowskiej. Artystka jest związana z Kazimierze Dolnym. To studentka prof. Tadeusza Pruszkowskiego z warszawskiej Szkoły Sztuk Pięknych. Uczestniczka plenerów malarskich, członkini kazimierskiej kolonii artystycznej, inicjatorka i uczestniczka wszystkich artystycznych przedsięwzięć, realizowanych przez „malarnię” w Kazimierzu Dolnym.

Malarkę, sportretowaną przez Marię Kuncewiczową w opowiadaniu „Turban i dzika” w cyklu „Dwa Księżyce” przywołujemy nie tylko za pośrednictwem mniej znanych obrazów, ze zbiorów Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym. Dzięki pomocy Centralnego Muzeum Włókiennictwa w Łodzi na ekspozycji są oryginalne stroje, należące do Roszkowskiej (a niejednokrotnie i zaprojektowane przez właścicielkę). Są to : bielizna, suknie, buty, kapelusze, a nawet futro.

Kolejną niespodzianką są projekty scenograficzne Teresy Roszkowskiej wykonane dla Teatru Polskiego w Warszawie, a udostępnione nam dzięki uprzejmości dyrektora tej placówki, Andrzeja Seweryna.

Wszystkie eksponaty są wkomponowane w naturalną przestrzeń, czyli wnętrza willi Pod Wiewiórką.

Wystawa „Roszkowska-nieoczywiste” jest kolejną ekspozycją Domu Kuncewiczów, prezentującą sylwetki i twórczość kobiet-artystek, dla których Kazimierz był źródłem inspiracji twórczych.

biogram autorki:

Teresa Roszkowska: (1904 Kijów – 1992 Warszawa)

Studiowała w Warszawie: w latach 1924-1930 w Konserwatorium Muzycznym w klasie fortepianu, równocześnie w Szkole Sztuk Pięknych, w pracowni Tadeusza Pruszkowskiego. Często brała udział w plenerach malarskich w Kazimierzu Dolnym, podczas jednego z nich, w 1926 roku powstał film amatorski z jej udziałem w reżyserii Pruszkowskiego pt. „Szczęśliwy wisielec czyli Kalifornia w Polsce”. Pierwszą wystawę indywidualną miała już w 1930 roku w Paryżu, później m.in. w Genui (1931), Brukseli (1935 – nagrodzoną), Bostonie, Chicago, Toronto, Paryżu (1937 – Grand Prix w dziedzinie sztuki dekoratorskiej), Rapperswillu, Nowym Jorku, Sztokholmie, Londynie (1939). Brała też udział w wystawach krajowych. W latach 1934-1936 studiowała scenografię na wydziale sztuki reżyserskiej Państwowego Instytutu Sztuki Teatralnej. Projektowała scenografie do sztuk dramatycznych i oper, współpracowała z najwybitniejszymi reżyserami, m.in. Leonem Schillerem, Aleksandrem Zelwerowiczem, Edmundem Wiercińskim, później Bohdanem Korzeniewskim. Była też autorką znakomitych prac scenograficznych do spektakli operowych i baletowych w Operze Warszawskiej. Po 1978 roku poświęciła się całkowicie malarstwu. Jej bogaty dorobek artystyczny był w okresie powojennym wielokrotnie prezentowany na wystawach indywidualnych i zbiorowych zarówno w kraju, jak i poza granicami, m. in. w Londynie, w Pradze, w Wenecji, Nancy, Nicei, Mediolanie i NRD, Moskwie, Leningradzie, Oslo, Neuchtel. Teresa Roszkowska zmarła tragicznie, zamordowana w swojej willi na Saskiej Kępie. (biogram za desa.pl)

 

Święto Marii Kuncewiczowej

15 lipca przypada 33. Rocznica śmierci Marii Kuncewiczowej. Z tej okazji inaugurujemy pokazy diaporam, przygotowanych przez oddział Dom Kuncewiczów, odnoszących się do właścicielki willi Pod Wiewiórką oraz legendy Kazimierza Dolnego, jako miasta artystów.

Prezentacje będzie można obejrzeć w Pokoju Witolda od 15 lipca. Dodatkowo, 15 lipca (piątek) o godz. 11.00 zapraszamy na spacer literacki po Kazimierzu Dolnym śladami Marii Kuncewiczowej w cenie 1 zł/os. Zbiórka – na tarasie Domu Kuncewiczów przy ul. Małachowskiego 19.

Oprowadzanie kuratorskie po wnętrzach Domu Kuncewiczów

 

Turystom wypoczywającym w Kazimierzu Dolnym proponujemy cykl weekendowych oprowadzań kuratorskich po wnętrzach Domu Kuncewiczów w cenie biletu wstępu do naszego muzeum. Opowiemy o ciekawostkach, anegdotach ale przede wszystkim faktach, związanych z willą Pod Wiewiórką oraz jej mieszkańcami.

Zapraszamy na nie w następujących terminach 9 i 10 lipca, 23 i 24 lipca oraz 30 i 31 lipca o godzinie 11.00.

Dom Kuncewiczów na Kazimierskim Festiwalu Literackim

Od 22 do 24 lipca w Kazimierzu odbędzie się Festiwal Literacki. Dom Kuncewiczów jest partnerem tego wydarzenia. W ramach festiwalu zapraszamy szczególnie w piątek – 22 lipca o godz. 12.30 na spacer literacki po Kazimierzu szlakiem Marii i Jerzego Kuncewiczów. Wędrówka, na którą wstęp jest wolny, rozpoczyna się na tarasie willi Pod Wiewiórką przy Małachowskiego 19.

24 lipca (niedziela) o godz. 15.30 otworzymy muzealne magazyny, aby zaproponować oprowadzanie kuratorskie z ciekawostkami. Spośród eksponatów zgromadzonych w naszym Domu wybierzemy, zaprezentujemy i opowiemy o tych, które niosą ze sobą jakieś specjalne (niejednokrotnie) literackie narracje.

Wstęp na to festiwalowe wydarzenie także jest wolny.

 

Przejrzystość rzeczy – wystawa Tomka Sikory

Termin 21 lipca – 31 sierpnia (wernisaż 22 lipca w ramach Kazimierskiego Festiwalu Literackiego)

miejsce pokoje Domu Kuncewiczów

Wystawę „Przejrzystość Rzeczy” tworzą portrety ludzi i należące do nich przedmioty. Fotografie przedstawiają osoby, z którymi Sikora czuje się związany i od których otrzymał kolekcję przedmioty ważne i szczególne dla bohaterów zdjęć – pamiątki, drobiazgi, ulubione stroje. To dokumenty przeżyć, sentymentów, marzeń. Obok każdego obiektu Sikora umieszcza jego historię, a w każdy obiekt artysta wmontowuje fotograficzny wizerunek byłego właściciela – stempluje obiekty podobiznami niegdysiejszych posiadaczy. W ten sposób powstają fotograficzne impresje na temat ludzi, ich losów, zajęć, pragnień.

 

Biogram autora:

 

Tomek Sikora urodził się w 1948 roku w Warszawie. Swoją przygodę z fotografią rozpoczął w wieku 22 lat, kiedy zaczął pracować w studiu Kodaka w Paryżu. Gdy wrócił do Polski został fotoreporterem nieistniejącego już tygodnika „Perspektywy”. Od połowy lat 70-tych tworzy razem z czołowymi polskimi grafikami wiele plakatów filmowych i teatralnych. W roku 1982 wyjechał do Australii, gdzie założył studio fotografii reklamowej. Obecnie Tomek Sikora pracuje dla czołowych agencji reklamowych Australii, USA, Nowej Zelandii, Belgii, Polski.

 

Czerwiec w Domu Kuncewiczów

Przypominamy o wystawach…

Do końca czerwca we wnętrzach Domu Kuncewiczów prezentujemy dwie wystawy, związane z naturą. Autorkami eksponowanych prac są malarki zakochane w Kazimierzu Dolnym.

Na ekspozycji ( w pokojach willi Pod Wiewiórką) można oglądać obrazy olejne Ilony Irminy Iwańskiej, których inspiracją jest okoliczna przyroda. Malarka tak bardzo zafascynowała się otoczeniem, że postanowiła przeprowadzić się z Otwocka do Rogowa, sąsiadującego z Kazimierzem. Nie żałuje, a widać to na obrazach eksponowanych w naszym muzeum.

W Pokoju Witolda naturę łączymy z literaturą najwyższego lotu. Lubelska artysta, Krystyna Rudzka-Przychoda proponuje widzom malarską interpretację cyklu „Dwa księżyce” Marii Kuncewiczowej. Ten, kto zna tekst wie, że na równi z ludźmi – głównymi bohaterami opowiadań są przyroda i okolice Kazimierza Dolnego. Kilka prac z cyklu „Dwa księżyce” pokazujemy z nadzieją, że w roku 2023 – z okazji 90. rocznicy publikacji książki Marii Kuncewiczowej, która wypromowała Kazimierz Dolny uda nam się powrócić do tej wystawy w większym wymiarze.

Jako że czerwiec to czas dzieci i… wycieczek szkolnych postanowiliśmy w nieco żartobliwy sposób potraktować przestrzeń muzealnej jadalni. Stół na pierwszym piętrze to teraz wybieg dla wiewiórek.

Nasza kolekcja wiewiórek nie jest może imponująca, ale mamy kilka ciekawych eksponatów m.in. dziadki do orzechów w kształcie tych sympatycznych zwierzątek czy kubeczki z ich wizerunkiem. Część zbioru prezentujemy w pomieszczeniu kasowym, a najciekawsze egzemplarze do końca czerwca ustawiliśmy właśnie na stole w jadalni. Ku uciesze – dorosłych i dzieci.

Oprowadzanie kuratorskie w weekendy

Dla turystów wypoczywających w Kazimierzu Dolnym mamy taką oto propozycję. 11 i 12 czerwca (sobota i niedziela) oraz 18 i 19 czerwca (kolejny weekend) zapraszamy na zwiedzanie kuratorskie w cenie biletu wstępu do Domu Kuncewiczów. Opowiemy o ciekawostkach, anegdotach ale przede wszystkim faktach, związanych z willą Pod Wiewiórką oraz jej mieszkańcami.

Początek oprowadzania – godz. 11.00.

Maj w Domu Kuncewiczów

Wystawa Ilony Irminy Iwańskiej w Domu Kuncewiczów

W maju i czerwcu we wnętrzach Domu Kuncewiczów swoje obrazy zaprezentuje Ilona Irmina Iwańska. To członkini Kazimierskiej Konfraterni Sztuki, z którą nasz oddział współpracuje promując zrzeszonych w Konfraterni malarzy.

Iwona Irmina Iwańska urodziła się w Warszawie. Przez długi czas mieszkała w Otwocku, a obecnie przeniosła się na stałe do sąsiadującego z Kazimierzem Rogowa. Ma tam własną pracownię-galerię. Ilona Irmina Iwańska działa w warszawskim okręgu Związku Polskich Artystów Plastyków, Stowarzyszeniu Plastycy Ziemi Otwockiej oraz w Międzynarodowej grupie artystów Broken Forests. Uczestniczyła w kilkudziesięciu wystawach indywidualnych oraz licznych zbiorowych w kraju i zagranicą. Wykonuje nie tylko obrazy olejne, ale również akwarele, rysunki i grafikę.

W jednej z recenzji na temat twórczości Ilony Irminy Iwańskiej czytamy: „Paleta form, struktur i barw, jaką stosuje w swoich obrazach jest niezwykle bogata. Artystka doskonale potrafi interpretować otaczający nas świat Natury, ukazywać jego różnorodność, odsłaniając coraz to nowe przestrzenie do duchowych fascynacji. Obrazy Iwańskiej posiadają moc. Struktury kosmicznej materii odnajdywane w jej kompozycjach działają na widza bardzo subiektywnie. Wprowadzają go w nieograniczoną czasoprzestrzeń, gdzie wszystko dzieje się, zmienia i tworzy na nowo – tu i teraz”.

Z kolei prof. Krzysztof Jakubowski tak ujął istotę twórczości malarki: „Ilona Irmina Iwańska o swych artystycznych próbach mówi lapidarnie: Opisuję świat łącząc ze sobą różne zjawiska. Pokazuję jedność mgły i kamienia, czerwieni i błękitu… Wnikliwy obserwator dostrzeże tu niekiedy rozpoznawalne elementy przeniesione z rzeczywistego świata przyrody, które pozostają jednak zawsze tylko motywem artystycznej transformacji. Wyłaniające się stąd kompozycje zdumiewają rozmaitością imaginacyjnych skojarzeń a jednocześnie zaskakują urzekającą harmonią. Promieniuje z nich wyczuwalna skłonność artystki do poszukiwania wewnętrznej tajemnicy ziemskiej materii ukrytej pomiędzy tym co widzialne i niewidzialne, tym co realne i symboliczne…”

Na wernisaż zapraszamy 1 maja (niedziela) o godz. 12.00.

Ekspozycja sentymentalna – w 30. Rocznicę jej powstania.

W Pokoju Witolda można oglądać kilka prac malarskich, którym patronuje Maria Kuncewiczowa. To obrazy Krystyny Rudzkiej Przychody z cyklu „Dwa księżyce”. Pokazujemy je z nadzieją, że w roku 2023 – z okazji 90. Rocznicy publikacji książki Marii Kuncewiczowej, która wypromowała Kazimierz Dolny uda nam się powrócić do tej wystawy w większym wymiarze.

Krystyna Rudzka Przychoda otrzymała stypendium twórcze z Ministerstwa Kultury i Sztuki       (obecnie MKiDN) w 1990 roku ,na realizację cyklu obrazów do zbioru opowiadań Marii Kuncewiczowej pt. „Dwa Księżyce”.

Zauroczona nieomal żywym obrazem, pulsującym życiem z jego emocjami, przeżyciami, troskami nieomal namacalnym, osadzonym w mistycznej scenografii maleńkiego miasteczka, artystka stworzyła kilkanaście obrazów, czerpiąc inspiracje zarówno z cudownych opisów jak i treści zawartych w opowiadaniach. Każdy obraz koresponduje z określonym fragmentem tekstu. Realizując program stypendium autorka zorganizowała szereg wystaw w galeriach BWA m.in. w Tarnowie, Rzeszowie .Wystawa w Domu Kuncewiczów w 1991 roku była jakby naturalnym powrotem do źródła , do miejsca w którym zrodziły się „Dwa Księżyce” , przy drewnianym stole obok świeżo nabytego, drewnianego domu .Organizatorem wystawy była Fundacja Kuncewiczów prowadzona przez dyr. Edwarda Balawejdera i była pierwszą wystawą malarstwa w Domu Kuncewiczów.

Krystyna Rudzka Przychoda jest absolwentką UMCS w Lublinie, wieloletnim członkiem Związku Polskich Artystów Plastyków okręgu Lubelskiego, którego jest wiceprezesem. Przez 8 lat w Zarządzie Głównym ZPAP w GSK w Warszawie.

Zorganizowała szereg wystaw indywidualnych , uczestniczyła w ponad 150 wystawach zbiorowych oraz uczestniczy w licznych plenerach ,w kraju i za granicą. Jest również organizatorką wystaw i plenerów malarskich.

Lubi wystawy tematyczne, współpracując z naukowcami m.in. z dr Lucjanem Gazdą z Politechniki Lubelskiej,

Historyk sztuki, prof. Lechosław Lameński opisując dorobek artystyczny Krystyny Rudzkiej-Przychody wspominał m.in. „cykl „Dwa księżyce” , zainspirowany twórczością literacką Marii Kuncewiczowej, to jeszcze jedno spojrzenie na Kazimierz Dolny. Ale jakże inne, jakże osobiste, pełne wewnętrznej harmonii i melodii, namalowane z ogromną kulturą plastyczną, z atmosferą czegoś ulotnego, przejmującego, co istniało na pograniczu świata zmysłów i marzeń sennych”.

Prace Krystyny Rudzkiej Przychody w Domu Kuncewiczów – po 30-o letniej przerwie można oglądać znów na ścianach Domu Kuncewiczów. Pozostaną tu do końca czerwca.

Prezent na majowy weekend

Dla turystów wypoczywających w Kazimierzu Dolnym w czasie majówki mamy nie lada gratkę. 1 maja (niedziela) zapraszamy na zwiedzanie kuratorskie Domu Kuncewiczów i spacer literackim szlakiem „Dwóch księżyców” w cenie biletu wstępu do naszego oddziału.

Na oprowadzanie kuratorskie zapraszamy o godz. 10.00, a na wycieczkę po kazimierskich uliczkach, wyznaczaną przez literaturę – o godz. 13.00. Startujemy z tarasu willi przy ul. Małachowskiego 19. Centy biletów 10 zł/os/norm i 8 zł/os /ulg.

Noc muzeów

14 maja po raz kolejny obchodzimy Noc Muzeów. W Domu Kuncewiczów – ze względów bezpieczeństwa (spacerowanie po zmroku nieoświetlonym wąwozem jest co prawda romantyczne, ale i kontuzjogenne) – zafundujemy Państwu Dzień Muzeum.

O godz. 10.00 zapraszamy na oprowadzanie kuratorskie po ekspozycji. Opowiemy o ciekawostkach, anegdotach ale przede wszystkim faktach, związanych z willą Pod Wiewiórką oraz jej mieszkańcami.

O 12.00 zapraszamy na „firmowy” spacer literacki po Kazimierzu Dolnym szlakiem „Dwóch księżyców”. Odwiedzimy miejsca, uwiecznione przez Marię Kuncewiczową w jej twórczości.

Bilety wstępu na oprowadzanie kuratorskie oraz spacer 1 zł/os.

Kwiecień w Domu Kuncewiczów

„Z wizytą” – wystawa malarstwa Magdaleny Brennestuhl

Miejsce : Dom Kuncewiczów

Czas: 1.04 – 30.04.2022 r.

W kwietniu w Domu Kuncewiczów zaprezentujemy obrazy olejne Magdaleny Brennenstuhl, członkini Kazimierskiej Konfraterni Sztuki..

Artystka pochodzi z Piotrkowa Trybunalskiego. Wychowała się w Bełchatowie, małym górniczym miasteczku. Studiowała w Kolegium Sztuk Pięknych w Kazimierzu Dolnym oraz na wydziale artystycznym Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie. Dyplom z grafiki warsztatowej w pracowni prof. Artura Popka obroniła w 2007 roku. Obecnie pracuje jako grafik komputerowy, zajmuje się malarstwem, ilustracją oraz wzornictwem tekstyliów. Ma na swoim koncie kilkanaście wystaw indywidualnych i zbiorowych.

Uroda rzeczy zwykłych – wystawa fotografii Iwony Nabzdyk

Miejsce : Dom Kuncewiczów (Recepcja)

Czas: 1.04 – 30.04. 2022 r.

Do końca kwietnia w Recepcji Domu Kuncewiczów można oglądać wystawę fotografii Iwony Nabzdyk.

Artystka pochodzi z Radomia. Najpierw fotografowała niejako z obowiązku, dokumentując wydarzenia z życia szkoły, w której uczyła. Szybko fotografowanie stało się jej pasją i odskocznią od codzienności. Fotografowała, to co w danym miejscu i czasie ją zatrzymało na dłużej. Były to zdjęcia pejzaży, zajęć sportowych, portrety podopiecznych schroniska dla bezdomnych zwierząt, ale przede wszystkim martwa natura. W tej ostatniej kategorii osiągnęła największe sukcesy – wśród nich wyróżnienie w Sony World Photography Awards 2018 oraz zdobycie tytułu najlepszego autora w kategorii fotografii martwej natury w rozegranym w Kanadzie 127th Toronto International Salon of Photography w 2020 roku.

O Domu Kuncewiczów w Toruniu

„Nowoczesne muzeum – relacje i narracje” – to tytuł konferencji naukowej, która odbędzie się w dniach 20-22.04.2022 r w Muzeum Okręgowym w Toruniu. Wśród zaprezentowanych (a potem opublikowanych) referatów znajdzie się również opowieść o „Miejscach, osobach i rzeczach – z praktyki oddziału Dom Kuncewiczów w Kazimierzu Dolnym”. Opowiemy m.in. o naszych eksponatach oraz tym, w jaki sposób związane z nimi narracje wykorzystujemy w muzealnej pracy. Tym razem (bo hasło „zwrot ku rzeczom” wykorzystujemy często w procesie badawczym posiadanego zbioru) postawimy na przedmioty nieoczywiste z archiwum Domu Kuncewiczów.

Na spacer szlakiem „Dwóch księżyców”

Zapraszamy do poznawania literatury i Kazimierza Dolnego szlakiem „Dwóch księżycach”. Trasę wyprawy wyznacza twórczość Marii Kuncewiczowej. W trakcie wędrówki poznajemy zarówno fakty, jak i anegdoty dotyczące pisarki i jej znajomych, spędzających beztroskie wakacje w Kazimierzu Dolnym. Przywołamy tu zarówno artystów z kazimierskiej kolonii, jak również mieszkańców, sportretowanych przez Kuncewiczową w cyklu opowiadań „Dwa księżyce”.

Spacery zaplanowano w piątki (1 i 8) kwietnia o godz. 11.00. Zbiórka na tarasie Domu Kuncewiczów (ul. Małachowskiego 19). Cena 10 zł/os.(+ 1 zł za zwiedzenie ekspozycji)

Marzec w Domu Kuncewiczów

„Z wizytą” – wystawa malarstwa Magdaleny Brennestuhl

Miejsce : Dom Kuncewiczów

Czas: 5.03 – 30.04.2022 r.

Wernisaż 5.03 godz. 12.00

Dom Kuncewiczów będzie w tym roku przestrzenią różnorodnych działań artystycznych. Próbę wpisania własnej sztuki w przestrzeń ekspozycji podjęli malarze Kazimierskiej Konfraterni Sztuki. Jako pierwsza swoje obrazy zaprezentuje Magdalena Brennenstuhl.

Artystka pochodzi z Piotrkowa Trybunalskiego. Wychowała się w Bełchatowie, małym górniczym miasteczku. Studiowała w Kolegium Sztuk Pięknych w Kazimierzu Dolnym oraz na wydziale artystycznym Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie. Dyplom z grafiki warsztatowej w pracowni prof. Artura Popka obroniła w 2007 roku. Obecnie pracuje jako grafik komputerowy, zajmuje się malarstwem, ilustracją oraz wzornictwem tekstyliów. Ma na swoim koncie kilkanaście wystaw indywidualnych i zbiorowych.

Wernisaż odbędzie się 5 marca o godz. 12.00, a ekspozycja będzie czynna do 30 kwietnia br.

Uroda rzeczy zwykłych – wystawa fotografii Iwony Nabzdyk

Miejsce : Dom Kuncewiczów (Recepcja)

Czas: 5.03 – 31.03. 2022 r.

Wernisaż 5.03 godz. 12.15

Dom Kuncewiczów i Kazimierski Ośrodek Kultury Promocji i Turystyki połączy fotografia. Autor eksponowanych zdjęć jest ten sam, a prezentowane w obydwu miejscach wystawy stanowią rodzaj dialogu artystycznego z podejmowanym tematem. W marcu do takiej foto-opowieści zaprosiliśmy Iwonę Nabzdyk.

Artystka pochodzi z Radomia. Najpierw fotografowała niejako z obowiązku, dokumentując wydarzenia z życia szkoły, w której uczyła. Szybko fotografowanie stało się jej pasją i odskocznią od codzienności. Fotografowała, to co w danym miejscu i czasie ją zatrzymało na dłużej. Były to zdjęcia pejzaży, zajęć sportowych, portrety podopiecznych schroniska dla bezdomnych zwierząt, ale przede wszystkim martwa natura. W tej ostatniej kategorii osiągnęła największe sukcesy – wśród nich wyróżnienie w Sony World Photography Awards 2018 oraz zdobycie tytułu najlepszego autora w kategorii fotografii martwej natury w rozegranym w Kanadzie 127th Toronto International Salon of Photography w 2020 roku.

Wernisaż odbędzie się 5 marca o godz. 12.15, a ekspozycja będzie prezentowana w Recepcji Domu Kuncewiczów do 31 marca.

 

 

Wiosenne warsztaty fotograficzne w Domu Kuncewiczów

Miejsce; Dom Kuncewiczów

Termin : 5.03 godz. 9.30 – 11.45

W pierwszy marcowy weekend gościem Domu Kuncewiczów i Kazimierskiego Ośrodka Kultury, Promocji i Turystyki będzie fotografka, Iwona Nabzdyk. Artystka zgodziła się poprowadzić warsztaty fotografowania martwej natury we wnętrzach willi Pod Wiewiórką. Warsztaty odbędą się 5 marca w godzinach 9.30 – 11.45. Z uwagi na specyfikę miejsca, ilość uczestników jest ograniczona (10 os.). O udziale w warsztatach decyduje kolejność zgłoszeń. Zainteresowane osoby prosimy o kontakt mailowy: kuncewiczowa@mnkd.pl W zgłoszeniu proszę podać imię oraz telefon kontaktowy. Osoby, które zakwalifikują się jako pierwsze – zostaną powiadomione o tym fakcie drogą mailową.

Dzień Kobiet w Domu Kuncewiczów

Z okazji Święta Kobiet, 8 marca (wtorek) zapraszamy wszystkie panie do zwiedzania wnętrz naszego Domu za 1 zł. A o godz. 12.00 wszystkim chętnym opowiemy historię wyjątkowych kobiet, których losy zostały wpisane w kazimierski dom państwa Kuncewiczów. To nie tylko utalentowana właścicielka tego niezwykłego Domu, ale także jej przyjaciółki – malarki.

Rocznica śmierci Jerzego Kuncewicza

Z okazji 38. Rocznicy śmierci Jerzego Kuncewicza zapraszamy na oprowadzanie kuratorskie po wnętrzach willi Pod Wiewiórką ( ze specjalnym uwzględnieniem faktów i anegdot z życiorysu Pana Jerzego). Odbędzie się on w poniedziałek, 14 marca o godz. 12.00. Oprowadzanie odbywa się w cenie biletu wstępu na ekspozycję.

Na spacer szlakiem „Dwóch księżyców”

Namawiamy do aktywnego poznawania literatury i Kazimierza Dolnego trasą „Dwóch księżycach”. Trasę wypraw wyznacza twórczość Marii Kuncewiczowej. W trakcie wędrówki poznajemy zarówno fakty, jak i anegdoty dotyczące pisarki i jej znajomych, spędzających beztroskie wakacje w Kazimierzu Dolnym. Przywołamy tu zarówno artystów z kazimierskiej kolonii, jak również mieszkańców, sportretowanych przez Kuncewiczową w cyklu opowiadań „Dwa księżyce”.

Spacery zaplanowano w piątki (4, 11, 18, 25) marca o godz. 11.00. Zbiórka na tarasie Domu Kuncewiczów (ul. Małachowskiego 19). Cena 10 zł/os.

Wspólne działania

Wraz z Kazimierskim Ośrodkiem Kultury, Promocji i Turystyki oraz Dzwonnicą Kultury zapraszamy na wystawy, których bohaterami będą członkowie Kazimierskiej Konfraterni Sztuki. Poniżej piękny zbiorczy plakat wszystkich tegorocznych działań. Choć nie są to wszystkie propozycje kulturalne, jakie w tym roku dla Państwa przygotowaliśmy.

Luty w Domu Kuncewiczów

Walentynki w Domu Kuncewiczów

Z okazji święta zakochanych zapraszamy wszystkie pary do zwiedzania wnętrz naszego Domu za 1 zł/os. A o godz. 12.00 wszystkim chętnym (i zakochanym) opowiemy historię o miłości Marii i Jerzego Kuncewiczów. Skoro to małżeństwo przetrwało aż 60 lat, to jest to doskonały pretekst do rozmowy o przepisie na dobry i udany związek z życia i kart twórczości państwa Kuncewiczów.

Na spacer szlakiem „Dwóch księżyców”

Powracamy z propozycją aktywnego poznawania literatury i Kazimierza Dolnego trasą „Dwóch księżycach”. Trasę wypraw wyznacza twórczość Marii Kuncewiczowej. W trakcie wędrówki poznajemy zarówno fakty, jak i anegdoty dotyczące pisarki i jej znajomych, spędzających beztroskie wakacje w Kazimierzu Dolnym. Przywołamy tu zarówno artystów z kazimierskiej kolonii, jak również mieszkańców, sportretowanych przez Kuncewiczową w cyklu opowiadań „Dwa księżyce”.

Spacery zaplanowano w piątki (4, 11, 18, 25) lutego o godz. 11.00. Zbiórka na tarasie Domu Kuncewiczów (ul. Małachowskiego 19). Cena 10 zł/os.

Wystawa Ogólnopolskiego Pleneru Fotograficznego Lekarzy, Kazimierz Dolny 2021

14 stycznia – 27 lutego 2022 r.

Dom Kuncewiczów, Recepcja

Od ośmiu lat w Kazimierzu Dolnym odbywają się Ogólnopolskie Plenery Fotograficzne Lekarzy. Organizatorem wydarzenia, w którym rokrocznie uczestniczy ponad 20-o osobowa grupa medyków z całego kraju jest Lubelska Izba Lekarska. Pomysłodawcą spotkań, koordynatorem warsztatów i zadań towarzyszących plenerom jest dr Dariusz Hankiewicz. To otolaryngolog, menedżer ochrony zdrowia, pasjonat i czynny fotografik. Jego fascynacje to portret, architektura i krajobraz, ale także fotografia uliczna. Działa m.in. w Radzyńskim Klubie Fotograficznym „Klatka” i Grupie Twórczej „MOTYCZ”.

Od kilku lat niepisaną tradycją plenerów są wizyty w Domu Kuncewiczów.  Wnętrza willi „Pod Wiewiórką” to wdzięczny, ale też trudny temat fotograficzny. Oprócz ciekawych eksponatów, ważnym powodem odwiedzin w Domu Kuncewiczów była wystawa prac Stanisława Jana Łazorka, eksponowana tu we wrześniu ubiegłego roku. O pracach swojego męża interesująco opowiadała Mieczysława Izdebska-Łazorek.

Zdjęcia powstałe podczas plenerów to nie tylko artystyczne, autorskie spojrzenie na Kazimierz Dolny. Fotografie mają też charakter dokumentalny. Ocenią je Państwo sami. Cześć kolekcji prezentujemy w Recepcji Domu Kuncewiczów, część zaś będzie prezentowana w Kazimierskim Ośrodku Kultury, Promocji i Turystyki.

…i po koncercie

Kompozycje Marii Szymanowskiej, Adolfa Gutmanna, Fryderyka Chopina, Karola Szymanowskiego i Claude’a Debussy zabrzmiały na koncercie Marii Gabryś-Heyke w Domu Kuncewiczów. Muzyczne spotkanie, któremu sprostało muzealne pianino (mimo chwilowej straty dźwięku „g” na klawiaturze) zgromadziło liczną publiczność. Niewątpliwym atutem koncertu było wprowadzenie do niego, autorstwa Jana Płońskiego i Krzysztofa Heyke. To im zawdzięczamy wystawę snycersko-fotograficzną, eksponowaną w Domu Kuncewiczów oraz Kazimierskim Ośrodku Kultury, Promocji i Turystyki.Aktywnymi uczestnikami koncertu byli słuchacze Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Kazimierzu. Po występie zostali w willi „Pod Wiewiórką” na lekcję muzealną, poświęconą Marii i Jerzemu Kuncewiczów. Z prelekcji zrobiła się rozmowa, a jej efekty w postaci wspomnień o dawnym Kazimierzu będą pretekstem do nawiązania szerszej współpracy z UTW.

Koncert na Dobry Rok…

Zapraszamy na finisaż wystawy „Jan Płoński – snycerz. Fotografie – Krzysztof Heyke”.

W trakcie spotkania, które odbędzie się 13 stycznia (czwartek) o godz. 13.00 zaplanowano koncert pianistki Marii Gabryś-Heyke. Artystka jest absolwentką Scholi Cantorum Basiliensis, Wyższej Szkoły Muzycznej w Lucernie oraz Akademii Muzycznej im. F. Chopina w Warszawie gdzie obecnie jest profesorem. Specjalizuje się w grze na instrumentach historycznych. W programie koncertu znajdą się utwory F. Chopina, A. Michałowskiego i E. Satie.
Wstęp na wydarzenie jest wolny.
A na zachętę prezentujmy fragment koncertu, który odbył się na Mazurach, niedaleko miejsca w którym mieszka i tworzy Jan Płoński:

https://www.facebook.com/mazurskipark/videos/chopin-na-koniec-czasu/308806610240647/

Ostatnie dni grudnia w Domu Kuncewiczów

Jeśli zamierzają nas Państwo odwiedzić w grudniu, to mamy ważne informacje.

Dom Kuncewiczów jest czynny do 23 grudnia, w godz. 9.00 – 16.00. W Wigilię i Boże Narodzenie nie przyjmujemy turystów. Można za to nas odwiedzić w drugi dzień Świąt (26.12), a także 27 i 28 grudnia. Potem (z powodów technicznych) zamykamy się. Ponowna wizyta w Domu Kuncewiczów będzie możliwa 2 stycznia 2022 r. Zapraszamy, życząc (sobie i Państwu) zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia.

Nasze marzenie…

Z niecierpliwością oczekujemy kolejnego terminu zgłoszeń do konkursu „Rzeźba w przestrzeni publicznej dla Niepodległej”, którego koordynatorem jest Muzeum Rzeźby w Orońsku. Nasze marzenie widzą Państwo na fotografiach, w skali 1:3. Autorem pracy jest rzeźbiarz, Marian Pudełko z Nałęczowa. Oryginał, wykonany z brązu, obrazujący źródło natchnienia i inspiracji twórczej czyli Wenę Kazimierską stanąłby w ukochanym brzeziniaku Marii Kuncewiczowej. Uchylimy rąbka tajemnicy – rzeźba byłaby także swoistym przekaźnikiem multimedialnym. Na razie sza i… trzymajcie kciuki za powodzenie akcji:)

O Marii Kuncewiczowej w „Studiach i materiałach lubelskich”

Ukazał się 23 numer „Studiów i materiałów lubelskich”. Z dumą i radością donosimy, że wydawnictwo otwiera test „Z (nie tylko) muzealnej szafy Marii Kuncewiczowej”. Został on przygotowany w ramach konferencji naukowej „Z terenu do muzealnego magazynu. Metodologiczne wyzwania w badaniach odzieży tradycyjnej”, zorganizowanej 20 listopada 2020 r. przez Polskie Towarzystwo Ludoznawcze Oddział w Lublinie, Sekcję Stroju Ludowego przy Zarządzie Głównym PTL oraz Muzeum Narodowe w Lublinie. Publikacja jest dostępna w wersji online pod następującym adresem:

https://www.mnwl.pl/Publikacje_online/Studia_i_Materialy_Lubelskie_Tom_23-1-1018-138.html

Życzymy Państwu dobrej lektury (nie tylko naszego tekstu:).

„Lubelskie pokolenia dla Niepodległej. Losy Jankowskich i Magierskich”

W grudniu w patio Domu Kuncewiczów można oglądać plenerową wystawę „Lubelskie pokolenia dla Niepodległej. Losy Jankowskich i Magierskich”.

Ekspozycję udostępniło Muzeum Narodowe w Lublinie – Oddział Historii Miasta Lublina. W jej przygotowanie zaangażowało się Prywatne Muzeum Historyczne „Znaki Czasu” przy współpracy  Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego w ramach projektu „Niepodległa” na lata 2017-2022.

16 plansz prezentuje  historię oraz dorobek trzech pokoleń rodzin Jankowskich i Magierskich na tle zdarzeń historycznych w okresie od II połowy XIX wieku do lat 80. XX stulecia. Uważny widz wypatrzy wśród zdjęć i archiwaliów także wątki kazimierskie.

Wybór bohaterów wystawy nie jest przypadkowy. Paweł Jankowski urodził się w 1875 roku w Warszawie. Medycynę studiował w Zurychu. To właśnie tam poznał swoją przyszłą żonę Marię – karaimkę, którą fascynowali Polacy. Podziwiała naród, który walczył od ponad 100 lat o niepodległość. Sama nauczyła się języka polskiego. Po zakończeniu studiów Jankowscy wrócili do Warszawy. Ścigani za działalność niepodległościową, w roku 1911 przeprowadzili się do Lublina. Praktykowali medycynę, angażowali się w działalność społeczną m.in. pomoc dzieciom z ubogich rodzin, skauting. Po wybuchu I wojny światowej przystąpili do Polskiego Komitetu Pomocy Sanitarnej. Mieszkanie Jankowskich było salonem artystycznym i… politycznym. Bywali tu Maria Dąbrowska i Józef Czechowicz, ale także Józef Piłsudski.

Córka Pawła i Marii – Danuta (żona Stanisława Jacka Magierskiego) to lubelska harcerka i działaczka społeczna aresztowana w latach pięćdziesiątych za swoją działalność opozycyjną, która poświęciła życie wychowaniu młodzieży w duchu harcerskich ideałów. Druga córka Joanna Szydłowska to więźniarka Ravensbruck. Po wojnie prowadziła pracownię metaloplastyki.

Nie mniej imponująca jest historia rodziny Magierskich. Jan Marek był znanym lubelskim filantropem, właścicielem składu aptecznego i salonu mody. Jego syn, Stanisław to nie tylko farmaceuta i przedsiębiorca, ale fotografik, kompozytor i harcerz. W czasie okupacji działał w Armii Krajowej. W roku 1944 Magierski wykonał dokumentację fotograficzną zbrodni hitlerowskich na Zamku Lubelskim i w obozie koncentracyjnym na Majdanku.  W tym samym roku za działalność w AK został aresztowany i skazany na 10 lat więzienia. 

Syn Stanisława i Danuty Magierskich  – Jan był nie tylko fotografikiem, polarnikiem, ale także członkiem Solidarności zajmującym się drukiem nielegalnych wydawnictw.

Dopełnieniem ekspozycji plenerowej jest wystawa „Ludzie z Miasta Snów” Stanisława Jacka Magierskiego, czynna w recepcji Domu Kuncewiczów.

„Ludzie z Miasta Snów”- wystawa fotografii Stanisława Magierskiego

„Ludzie z Miasta Snów” – to tytuł wystawy, prezentowanej w Recepcji Domu Kuncewiczów. Składa się na nią 11 zdjęć, wykonanych przez Stanisława Jacka Magierskiego (1904-1957).

Autor fotografii pochodził z Lublina. W latach 20 i 30. XX wieku prowadził hurtownię drogeryjną i skład materiałów aptecznych i farb przy Krakowskim Przedmieściu. Jako że pasjonował się fotografią, specjalność hurtowni poszerzono o materiały fotochemiczne. Wkrótce, uruchomiono tu także  laboratorium, wyposażone przez firmę Agfa. Przedstawiało się ono imponująco:

Można tu było kupić aparat każdej marki, a także zagraniczne powiększalniki i – całkiem niezłe – polskie powiększalniki Bujaka, odczynniki i papiery Agfy, Perutza, Kodaka i Franaszka. Spełniano indywidualne zachcianki. Papiery fotograficzne, zwłaszcza duże formaty i nietypowe gatunki, sprzedawano na sztuki. Gdy przyszła moda na złotobromy, firma sprowadziła nawet dwa gramy chlorku złota, które skrupulatnie podzielono między zainteresowanych członków fotograficznego środowiska. Skład Stanisława Magierskiego cieszył się zasłużoną sławą nie tylko w Lublinie.

Laboratorium stało się salonem artystycznym dla wszystkich pasjonatów fotografii. Bywali tu Edward Hartwig, Józef Czechowicz, Stefan Kiełsznia oraz plastycy z grupy „Krąg” (m.in. Zenon Kononowicz).

Stanisław Magierski lubił fotografować oraz miał dobre kontakty z lubelskim środowiskiem artystycznym. Efektem tych znajomości było powołanie (lata 1936/37) Lubelskiego Towarzystwa Fotograficznego. W zarządzie znaleźli się Magierski, a także Zygmunt Dobkiewicz, Zygmunt Grzywacz, Edward Hartwig, Władysław Kończak, Antoni Kozłowski, Mieczysław Rotblit, Stanisław Szydłowski, Stanisław Szramowicz i Wiesław Żarski. W roku 1938 Lubelskie Towarzystwo zorganizowało ogólnopolską Wystawę Fotografii Polskiej. Magierski – jako fotografik – zadebiutował rok wcześniej, na 10 Międzynarodowym Salonie Fotografiki w Warszawie.  Przed wojną brał udział w wielu wystawach i konkursach w Polsce i za granicą.

Ulubionymi motywami fotograficznymi Stanisława Magierskiego były pejzaże i portrety. Mają charakter nie tylko artystyczny, ale także dokumentacyjny, utrwalając zmieniającą się rzeczywistość. W kadrach Magierskiego znalazł się nie tylko Lublin, ale także Kazimierz Dolny. Artysta przyjeżdżał tu w latach 1934-38, fotografując codzienność Miasteczka i jego mieszkańców.

Drobną część tych zdjęć prezentujemy na naszej wystawie. Jej mottem są słowa pisarza Anatola Sterna, odnoszące się do Kazimierza Dolnego: Leży… pod nieznaną szerokością geograficzną, jest t drobny punkcik na mapie. Niekiedy tak drobny, że nie notuje go kartograf. A jednak są chwile, gdy ten punkcik się rozrasta, olbrzymieje uparcie – zasłania sobą całą mapę. Dla wielu z nas takim miastem jest Kazimierz. Znam ludzi, którzy maja zwyczaj jeść śniadanie w Warszawie, obiad w Londynie, a kolację w Paryżu. Ale na noc wracają zawsze do Kazimierza. Bo to jest miasto ich snów.

Wystawa „Jan Płoński – Snycerz. Fotografie Krzysztof Heyke”

Już w grudniu w Kazimierskim Ośrodku Kultury Promocji i Turystyki (KOKPiT) oraz Domu Kuncewiczów czeka nas prawdziwa fuzja talentów.

Krzysztof Heyke to jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich fotografików. Jest wykładowcą na wydziałach operatorskim i reżyserii Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej i teatralnej w Łodzi. Pracuje również jako operator i wydawca. Prezentował swoje prace na wystawach, a także w kilkunastu albumach. Jeden z nich był poświęcony Kazimierzowi Dolnemu. Pasją Krzysztofa Heyke są podróże. Podczas wypraw na tereny dawnych Kresów Rzeczypospolitej i Syberii uwiecznia ślady aktywności Polaków i ich potomków.

Rzeźbiarz i snycerz Jan Płoński jawi się więc jako idealny bohater zdjęć Krzysztofa Heyke. To artysta-samouk, który swoja przygodę z rzeźbą w drewna zaczął od… wykonywania krucyfiksów i pacyfek w Bieszczadach w latach 70. XX wieku. Pracował w  Zakładach Wytwórczych Mebli Artystycznych w Henrykowie, wykonując m.in. ozdobne aplikacje mebli , zegarów i ram. Jego pracę można podziwiać choćby na Zamku Królewskim w Warszawie. Płoński ma również swój wkład w renowację Kamienicy Celejowskiej w Kazimierzu Dolnym. Zdobienia okien pierwszego piętra w zaprawie murarskiej to jego dzieło. Po licznych realizacjach rzeźbiarskich w Zabłudowie, w bazylice Bernardynów w Leżajsku, Górkach Kampinoskich koło Warszawy i cerkwi w Klejnikach, Jan Płoński przeprowadził się z Warszawy na Mazury. Był strażnikiem rezerwatu ”Siedem Wysp na jeziorze Oświn”, prowadził także ostoję konika polskiego w Zielonym Ostrowie. Cały czas zajmował się także rzeźbą, tworząc prace nawiązujące do form organicznych.

Owocem spotkania Krzysztofa Heyke z Janem Płońskim jest wystawa, prezentowana w Kazimierzu Dolnym. W KOKPicie będzie można oglądać zdjęcia oraz rzeźby projektu „Jan Płoński – snycerz”. W Domu Kuncewiczów zostanie wyeksponowana jedna z prac rzeźbiarskich Jana Płońskiego, a sam artysta zorganizuje tu otwarte warsztaty sztuki snycerskiej.

Wernisaż odbędzie się 4 grudnia. Oto szczegółowy program tego spotkania:

Wystawa „Jan Płoński – Snycerz. Fotografie Krzysztof Heyke”

Czas trwania : 4 grudnia 2021 – 5 stycznia 2022

Miejsce wystawy: KOKPiT / Dom Kuncewiczów

Wernisaż – 4 grudnia godz. 12.00 KOKPiT

Warsztaty snycerskie – 4 grudnia godz. 13.00 – 14.00 (Dom Kuncewiczów, sala edukacyjna, przyziemie)

 Wstęp na wydarzenie jest wolny.

Uczymy języka polskiego Polonię w Brazylii

Na stronie internetowej oraz kanale YouTube projektu „Język polski ponad granicami” już można obejrzeć film edukacyjny, realizowany we współpracy z Domem Kuncewiczów.

Projekt, koordynowany przez pracowników naukowych wydziału filologii polskiej Uniwersytetu Marii Curie – Skłodowskiej w Lublinie, pomaga w nauce języka polskiego mieszkańcom Brazylii polskiego pochodzenia. Chodzi nie tylko o doskonalenie umiejętności posługiwania się językiem polskim, ale także o zachowanie polskiej tożsamości narodowej i budowanie więzi z polską kulturą. Osadzenie akcji 7 odcinków cyklu na Lubelszczyźnie prezentuje ten region, promując ważne polskie elementy kulturowe. Tym bardziej nam miło, że w prestiżowym gronie „ambasadorów” znalazł się  dom Marii i Jerzego Kuncewiczów w Kazimierzu Dolnym.

Ekipa filmowa wykorzystała nie tylko wnętrza i otoczenie willi „Pod Wiewiórką”. W produkcji znalazło się również miejsce na krótką opowieść o dawnych właścicielach domu, ich miłości do Kazimierza Dolnego oraz odzwierciedlenia tej pasji w literaturze.

Odcinek realizowany w Kazimierzu Dolnym jest dostępny pod następującym adresem :

https://www.umcs.pl/pl/materialy-edukacyjne,20884.htm#page-4

Zrealizowane dotychczas filmy, w polskiej i portugalskiej wersji językowej są dostępne na stronie projektu adresem

https://www.umcs.pl/pl/jezyk-polski-ponad-granicami,20881.htm w zakładce „materiały edukacyjne”

Wizyta studyjna pracowników oddziału Dom Kuncewiczów w Czechach

Pracownicy oddziału Dom Kuncewiczów uczestniczyli w wizycie studyjnej, odbywającej się w ramach programu Erasmus + „ Podnoszenie kompetencji kadry edukacji dorosłych w Muzeum Nadwiślańskim”. Partnerem działania był Uniwersytet w Ostrawie (Czechy).

Wizyta studyjna odbyła się w dniach 8 – 13 listopada 2021 r. Przeprowadzono ją w miejscach, odpowiadających swoją specyfiką i ofertą do działań prowadzonych w oddziale Dom Kuncewiczów. Była związana z wizytacją muzeów, działających w dawnych domach artystów. Były to zarówno nowoczesne ekspozycje (dom urodzin Zygmunta Freuda w Priborze), jak i miejsca wpisane w historię znanych rodów, tworzone na bazie oryginalnych artefaktów z epoki (pałac rodziny von Blücherów w Raduniu). Uczestnicy wizyty studyjnej zapoznali się także z alternatywnymi sposobami promocji literatury np. za pośrednictwem szlaków przyrodniczo-architektonicznych, którym patronują sławni artyści z Czech (trasa kompozytora, Leosa Janicka w Hukwaldach).

 Interesujący przebieg miała nie tylko część pobytu w okolicach Ostrawy, ale także wizyta studyjna w stolicy Czech, Pradze. Wraz z licencjonowanym przewodnikiem i blogerką popularyzującą widzę na temat praskich tajemnic,  panią Ewą Dardą uczestnicy wizyty studyjnej zapoznawali się ze sposobami edukacji dorosłych, związanymi z historią Pragi, czeskiej sztuki, a przede wszystkim literatury. Odwiedzili miejsca, związane  m.in. z  F. Kafką, B. Hrabalem, V. Havlem. Za sprawą prac współczesnych artystów (np. D. Czernego) poszerzyli swoją wiedzę o nowatorskich projektach promocji sztuki i literatury wśród osób dorosłych. Warto podkreślić to, że ww. propozycje były atrakcyjne i czytelne nie tylko dla pasjonatów literatury czeskiej, ale także dla przeciętnych turystów (rzeźba – studnia literacka w Miejskiej Bibliotece w Pradze). Na bazie zdobytych doświadczeń oddział Dom Kuncewiczów przygotuje autorskie działania merytoryczne, związane z promocją literatury i propagowaniem wiedzy o twórcach, związanych z kolonią   artystyczną w Kazimierzu Dolnym. Pierwsze działania zaplanowano już w listopadzie i grudniu bieżącego roku

O Marii Kuncewiczowej w prestiżowym wydawnictwie

Artykuł o nagrodach i wyróżnieniach przyznanych Marii Kuncewiczowej, prezentowany na konferencji naukowej „Ziemiaństwo na Lubelszczyźnie” w roku 2018 doczekał się publikacji. Tekst (znacznie odbiegający od pierwowzoru, który mogą Państwo odnaleźć na naszym blogu) znalazł się w tomie VII ziemiańskiego cyklu. Publikację, opatrzoną podtytułem „Ziemianie w walce i pracy na rzecz polskości i niepodległości w XIX i XX w. Materiały VII sesji naukowej Historia pisana życiorysami. Ziemiaństwo w walce o Niepodległą zorganizowanej w Muzeum Zamoyskich w Kozłówce” wydał Instytut Pamięci Narodowej. Jak czytamy w rekomendacji książki, „od wielu lat sesje w Kozłówce są postrzegane nie tylko jako wydarzenie naukowe, ale także okazja do kontaktów z przedstawicielami środowiska ziemiańskiego, pasjonatami i strażnikami pamięci, chwytającymi nierzadko za pióro i podejmującymi trud pisania rodzinnej historii, a przede wszystkim dysponentami nieznanych często źródeł. Niniejszy tom jest siódmym z cyklu Ziemiaństwo na Lubelszczyźnie i stanowi pokłosie konferencji zorganizowanej w związku z 100. rocznicą odzyskania niepodległości”. Tym bardziej nam miło, że opowieść o specyficznym podejściu do patriotyzmu prezentowanym przez Marię Kuncewiczową znalazła się w tym tomie. Szukajcie jej na str. 305.

Przedłużamy wystawę Łazorka

Dobre wieści dla wszystkich pasjonatów twórczości Stanisława Jana Łazorka. Informujemy, że wystawę prac tego artysty, zatytułowaną „Ballada o Miasteczku”, eksponowaną we wnętrzach Domu Kuncewiczów przedłużamy na listopad. Przyznajemy, szkoda się nam rozstać z tymi pięknymi i kolorowymi pracami (zwłaszcza w okresie zbliżających się nieuchronnie jesiennych chłodów)

Listopad w Domu Kuncewiczów

Dla wszystkich zwiedzających (planujących wizytę w Domu Kuncewiczów) w listopadzie mamy ważne wiadomości. Po pierwsze – dniem wolnego (czyli darmowego) wstępu do naszego muzeum jest piątek. Po drugie, z powodów oczywistych nie będzie można nas odwiedzić 1 listopada. Po trzecie – jako beneficjenci projektu „Erasmus Plus” wyjeżdżamy do Czech! Z tego powodu w dniach 8 – 14 listopada Dom Kuncewiczów będzie nieczynny.

Z wizytą w Domu Kuncewiczów

25 września Dom Kuncewiczów odwiedzili uczestnicy Unii Polskich Pisarzy Lekarzy. Spotkanie z twórczością Marii i Jerzego Kuncewiczów było częścią corocznego sympozjum Unii, które w tym roku odbyło się w Kazimierzu Dolnym. Opowieści o właścicielach willi „pod Wiewiórką” towarzyszyła prezentacja poetycka członków Unii Polskich Pisarzy Lekarzy. Nie zabrakło wzruszeń i zapewnień o rychłym spotkaniu w gościnnych progach tego wyjątkowego domu.

Unię Polskich Pisarzy Medyków powołano w 1967 r. Wśród założycieli był m.in. przyjaciel państwa Kuncewiczów, prozaik i krytyk literacki, Jerzy Pomianowski.  Obecnie, w Unii działa blisko 70 osób, absolwentów Akademii Medycznych, czynnych zawodowo lekarzy, których pasją jest literatura.

Weekend dla Seniora

Dom Kuncewiczów włącza się w akcję Ministerstwa Kultury, dziedzictwa Narodowego i Sportu „Weekend Seniora z Kulturą”.

2 i 3 października (sobota i niedziela) wszystkie osoby 60+ będą mogły zwiedzić wnętrza willi „pod Wiewiórką” za symboliczną złotówkę. Dodatkowo, 2 październik zapraszamy na zwiedzanie kuratorskie po ekspozycji w cenie biletu wstępu. Odbędzie się ono o godz. 11.00 i 13.00. Zapraszamy!

100. urodziny Karla Dedeciusa

W tym roku przypada 100. Rocznica urodzin Karla Dedeciusa. Niemiecki tłumacz był znawcą i popularyzatorem literatury polskiej (od Mickiewicza po Herberta).

Z tej okazji Fundacja Pamiętamy o Ogrodach zaprasza na spotkanie literackie Wokół korespondencji Karla Dedeciusa i Jarosława Iwaszkiewicza, które odbędzie się 08.10.2021 o godz. 12:00 oddziale Dom Kuncewiczów Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym ( ul. Machałowskiego 19).

Wezmą w nim udział: Ewa Cieślak – kustosz Muzeum Anny i Jarosława Iwaszkiewiczów w Podkowie Leśnej; Bernhard Hartmann – tłumacz z języka polskiego na niemiecki tekstów z dziedziny beletrystyki i humanistyki; Robert Papieski – pracownik Muzeum Anny i Jarosława Iwaszkiewiczów w Podkowie Leśnej, tłumacz, krytyk literacki i eseista, zastępca redaktora naczelnego kwartalnika Przegląd Filozoficzno-Literacki, współpracownik miesięcznika Nowe Książki i Radosław Romaniuk – eseista i krytyk literacki, autor biografii Jarosława Iwaszkiewicza Inne życie. Wstęp na spotkanie jest wolny – serdecznie zapraszamy.

Z wizytą u nas…

Wrzesień to czas wzmożonych wycieczek szkolnych. Odbywają się one w reżimach sanitarnych, ale za to atmosfera na spotkaniach jest gorąca. Cieszymy się z wizyt uczniów XIX Liceum Ogólnokształcącego im. Marii i Jerzego Kuncewiczów w Lublinie. Odwiedzają nas i są ciekawi historii, związanych z dawnymi mieszkańcami willi „Pod Wiewiórką”. Nierzadko te opowieści wykraczają poza standardowe informacje. Nie boimy się trudnych pytań (a nawet fotografowania;). Nie protestujemy także, jeśli wśród uczniów pojawia się wirtuoz, chcący wypróbować naszą wiekową „Calisię”. Do posłuchania na FB szkoły, a do oglądania – poniżej.

Wystawa Stanisława Łazorka

We wrześniu i październiku we wnętrzach Domu Kuncewiczów eksponujemy wystawę „Ballada o Miasteczku” Stanisława Jana Łazorka. Ekspozycję tworzy 10 prac, pozyskanych przez muzeum od Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Warszawie. Obrazy olejne pochodzą z lat 70. I 80. XX wieku i są (w naszej opinii) najbardziej reprezentatywne dla tego artysty. Bohaterem wszystkich dzieł (z jednym małym wyjątkiem) jest Kazimierz Dolny. Wprawne oko oglądających rozpozna na obrazach okolice Rynku, ul. Lubelską, czy Nadrzeczną.


Stanisław Jan Łazorek (1938 – 2000) to najbardziej rozpoznawalny artysta, tworzący w Kazimierzu Dolnym. Choć mieszkał w Warszawie i często poróżował za granicę, ulubionym motywem malarskim były kazimierskie zaułki. Był wierny zarówno tematowi jak i sposobowi uwieczniania Miasteczka. Wielu krytyków uważało wręcz, że idealizował Kazimierz w swoich pracach.
Łazorek był popularnym artystą. To on, jako pierwszy sprzedawał swoje prace w galerii „pod chmurką” na kazimierskim Rynku. Malował w plenerze, budząc zainteresowanie turystów i nierzadko sprzedając mokre jeszcze obrazy prosto ze sztalug.
Choć to widoki Kazimierza są znakiem rozpoznawalnym twórczości Stanisława Łazorka, to w zbiorach Domu Kuncewiczów znalazła się kolekcjonerska „perełka”, którą jest martwa natura (bukiet kwiatów).

Warsztaty śpiewu w Domu Kuncewiczów

Już w piątek w Kazimierzu Dolnym rozpoczyna się Festiwal Kapel i Śpiewaków Ludowych. W ramach imprezy, organizowanej już po raz 55, w Domu Kuncewiczów (galeria Pracownia) odbędą się warsztaty śpiewu białym głosem.

Poprowadzi je lga Stopińska – śpiewaczka, muzykoterapeutka i nauczycielka techniki wokalnej.
Jest uczennicą Bronisławy Świder i śpiewaczek kurpiowskich ze wsi Bandysie, a także liderką zespołu BURÓNKA. Działa na rzecz zachowania niematerialnego dziedzictwa kulturowego Kurpiów Puszczy Zielonej.

Warsztaty przeznaczone są dla wszystkich chętnych – początkujących i zaawansowanych. Odbędą się w piątek (27.08)  od godz. 16.00 oraz w sobotę (28.08) od godz. 11.00.

Długość i formuła warsztatów zależą od ilości chętnych. W razie dużej ilości zgłoszeń, organizatorzy przewidują możliwość utworzenia jeszcze jednej grupy. W programie: „otwieranie głosu”, wprowadzenie do wiedzy o społecznej i terapeutycznej funkcji śpiewu naturalnego, praktyka pieśni z Puszczy Zielonej.
Udział w warsztatach jest darmowy, a zgłoszenia prosimy kierować pod adresem eliminacje.festiwal@gmail.com – z dopiskiem „Warsztaty śpiewu” w tytule maila.
O przyjęciu na warsztaty decyduje kolejność zgłoszeń. Termin wysyłania zgłoszeń do 25 sierpnia.

Festiwal „Jak Wieniawski”

Od 15 do 22 sierpnia w Kazimierzu Dolnym odbędzie się festiwal „Jak Wieniawski”. To impreza towarzysząca Mistrzowskiemu Kursowi Muzycznemu pod tą samą nazwą. Kurs odbywa się w Kazimierzu po raz piąty. Uczestniczą w nim młodzi utalentowani skrzypkowie, wiolonczeliści oraz wokaliści kształcący się w polskich i zagranicznych uczelniach muzycznych. Doskonalą swoje umiejętności pod okiem wybitnych artystów i pedagogów. W tym roku wśród wykładowców kursów będą m.in. Ewa Biegas z Akademii Muzycznej w Katowicach, Marcin Baranowski, pracujący w Akademii Muzycznej w Poznaniu i Konserwatorium w Bydgoszczy oraz Piotr Tarcholik z Akademii Muzycznej w Krakowie. Kursom towarzyszą koncerty. W ich programie znajdą się utwory solowe i kameralne, na skrzypce, śpiew i fortepian J.S. Bacha, A. Mozarta, L. van Beethovena, H. Wieniawskiego, N. Paganiniego i H. Moniuszki.

Koncerty odbędą się w Farze, Auli Gminnego Zespołu Szkół w Kazimierzu Dolnym, a także w Domu Kuncewiczów. Zapraszamy na nie w dn. 17 i 19 sierpnia o godz. 16.00. Wstęp na koncerty jest wolny.

Koncert „Struny i Klawisze”

8 sierpnia o godz. 16.00 zapraszamy do Salonu Domu Kuncewiczów na „ucztę muzyczną”. W programie koncertu na harfy i fortepian znajda się m.in. renesansowe kompozycje angielskie, Haydn, Debussy Gershwin oraz… jazzowe opracowania klasyków muzyki filmowej z lat 70.i 80. XX wieku.

Publiczności zaprezentują się: Dorota Szyszkowska-Janiak (harfistka, stypendystka Ministra Kultury, pedagog i animatorka kultury oraz… nasza sąsiadka) Dobromiła Czarnecka (harfistka, uczennica szkoły muzycznej II stopnia w Łodzi), Zofia Janiak (harfistka, laureatka licznych konkursów muzycznych) oraz Witold Janiak (pianista, organista jazowy i kompozytor) i Tymon Janiak (pianista, uczeń szkoły muzycznej II stopnia w Łodzi).
Takiego koncertu w Domu Kuncewiczów jeszcze nie było! Wstęp na to wydarzenie jest wolny.

Oprowadzanie kuratorskie po wnętrzach Domu Kuncewiczów (z filmowym suplementem)

1.08, 2.08, 3.08 oraz 5.08 i 6.08 godz. 10.00 i 13.00 zapraszamy na spacer po wnętrzach Domu Kuncewiczów z udziałem przewodnika. Opowieść o willi „Pod Wiewiórką”, jego mieszkańcach i bywalcach stanie uzupełniona o filmowe ciekawostki, związane m.in. z Andrzejem Wajdą, Aleksandrem Fordem czy Andrzejem Barańskim. Oprowadzanie odbywa się z biletem wstępu do Domu Kuncewiczów.

A. Pągowski, plakat z filmu „Cudzoziemka” (fot. Dom Kuncewiczów)

Wystawa „Diabeł – Waldemar Wojczakowski”

We wnętrzach Domu Kuncewiczów zostanie wyeksponowanych kilkanaście prac artysty, pochodzących z kolekcji prywatnej. Pomysłodawcami wystawy są członkowie Kazimierskiej Konfraterni Sztuki. Waldemar „Diabeł” Wojczakowski (1952 – 2020) to artysta od lat 70. XX wieku związany z Kazimierzem Dolnym. W latach 1995 – 1999 prowadził galerię autorską, stworzył setki prac (głównie akwarel) związanych z ziemią kazimierską. Tematem jego twórczości były motywy ginącego polskiego pejzażu. Pośmiertnie władze miejskie nadały mu tytuł: „Zasłużony dla gminy Kazimierz Dolny”.


Współorganizatorem wystawy jest Kazimierski Ośrodek Kultury, Promocji i Turystyki, Kazimierska Konfraternia Sztuki. Pod koniec sierpnia planujemy spotkanie, poświęcone twórczości Waldemara Wojczakowskiego z udziałem jego rodziny i przyjaciół.

Wystawa „Miasto Jerozolima” Tomasza Sobeckiego

31 lipca godz. 15.00 (sobota) zapraszamy na otwarcie wystawy „Miasto Jerozolima” Tomasza Sobeckiego ( wystawa organizowana razem z KOKPiT). Ekspozycja składa się z 4 fotografii, tworzących dyptyki. To artystyczna opowieść o historii i dniu współczesnym Jerozolimy. Wielkoformatowe prace, eksponowane w Pokoju Witolda Domu Kuncewiczów dopełniają reporterskie zdjęcia autora, prezentujące życie codzienne tego niezwykłego miasta.

Tak o swojej inspiracji pisze autor wystawy:

„Jerozolima jest miastem życia, śmierci i obietnicy zmartwychwstania, powszechnego przekroczenia progu śmiertelności. Jest też miejscem koegzystencji, ale też ścierania się wielkich religii, również w obrębie ich odłamów.

Ściana Płaczu to miejsce intymnego kontaktu – najświętsze dla judaizmu – modlącego się człowieka z Bogiem, ale jest też kamiennym płaczem ofiar Holokaustu i wszystkich niesprawiedliwych śmierci. Nadzieją przekraczającą dramat śmierci jest celebracja świąt żydowskich u jej podnóża. Modlitewna zaduma tego miejsca wraz z radością świętowania niesie przez wieki nadzieję nieśmiertelności.

Panorama Jerozolimy roztaczająca się ze Wzgórza Oliwnego pozwala ogarnąć wzrokiem pięć tysiącleci istnienia tego wyjątkowego nagromadzeniem świętości miasta. Zastosowane w fotografiach wyimaginowane wyobraźnią twórcy kolory odrywają nas od konkretnych, historycznych wydarzeń na rzecz próby zanurzenia się w interpretację dziejów miasta. Skłaniają do osobistego udziału z pomocą wyobraźni w dramatach i tryumfach tego miejsca – świadka uniesień religijnych będących podstawą naszej cywilizacji.

U podnóża panoramy rozciągają się groby tych, co przeminęli. Ślady tysięcy istnień utrwalone w nagrobkach. Trwają w kamiennej zadumie. W centralnym miejscu, jak wyrzut sumienia znajduje się meczet Al-Aksa. W zasięgu wzroku odnajdujemy również inne architektoniczne dowody obecności religii kręgu judeochrześcijańskiego, które potwierdzają swoimi świątyniami wielowiekową obecność. Rytmicznie powtarzanymi w nich rytuałami tonują emocje na czas pewien usypiając żywioł konfliktu ideologicznego.

Powyżej nich ciągną się linie murów obronnych twierdzy Jerozolima, które były świadkami i uczestnikami śmiertelnego ścierania się różnych idei i namiętności, wojen religijnych. Te fortyfikacje do dziś ściskają miasto swoimi pierścieniami trzymając w ryzach jego rozwój, wiążą współczesność z jego historią.

Na samym wierzchołku panoramy przebijają się ku niebu sylwetki dźwigów budujących nowe etapy historii miasta i ludzi. Jest na tych fotografiach zarówno historia dawna w kolorach kamieni budujących mury obronne krwawo doświadczone w dziejach wypraw krzyżowych jak i nam współczesna, z mocnymi akcentami kolczastych zasieków i dominacją biało-niebieskiej flagi Izraela. W zielonym kolorze nadziei oraz w wertykalnym układzie obrazu odnajdujemy dyskretnie zaakcentowany związek Jerozolimy z obietnicą zmartwychwstania.

Historia Jerozolimy przenikająca się wzajemnie w wielu warstwach kulturowych została przeniesione na postać obrazu fotograficznego jako kolejne naświetlenia kliszy w trakcie wielokrotnej ekspozycji. Poszczególne ujęcia to jakby oddzielne, zapisane swoją historią pergaminy, które składają się na ostateczną całość.”

Dr Tomasz Sobecki – fotografik urodzony i mieszkający w Toruniu.

W roku 2013 broniąc pracę „IDEA PIRAMID” uzyskał stopień doktora sztuki w zakresie fotografii na Wydziale Operatorskim łódzkiej FILMÓWKI – PWSFTViT. Pracuje cyklami aż do definitywnego zgłębienia tematu oraz wykreowania nowych elementów formy plastycznej.

Stypendia artystyczne: 1990 – Hiszpania, 1991 – 1993 MKiS RP, 2017 oraz 2021 – Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego, 2017 oraz 2019 – ZaiKS.

Reprezentant sztuki polskiej (zaproszenie Departamentu Plastyki MKiS RP) do wystawy na Międzynarodowym Festiwalu Sztuki w Wenezueli – Caracas 1991.

Wykładowca fotografii na uniwersytetach w Łodzi, Bydgoszczy i w Toruniu, Wyższej Szkole Bankowej w Toruniu, ASP w Gdańsku; visiting professor na Wydziale Designu Indian Institute of Technology w Hajdarabadzie (Indie).

Udział w Polsce i za granicą w sympozjach fotografików i projektantów. Wystąpienia na ogólnopolskich i międzynarodowych konferencjach akademickich połączone z publikacjami.

Wystawy indywidualne w Polsce i na świecie:

Wielka Brytania (1983) – Liverpool, Coventry; Szwajcaria (1985) – Rapperswil, Finlandia (1990) – Äänekoski, Hiszpania (2010) – Barcelona, Pampeluna,

oraz w Kazachstanie (2011) – Astana; USA – St. Louis (1991), Chicago (2013); Australii (2014) Sydney, Indiach (2015) – Hajdarabad.

Najbardziej znane cykle fotograficzne:

SACRUM GOTYKU 1976 – 1991, PERSPEKTYWA 1987/2008, MIASTO 1992, KOLOR WIATRU 1996. TWARZ – NA PRZEKÓR WITKACEMU z udziałem Franciszka Starowieyskiego polegającego na zgłębianiu relacji portret – autoportret 2002.

MIASTA – INACZEJ 2005, SZALONE LOKOMOTYWY 2006, IDEA PIRAMID 2002/2012, WARSZAWA – MIASTO SUKCESU 2014, MAGICZNY TORUŃ 2007/2015,

MIASTA, MIASTA 2013 – 2017, DYNAMIKA MIASTA 2014 – 2020.

Uta Gnatowska w Domu Kuncewiczów

24 lipca o godz. 16.00 zapraszamy na finisaż wystawy „Własną ścieżką” Henryki Uty Gnatowskiej.

Artystka jest absolwentką historii sztuki Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego oraz konserwacji zabytków Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Pracowała m.in. na Zamku Królewskim w Warszawie. Od lat 70. XX wieku zajmowała się twórczością artystyczną. Wystawiała swoje obrazy na ponad 30 wystawach indywidualnych w Polsce i za granicą. Z Kazimierzem Dolnym jest związana od wielu lat. Przyjeżdżała tu z rodzinnego Lublina, z rodzicami, potem z mężem i dziećmi. Ma tu ulubione miejsca, ale przede wszystkim prawdziwe i trwałe przyjaźnie. W gronie serdecznych znajomych byli Maria i Jerzy Kuncewiczowie.  Obrazy, eksponowane we wnętrzach Domu Kuncewiczów utrwalają okolice Mięćmierza , Albrychtówki i Janowca. Dlaczego nie ma tu Kazimierza Dolnego? – odpowiedź na to pytanie usłyszą Państwo podczas finisażu.

Wstęp na spotkanie jest wolny.

Promujemy młodych poetów

17. lipca godz. 16.00 (sobota)- spotkanie literacko- muzyczne, połączone z promocją tomików poetyckich D’Arii Galickiej i Joanny Janisz.

D’Aria Galicka to marzycielka-imaginantka, poetka niedoskrzydlona, bajarka, pieśniarka, animatorka
i organizatorka kultury. Z niedokształcenia anglistka, z duszy romantyczka, humanistka o wielokulturowych zainteresowaniach, wielbiąca taniec i śpiew, Piękno i Słowo; miłośniczka natury i dalekich wędrówek (także w wyobraźni). Weganka zaintrygowana szeroko pojętą duchowością. Realizująca się zarówno w rozmaitych formach artystycznego wyrazu (od poezji, przez śpiew i teatr po rękodzieło artystyczne), jak i w działalności społecznej.
Autorka i reżyserka spektakli poetyckich: „Refleksyjność moja codzienna” (2010); „Przemiany” (2011); „Gdzie Rusałki mówią dobranoc” (Lublin Miasto Poezji 2011); „Skrzydłem trąceni” (2012).
Założycielka grupy poetycko-literackiej ‘c.d.n.’, działającej przy ACK UMCS „Chatka Żaka”; organizatorka (i prowadząca) licznych warsztatów artystyczno-kulturalnych i okołoliterackich oraz spotkań autorskich.
Autorka i realizatorka „Festiwalu bajkotworzenia” (2012 – 2016) oraz cyklu wydarzeń „Spotkania z Kulturami Świata” (2013 – 2016); współorganizatorka „Dni Celtyckich” (2002) i Lubelskiego Przeglądu Poetyckiego „Strojne w biel czyli Zima z Bazuną” (2013, 2014).

Właśnie ze stypendium Prezydenta Miasta Lublina wydała „debiutancki” tomik pt. „Życiorys niedowcieleń”, w którym zebrane są wiersze (oraz haiku) pisane na przestrzeni ponad 20 lat.

Joanna Janisz – poetka, prozatorka, plastyk, filolog. Zajmuje się edukacją w zakresie języka polskiego, teatru i krajoznawstwa. Pisze książki, organizuje wydarzenia kulturalne, udziela się społecznie. Pomieszkuje w Warszawie, od dwóch lat organizuje swoje miejsce na ziemi w Uściążu pod Kazimierzem Dolnym, gdzie prowadzi również niewielką działalność wydawniczą.

Autorka zbiorów i tomików poetyckich: „Urywki dla Ciebie” (Uściąż 2019), „Stąpanie słów”, „Dogaszanie ognia” i „Otwarta miłość” (Uściąż 2021).  Współpracuje m.in. z lubelskim „Akcentem”, publikowała w antologiach takich jak „Pięć wieków poezji o Lublinie” i „O złote pióro Papuszy”.

Reżyserka bądź współreżyserka spektakli poetyckich dla dorosłych: „Przemijając” (Warszawa 2013), „Die Nacht ist so klar…” (Hardebeck 2014),  „Zaduszki poetyckie” (Warszawa 2019), „Otwarta miłość” (Warszawa 2021) i szeregu działań dla dzieci i młodzieży, m.in. z Wawerskim Centrum Kultury i Młodzieżowym Ośrodku Socjoterapii w Albrechtówce.

Stacje mojego życia

16 lipca godz. 16.00 (piątek) spotkanie literacko-muzyczne „Stacje mojego życia”. Scenariusz powstał na podstawie wierszy i wspomnień Piotra Borsuka. Trudu publikacji notatek ojca podjęli się jego córka (Barbara Gąsior, redaktorka wydawnictwa Annales Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie) oraz syn (Karol Borsuk muzyk – dyrygent, skrzypek i kompozytor). W programie spotkania znajdą się fragmenty prozy i liryki Piotra Borsuka z muzyczną ilustracją autorskich kompozycji Karola Borsuka.

Wstęp na to wydarzenie jest wolny

Karol Borsuk wywodzi się z lubelskiego środowiska muzycznego. Był m.in. asystentem i dyrygentem Chóru Akademickiego UMCS. Od 13 grudnia 1981 roku mieszka w Berlinie i pracuje jako muzyk: skrzypek, dyrygent i kompozytor. Był przez 30 lat wicedyrektorem i kierownikiem wydziałów (instrumenty smyczkowe i dawna muzyka) w Musikschule Reinickendorf. Dyrygował koncertami w wielu krajach, wykładał na kursach muzycznych, był też jurorem konkursów muzycznych w Polsce i we Włoszech. Dokonał wielu prawykonań utworów Piotra Mossa. W Berlinie dyrygował koncertami w Konzerthaus, Filharmonii i RBB. W Polsce koncertował ponad 30 razy. Karol Borsuk przyznaje się do swojej fascynacji Kazimierzem Dolnym i znajomości z Marią i Jerzym Kuncewiczami. Stąd wybór Domu Kuncewiczów na miejsce tego wyjątkowego spotkania.

Lipiec w Domu Kuncewiczów

Szanowni Państwo, oto jak przedstawia się kalendarium wydarzeń w Domu Kuncewiczów w lipcu.  Nie wszystkie wydarzenia mają już szczegółowy scenariusz, ale daty (ew. godziny spotkań) już sygnalizujemy.

9-11 lipca godz. 11.00 i 13.00 (piątek, sobota, niedziela)– oprowadzania kuratorskie po wnętrzach Domu Kuncewiczów w cenie biletu wstępu do muzeum

15 lipca godz. 11.00(czwartek) z okazji rocznicy śmierci Marii Kuncewiczowej zapraszamy na spacer tematyczny „Ukochane miejsca pani Marii w Kazimierzu Dolnym”. Start o 11.00 z tarasu Domu Kuncewiczów (ul. Małachowskiego 19). Cena biletu 10 zł/os + 1 zł za zwiedzanie ekspozycji.

16 i 17 lipca godz. 11.00 i 13.00 (piątek, sobota)- oprowadzania kuratorskie po wnętrzach Domu Kuncewiczów w cenie biletu wstępu do muzeum

23-25 lipca godz. 11.00 i 13.00 (piątek, sobota, niedziela) – oprowadzania kuratorskie po wnętrzach Domu Kuncewiczów w cenie biletu wstępu do muzeum

24 lipca – godz. 16.00 (sobota) finisaż wystawy „Własną ścieżką” Henryki Uty Gnatowskiej. Artystka jest absolwentką historii sztuki Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego oraz konserwacji zabytków Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Pracowała m.in. na Zamku Królewskim w Warszawie. Od lat 70. XX wieku zajmowała się twórczością artystyczną. Wystawiała swoje obrazy na ponad 30 wystawach indywidualnych w Polsce i za granicą. Z Kazimierzem Dolnym jest związana od wielu lat. Przyjeżdżała tu z rodzinnego Lublina, z rodzicami, potem z mężem i dziećmi. Ma tu ulubione miejsca, ale przede wszystkim prawdziwe i trwałe przyjaźnie. W gronie serdecznych znajomych byli Maria i Jerzy Kuncewiczowie.  Obrazy, eksponowane we wnętrzach Domu Kuncewiczów utrwalają okolice Mięćmierza , Albrychtówki i Janowca. Dlaczego nie ma tu Kazimierza Dolnego? – odpowiedź na to pytanie usłyszą Państwo podczas finisażu.

30 lipca – 1 sierpnia godz. 11.00 i 13.00 (piątek, sobota, niedziela) – oprowadzania kuratorskie po wnętrzach Domu Kuncewiczów w cenie biletu wstępu do muzeum

31 lipca godz. ??(sobota) zapraszamy na otwarcie wystawy „Miasto Jerozolima” Tomasza Sobeckiego ( wystawa organizowana razem z KOKPiT). Ekspozycja składa się z 4 fotografii, tworzących dyptyki. To artystyczna opowieść o historii i dniu współczesnym Jerozolimy. Wielkoformatowe prace, eksponowane w Pokoju Witolda Domu Kuncewiczów dopełniają reporterskie zdjęcia autora, prezentujące życie codzienne tego niezwykłego miasta.

(szczegóły wernisażu- wkrótce)

Dr Tomasz Sobecki to fotografik urodzony i mieszkający w Toruniu. W 2013 uzyskał stopień doktora sztuki w zakresie fotografii na Wydziale Operatorskim łódzkiej FILMÓWKI. Wykładowca akademicki, prowadzący zajęcia z fotografii na uniwersytetach: w Toruniu, Łodzi ,Bydgoszczy, a także jako visiting professor na Wydziale Designu Indian Institute of Technology w Hajdarabadzie (Indie). Jego prace znajdują się w zbiorach Muzeum Sztuki w Łodzi, Muzeum Okręgowym w Toruniu, Galerii Współczesnej Sztuki Sakralnej w Kielcach, a także w kolekcjach prywatnych.

Najbardziej znane cykle fotograficzne:

MODLITWA W GOTYCKIEJ KATEDRZE 1981, GOTYK – KSZTAŁT I ŚWIATŁO 1985, KRUCYFIKS 1983/2010, PERSPEKTYWA 1987/2008, KSZTAŁT ŚWIATŁA 1991, MIASTO 1992, KOLOR WIATRU 1996. MIASTA – INACZEJ 2005, SZALONE LOKOMOTYWY 2006, IDEA PIRAMID 2002/2012, WARSZAWA – MIASTO SUKCESU 2014, MAGICZNY TORUŃ 2007/2015, DYNAMIKA MIASTA 2014 – 2017, MIASTA, MIASTA 2013 – 2017.

Dla Polonii w Brazylii

28 czerwca we wnętrzach Domu Kuncewiczów były realizowane zdjęcia do filmu edukacyjnego projektu „Język polski ponad granicami”. Projekt, koordynowany przez pracowników naukowych wydziału filologii polskiej Uniwersytetu Marii Curie – Skłodowskiej w Lublinie, ma pomóc w nauce języka polskiego mieszkańcom Brazylii polskiego pochodzenia. Chodzi nie tylko o doskonalenie umiejętności posługiwania się językiem polskim, ale także o zachowanie polskiej tożsamości narodowej i budowanie więzi z polską kulturą. Osadzenie akcji poszczególnych odcinków cyklu na Lubelszczyźnie prezentuje ten region, promując ważne polskie elementy kulturowe. Znalazł się tu także dom Marii i Jerzego Kuncewiczów w Kazimierzu Dolnym.

Zrealizowane wcześniej filmy, w polskiej i portugalskiej wersji językowej są dostępne na stronie projektu pod następującym adresem

https://www.umcs.pl/pl/jezyk-polski-ponad-granicami,20881.htm

W doborowym towarzystwie

Film promujący Lubelszczyznę „Pasja w podróży”, zrealizowany na potrzeby portalu onet.pl jest dostępny pod następującym adresem:

https://pasjawpodrozy.onet.pl/wideo/pasja-w-podrozy-lubelszczyzna-premiera,110.html

Onet z wizytą w Domu Kuncewiczów

Już w najbliższą niedzielę (27.06) o godz. 12.00 na stronie onet.pl oraz FB programu „Pasja w podróży” zostanie zaprezentowany film prezentujący nieoczywiste uroku Lubelszczyzny. Program promuje nieznane zakątki, mniej popularne i oczywiste atrakcje, zdrowy styl życia, dobrą kuchnię i wypoczynek w stylu slow life. W gronie takich atrakcji znalazł się również Dom Kuncewiczów. Efekty pracy ekipy dziennikarskiej, pod wodzą Odety Moro można ocenić już teraz.

Tekst o atrakcjach Kazimierza Dolnego jest dostępny pod adresem: 

https://pasjawpodrozy.onet.pl/artykul/kazimierz-dolny.-co-zobaczyc-w-malym-miescie,108.html

a spot reklamujący niedzielny film można obejrzeć tutaj:

https://pasjawpodrozy.onet.pl/wideo/tutaj-zielen-jest-najzielensza.-jedziemy-na-lu,107.html

Uta Gnatowska w Domu Kuncewiczów

„Własną ścieżką” – to tytuł wystawy, jaką w czerwcu i lipcu prezentujemy w Domu Kuncewiczów. Autorką prac jest Henryka Uta Gnatowska. To absolwentka historii sztuki Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego oraz konserwacji zabytków Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Pracowała m.in. na Zamku Królewskim w Warszawie. Od lat 70. XX wieku zajmowała się twórczością artystyczną. Wystawiała swoje obrazy na ponad 30 wystawach indywidualnych w Polsce i za granicą. Z Kazimierzem Dolnym jest związana od wielu lat. Przyjeżdżała tu z rodzinnego Lublina, z rodzicami, potem z mężem i dziećmi. Ma tu ulubione miejsca, ale przede wszystkim prawdziwe i trwałe przyjaźnie. W gronie jej serdecznych znajomych byli Maria i Jerzy Kuncewiczowie.

Wystawa ma dla nas szczególne znaczenie. Wszystkie obrazy są umieszczone na stałej ekspozycji – w pokojach domu Marii i Jerzego Kuncewiczów. Wkomponowują się w wystój miejsca, a jednocześnie – dzięki oznaczeniu – informują o tym, że pojawiły się w willi „Pod Wiewiórką” tylko na jakiś czas.

Ciekawostką jest to, że choć Uta regularnie odwiedza Kazimierz, to… nie uwieczniła jego uroków na żadnym z obrazów, prezentowanych w Domu Kuncewiczów. Są na nich za to malownicze zakątki Mięćmierza i Albrychtówki oraz Janowca.

Spotkanie z artystką zaplanowano w lipcu, a opowieść o znajomości Uty Gnatowskiej z właścicielami willi „Pod Wiewiórką” można znaleźć na blogu www.narynkuusiascwkazimierzu.pl w zakładce Kuncewiczowie

Agata Tuszyńska o Marii Kuncewiczowej

Maria Kuncewiczowa będzie bohaterką cyklu „Sztuka pisania”, przygotowanego przez Dom Spotkań z Historią. O pisarce opowie…pisarka, Agata Tuszyńska. Spotkanie odbędzie się online na FB Domu, już jutro (25.05) w godz. 12.00-13.00.

Bohaterka i prelegentka cyklu są sobie bliskie z wielu powodów. Jak przyznaje Agata Tuszyńska, twórczość Kuncewiczowej jest ogromnie inspirująca i niezwykle różnorodna. Dodatkowo, była to pierwsza pisarka, jaką mała Agata zobaczyła w życiu. „Z czasem stała się powierniczką i literackim punktem odniesienia”- mówiła w wywiadach Agata Tuszyńska.

Cykl „sztuka pisania” jest inspirowany kobietami, tworzącymi w Warszawie. To pisarki, dziennikarki, tłumaczki, artystki. Poznamy ich losy i twórcze drogi, ważne dla nich miejsca i osoby. Dowiadujemy się, w jakich okolicznościach i jakiej atmosferze rozwijały się ich talenty; jakie przeszkody musiały pokonywać; skąd i od kogo czerpały inspirację oraz czy współczesny odbiór ich twórczości oraz osobowości oddaje im sprawiedliwość?
Prowadząca, Agata Tuszyńska jest pisarką, poetką i reportażystką; autorką wielu książek biograficznych, między innymi „Singer. Pejzaże pamięci”, „Długie życie gorszycielki. Losy i świat Ireny Krzywickiej” i „Narzeczona Schulza”. Jej książki tłumaczono na kilkanaście języków.

Zamieszczamy link do spotkania:

https://www.facebook.com/events/1350021022037277?acontext=%7B%22event_action_history%22%3A[%7B%22surface%22%3A%22external_search_engine%22%7D%2C%7B%22mechanism%22%3A%22search_results%22%2C%22surface%22%3A%22search%22%7D]%7D

Onet w Domu Kuncewiczów

20 maja (czwartek) ekipa programu podróżniczego „Pasja w podróży”, emitowanego na platformie ONET gościła w Domu Kuncewiczów. Projekt pokazuje widzom magiczne i urokliwe miejsca w Polsce, które trzeba odwiedzić przynajmniej raz w życiu. W każdym odcinku prowadząca – Odeta Moro – zabiera widzów na weekendowe podróże w trybie slow, z dala od znanych, utartych szlaków. Prezentuje piękno przyrody, kulturę, regionalną kuchnię i architekturę, miejsca – w których można odpocząć. Relacjom towarzyszą rozmowy z osobami, który opowiadają o wybranych nieoczywistych propozycjach turystycznych.

Wizyta w Domu Kuncewiczów dopełni film o Kazimierzu Dolnym. Premiera kazimierskiego odcinka została zaplanowana na niedzielę, 27 czerwca o godz. 12.00 na stronie Onetu.

Ten i inne odcinki serii „Pasja w podróży” można obejrzeć na stronie www.pasjawpodrozy.onet.pl

Zamieszczono tu już  7 odcinków, realizowanych w Puszczy Białowieskiej, na Mazurach, Podlasiu, Kaszubach, w Bieszczadach i na Dolnym Śląsku.

Błyszczymy wiedzą:)

Kapa turkmeńska będzie bronić honoru Domu Kuncewiczów na konferencji naukowej „Zabytki w kontekstach kultury”. Organizują ją 19 maja (środa) w godzinach 9.00 – 17.30 Centrum Kultury Uniwersytet Łódzki i Polskie Towarzystwo Ludoznawcze.

                Na posiedzenie przygotowaliśmy referat „Specyfika i miejsce eksponatów „prywatnych” w procesie narracyjnym – na przykładzie doświadczeń Domu Kuncewiczów Kazimierzu Dolnym”. Płachta jest jednym z obiektów, do którego zamierzamy się odwoływać. Temat idealnie wpisał się w program konferencji. Jak czytamy w zaproszeniu, spotkanie jest próbą odpowiedzi na pytania „czy czas fascynacji zabytkami trwa nadal? Czy dzisiaj warto podejmować wielkie projekty muzealne, debaty nad wartościami, reifikacją przeszłości, stylizacjami i dyskusjami nad odnawianymi zabytkami? Dotychczasowe analizy prowadzone w obrębie wielu dyscyplin humanistycznych potwierdzają, iż w tradycji europejskiej wykształciły się dwa podstawowe sposoby kolekcjonowania i wystawiania rzeczy cennych. Po pierwsze, przedmioty gromadzone są z powodów estetycznych; po drugie – poznawczych, a owo gromadzenie i wystawianie leży u podstaw tożsamości kulturowej. (…) Dziedzictwo historyczno-kulturowe bywa coraz częściej podporządkowane celom rozwoju gospodarczego i turystycznego. Proces postrzegania zabytku jako towaru jest dobrze znany. Ekonomiści już, od dawna zwracali uwagę nie tylko na sferę turystyki i handlu, lecz także na rolę kultury w rewitalizacji przestrzeni miejskiej, a dotyczyło to zwłaszcza zabytków nieruchomych.

Ponadto współcześnie notujemy stale rosnące zjawisko zainteresowania tak zwanymi „zabytkami drugiej kategorii”, to jest tymi, które nie mają żadnej czy prawie żadnej wartości historycznej czy artystycznej (takimi, jak np. bruk z ulicy, fragmenty murów, zużyte narzędzia itp.). „Zabytki drugiej kategorii” potwierdzają realność istnienia przeszłości, a jednocześnie nie przesłaniają jej ideami i ocenami, taka przeszłość jest wolna od sporów. Mamy więc do czynienia z samą dawnością potwierdzoną materialnie. Taka przeszłość może służyć zabawie, rozrywce, wytchnieniu. Z zabytkiem nieodzownie łączy się jego materialność oraz takie pojęcia, jak: oryginalność, kopia, rekonstrukcja, modyfikacja, fałszerstwo, niszczenie i odtworzenie. W grę wchodzą także takie działania, które mogą wydawać się oksymoronem, np. autentyzm rekonstrukcji. W przestrzeni społecznej zabytki łączone są z różnymi rytuałami i ceremoniami (np. rocznicowe uroczystości z zabytkami w tle), praktykami (np. poznawanie zabytków), tabuizacją (niewłaściwe zachowania i inne zakazy), sakralizacją (miejsca uświęcone, dotknięte historią itp.) czy sposobami postępowania wobec zabytków, swoistymi ›instrukcjami obsługi‹”.

Do łódzkiej konferencji można się przyłączyć, za pośrednictwem platform internetowych. Teksty zostaną też wkrótce opublikowane w czasopiśmie „Media – Kultura – Społeczeństwo”.

Sobota w Muzeum!

Zamiast „Nocy Muzeów” ( z powodów bezpieczeństwa i w trosce o Państwa zdrowie, bo nawet za dnia droga do nas nie jest prosta:) zapraszamy na Sobotę z Muzeum.

Już 15 maja, w godz. 10.00 – 17.00 Dom Kuncewiczów można zwiedzać za 1 zł./os. Dodatkowo, w cenie biletu jest oprowadzanie kuratorskie. Odbędzie się ono w godz. 10.00 i 12.00. Zapraszamy!

Dom Kuncewiczów, fot. P. Makowski

Wiersze w mieście

Zachęceni pomysłem akcji „Wiersze w mieście” chcemy Państwa obdarować poezją. Jak czytamy w informacji organizatorów z europejskich instytutów kultury i działów kulturalnych ambasad, zrzeszonych w Stowarzyszeniu Instytutów Kultury Europejskiej (EUNIC) Warszawa,  akcja „Wiersze w mieście” to literacka odpowiedź na palące problemy naszych czasów. Niepewność, związana nie tylko z pandemią, ale także zawirowaniami geopolitycznymi oraz zmianami klimatycznymi powoduje, że to we wspólnocie je znajdujemy. Całe spektrum emocji znajdziemy w wierszach poetów z Austrii, Czech, Estonii, Flandrii, Francji, Hiszpanii, Irlandii, Litwy, Luksemburga, Malty, Mołdawii, Niemiec, Portugalii i Polski, a także Rumunii, Słowacji, Szwecji, Turcji, Ukrainy i Włoch. Wszystkie teksty są dostępne na  stronie www.wierszewmiescie.eu Można je przeczytać ale także posłuchać ich interpretacji.

Chcielibyśmy dołożyć swój kamyczek do akcji „Wiersze w mieście”, której kulminacja przypada 15 maja. Nasz pomysł jest prosty: pierwszych 20 odwiedzających Dom Kuncewiczów w najbliższą sobotę turystów otrzyma w prezencie zestawy tomików poetyckich. Ich autorami są polscy poeci współcześni. Do zestawów jest dołączona zakładka, zachęcająca do czytania poezji.

Marek Kucharczyk w Kazimierzu

Marek Kucharczyk był gościem specjalnym Kazimierskiej Wiosny Fotograficznej. Wydarzenie zorganizowały Kazimierski Ośrodek Kultury i Promocji Turystyki oraz Dom Kuncewiczów. Instytucje połączyła nie tylko impreza, ale przede wszystkim dorobek artystyczny prof. Marka Kucharczyka. To pracownik naukowy Instytutu Nauk Biologicznych UMCS w Lublinie, ale także pasjonat i nauczyciel fotografii. Choć specjalizuje się przede wszystkim w profesjonalnym uwiecznianiu natury, to wystawy prezentowane w Kazimierzu Dolnym zaskakują. „Faktury Struktury i myśli ulotne” to fotograficzne impresje uchwycone w najbliższym otoczeniu. Zdjęcie zdradza, jak interesujące może być baczne przyglądanie się korze, strukturom liści, wodzie lub… rdzy.

„Fragmenty większej całości” czyli wystawa, która do końca maja eksponujemy w Domu Kuncewiczów została przygotowana z myślą o konkretnym miejscu. „Skorzystałem z zaproszenia Domu i przyniosłem do niego to, uznałem za najważniejsze: wspomnienia, impresje, uwiecznione na zdjęciach przedmioty, które z moim myśleniem o tym miejscu korespondują”- mówił Marek Kucharczyk na spotkaniu z uczestnikami Wiosny. Publiczność dopisała (mimo iście wiosennej aury i obostrzeń, związanych z pandemią). Program wydarzenia zrealizowaliśmy w… 3/4 bo na prawdziwy spacer fotograficzny w poszukiwaniu faktur i struktur, ukrytych w kazimierskich wąwozach nie pozwolił deszcz.

Kazimierska Wiosna Fotograficzna

Kazimierski Ośrodek Kultury, Promocji i Turystyki wraz z Domem Kuncewiczów zapraszają na „Kazimierską Wiosnę Fotograficzną”.

Gościem specjalnym spotkania, które odbędzie się w sobotę, 8 maja, w godz.11.00-16.00, będzie prof. Marek Kucharczyk. To przyrodnik i pasjonat fotografii.  Pracuje w Instytucie Nauk Biologicznych UMCS w Lublinie. Od ponad 20 lat prowadzi także zajęcia z fotografii przyrodniczej dla studentów macierzystej uczelni. Swoje fotografie publikował w książkach oraz czasopismach naukowych i popularnonaukowych. Jest autorem 16 wystaw indywidualnych i uczestnikiem kilkunastu zbiorowych. Sprawuje funkcję kuratora galerii „Pod palmą” na Wydziale Biologii i Biotechnologii UMCS, gdzie zorganizował ponad 40 wystaw. Marek Kucharczyk jest także aktywnym członkiem Związku Polskich Fotografów Przyrody (Okręg
Roztoczańsko-Podkarpacki).

W Kazimierzu Dolnym są prezentowane dwie wystawy Marka Kucharczyka. „Faktury, struktury i myśli ulotne” można oglądać w Kazimierskim Ośrodku Kultury, a   „Fragmenty większej całości” – w galerii „Pracownia” Domu Kuncewiczów.

Szczegółowy program spotkania:

11:00 spotkanie przy studni na Rynku w Kazimierzu Dolnym,

11:10-11:40  wystawa „Faktury, struktury i myśli ulotne”,

11:40-12:00 spacer do Domu Kuncewiczów,

12:00-13:00 wystawa „Fragmenty większej całości”, spotkanie z autorem, dyskusja,

13:00-16:00 przyrodniczy plener fotograficzny prowadzony przez Marka Kucharczyka.

Na spotkanie obowiązują zapisy (ilość miejsc ograniczona). Zgłoszenia, zawierające imię i nazwisko prosimy przesyłać pod adresem: kokpit@kokpit.com.pl Spotkanie odbędzie się w reżimie sanitarnym.

Dom Kuncewiczów (fot. P. Makowski)

Muzea znowu otwarte!

Od 4 maja 2021 r. zapraszamy ponownie do Domu Kuncewiczów.

Odwiedziny (w obowiązujących reżimach sanitarnych) można zaplanować codziennie, w godzinach od 10.00 do 17.00. Dniem wolnego wstępu do naszego oddziału jest wtorek.

Kazimierz Dolny po wiosennej burzy (fot. P. Makowski)

A skoro pogoda nam sprzyja, przypominamy, że w Internecie dostepne są przewodniki i aplikacje, pomagające w zwiedzaniu naszego Domu oraz innych, urokliwych miejsc w Kazimierzu Dolnym.

Poniżej spis polecanych atrakcji na świeżym powietrzu:

1. Przewodnik po Kazimierzu Dolnym szlakiem Marii i Jerzego Kuncewiczów – pomysł alternatywnej wycieczki po miasteczku. Szlak składa się z 12 punktów, opisanych w przewodniku. W środku jest także mapa trasy i archiwalne zdjęcia Kazimierza Dolnego i patronów szlaku. Przewodnik można pobrać bezpłatnie pod następującym adresem:
https://play.google.com/store/books/details/Monika_Januszek_Surdacka_Szlak_Kazimierz_dw%C3%B3ch_ksi?id=5q_CDwAAQBAJ

2. Jeśli wyjeżdżają Państwo z dziećmi, to specjalnie dla nich przygotowaliśmy przewodnik po oddziałach muzealnych z zagadkami. Nie trzeba wchodzić na ekspozycję aby je rozwiązywać:) Do pobrania tutaj:
https://play.google.com/store/books/details/Monika_Januszek_Surdacka_Anna_Polak_Agnieszka_Raga?id=3GvEDwAAQBAJ

3. Są też trzy aplikacje mobilne:) wszystkie związane po części z muzeum, ale przede wszystkim z Kazimierzem. Można z nich korzystać online (do pobrania na telefon komórkowy) i w ten sposób zwiedzać Kazimierz Dolny aktywnie
1. https://play.google.com/store/apps/details?id=com.EduTrzyZero.Kazik

2. https://play.google.com/store/apps/details?id=com.EduTrzyZero.Esterka

3. https://sciezki.mnkd.pl/Index

4. Polecamy również blog literacki naszego oddziału www.narynkuusiascwkazimierzu.pl Znajdą tam Państwo wiele ciekawostek, informacji, historii, anegdot i fotografii związanych z Kuncewiczami i nie tylko;)

5. No i nasz profil na Instagramie mnkd_domkuncewiczow gdzie donosimy o wszystkich bieżących wydarzeniach:)

Jak przygoda, to tylko w Kazimierzu (fot. P. Makowski)

Dzień Ziemi

22 kwietnia obchodzimy Dzień Ziemi. Stałym czytelnikom naszego bloga nie musimy udowadniać, że troska o naturę leży nam na sercu. Święto postanowiliśmy uczcić czynnie. Posprzątaliśmy okoliczny wąwóz. Znajdujące się w nim śmiecie to, niestety, zasługa okolicznych mieszkańców. Wśród znalezisk były słoiki, butelki szklane, doniczki, żarówki a nawet znicze. W niespełna pół godziny zapełniliśmy 3 worki!

To się nazywa świętowanie. W nadziei, że podążycie naszym śladem i uprzątniecie przynajmniej najbliższe otoczenie – zamieszczamy fotoreportaż Piotra Makowskiego.

 

Znowu zamknięci…

W związku z przedłużonym okresem wyłączenia naszego Domu dla zwiedzających oraz ograniczenia ruchu turystycznego do Kazimierza Dolnego (to widzimy i współczujemy pasjonatom, jednocześnie ciesząc się z ich zdrowego rozsądku), zamieszczamy obszerną foto galerię, autorstwa nieocenionego Piotra Makowskiego. Bo wiemy, że wiosna kazimierska potrafi za (o) czarować:)

 

Z powodu sytuacji epidemiologicznej oddział Dom Kuncewiczów Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym będzie nieczynny dla zwiedzających w dniach od 20 marca do odwołania.

fot. Piotr Makowski

37. rocznica śmierci Jerzego Kuncewicza

Z powodu pandemii znacznie skromniejszy charakter będzie mieć w tym roku święto Jerzego Kuncewicza, organizowane z okazji rocznicy jego śmierci. Zapraszamy Państwa na spacer śladami pana Jerzego. Nie zabraknie faktów, wspomnień i anegdot, związanych z tym pisarzem, politykiem, prawnikiem i aktywistą. Spacer odbędzie się 13 marca (sobota) o godz. 11.00. Zbiórka na tarasie willi „ Pod Wiewiórką”. W razie złej pogody spacer zostanie zamieniony na zwiedzanie kuratorskie. Cena biletu 10 zł/os. Już dziś „uchylamy rąbka tajemnicy” i piszemy, o czym będziemy opowiadać. Na przykład o talencie poetyckim pana Jerzego. Próbka literacka? Oczywiście:

Wezwanie

Polska pieśń rozbrzmiewa wolna,

Polska pieśń swobody

Dłoń, co oręż unieść zdolna,

Idzie w bój w zawody.

Polska krew szeroko płynie,

Zwycięskie sztandary,

Polska myśl i polskie imię

Świadkiem polskiej wiary.

Polska wstać w tej walce musi

Przez krew, przez cierpienie,

Hasło wiar tych aż do Rusi

Biegnie przez płomienie.

Ginie wiek polskiej niewoli,

Słońce wreszcie wstanie,

Zapomnimy o niedoli,

O cierpień kurhanie.

Jerzy Kuncewicz, fot. archiwum Domu Kuncewiczów

Wiosenna zagadka (nie tylko dla Pań;)

Wyjątkowy prezent dla wszystkich Pań ufundował nasz ceniony współautor, red. Janusz Ogiński. Otrzymaliśmy mianowicie cały bukiet kwiatów. Natychmiast w naszych głowach zrodził się pomysł na wiosenny konkurs. Czy są Państwo w stanie rozszyfrować nazwy wszystkich kwiatów z bukietu red. Ogińskiego?

Jeśli uda się Państwu zidentyfikować nazwy wszystkich kwitnących roślinek – dajcie znać. 5 osób, które bezbłędnie udzieli odpowiedzi, przesłanej pod adresem kuncewiczowka@mnkd.pl może liczyć na bezpłatne rodzinne bilety wstępu do Domu Kuncewiczów. Do dzieła!

Fragmenty większej całości

„Fragmenty większej całości” to nowa wystawa, jaką w marcu i kwietniu prezentujemy w galerii „Pracownia” Domu Kuncewiczów. Jej autor, prof. Marek Kucharczyk jest naukowcem, pracującym w Instytucie Biologii i Biotechnologii UMCS w Lublinie. Fotografia to jego narzędzie badawcze w badaniach nad strukturą roślinności, ale także pasja. Ekspozycja, którą pokazujemy w Domu Kuncewiczów została przygotowana specjalnie – z myślą o tym konkretnym wnętrzu i przestrzeni. Jednym słowem – jest to dom, ze zgromadzonymi w nim drobiazgami, pamiątkami, rzeczami codziennymi. Jak przenieść to na obraz i co, zdaniem autora, tworzy dom? Sprawdźcie na naszej nowej wystawie.

Jesteśmy na GoogleArtsAndCulture!

Dziś wielki dzień. Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym debiutuje na platformie GoogleArtsAndCulture. To wielkie wydarzenie. A jak to się przedstawia graficznie i treściowo? Zaglądamy na stronę:

https://artsandculture.google.com/partner/vistula-river-museum-in-kazimierz-dolny

Znajdą tam Państwo taki oto obrazek, wraz z intuicyjnym (czyli prostym spisem treści)

Poniżej jest jeszcze ciekawiej:

Oczywiście, interesuje nas najbardziej okienko po lewej stronie:)

A w galerii także jest interesująco:

Dodajemy i polecamy kolejny google’owy adres:

https://polska.googleblog.com/2021/03/muzeum-nadwislanskie-w-kazimierzu.html

A wszystkie te piękne prezentacje przygotowali dzielni i wytrwali (tak, wiemy co piszemy) pracownicy najlepszej na świecie firmy informatyczno-edukacyjnej Grupa Edukacja 3.0. DZIĘKUJEMY!!!!!!!

Dzień Kobiet w Muzeum

Z okazji Dnia Kobiet wszystkie panie, odwiedzające Dom Kuncewiczów (i inne oddziały Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym) mogą korzystać z biletów za 1 zł. Promocja trwa tylko 8 marca.

Bez względu na płeć, w pierwszy marcowy weekend zaskoczymy odwiedzających Dom Kuncewiczów dwiema pracami, które pojawią się na ekspozycji.

Tylko od 6 do 8 marca na wystawę (I piętro-garderoba) powraca najcenniejszy eksponat naszego oddziału – oryginalna litografia Diego Rivery „Indiańska dziewczyna”. To jedyna przedwojenna praca tego artysty, która znajduje się w zbiorach polskich muzeów.

Kolejną niespodzianką będzie „debiut” na ekspozycji (Recepcja-parter) obrazu Gizelli Hufnagel (Klimaszewskiej-Arct). Malarka była uczennicą prof. Tadeusza Pruszkowskiego, członkinią grupy „Kolor”, założonej w roku 1929, stanowiącej przeciwwagę dla typowo męskiego Bractwa św. Łukasza. O tych, oraz innych pracach, wykonanych przez kobiety-artystki opowiemy więcej podczas oprowadzania kuratorskiego. Zapraszamy na nie 8 marca o godz. 12.00 (w cenie biletu wstępu do muzeum).

Jedna z prac-podarunków dla Marii Kuncewiczowej od Ireny Lorentowicz

Nowe obrazy z MSZ

Do naszego Muzeum trafiła kolejna darowizna z Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Warszawie. To m.in. 7 obrazów Jerzego Gnatowskiego, malarza związanego z Kazimierzem Dolnym, uznawanego za ostatniego polskiego pejzażystę.

Artysta urodził się w 1929 roku w Łomży. Ukończył studia na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Był tam później wykładowcą technik malarskich i kopii. Uprawiał malarstwo od 1955 roku, a były to grafiki, rysunki, akwarele, tempery i obrazy olejne. Malował przede wszystkim pejzaże, a tworzył je wyłącznie w plenerze. Od 1988 r. zamieszkał w Kazimierzu na stałe. Był aktywnym członkiem Kazimierskiej Konfraterni Sztuki.

Do dziś żywe są wspomnienia mieszkańców Kazimierza, związane z rytmem dnia i pracy Jerzego Gnatowskiego. Podobno otwierał swoją galerię przy ul. Lubelskiej punktualnie o godz. 9.00. O godz. 10.00 obowiązkowo stawiał się w (nieistniejącej już) kawiarni Rynkowa na kawę. Po drodze – karmił wróble. Następnie, wsiadał do samochodu i ruszał w teren. Malował w aucie, bo jak twierdził, krępował się malować publicznie, na oczach gapiów. Nie ukrywał fascynacji naturą, cenił zwłaszcza odludne miejsca. Oprócz Kazimierza (czasem także Warszawy), chętnie portretował Toskanię. W jednym z wywiadów z artystą przeczytaliśmy, że przyroda uczyła Gnatowskiego pokory i łagodności.

Pasję utrwalania Kazimierza Jerzy Gnatowski dzielił z Marią Kuncewiczową. Malarz i pisarka lubili się i cenili. Efektem tej znajomości są obrazy podarowane Kuncewiczowej przez artystę. Prace, pozyskane z MSZ uzupełnią tę kolekcję. O tym, że Kuncewiczowa ceniła malarstwo Jerzego Gnatowskiego świadczy wstęp do jednego z jego katalogów. Czytamy w nim:

Jerzy Gnatowski jest przede wszystkim pejzażystą. Czy oznacza to, że artysta posługuje się pejzażem? Przenosi na płótno, jak to się w nowszych czasach zdarzało, jakąś wersję przyrody uproszczoną i wypreparowaną, jak gdyby wyjętą z atmosfery, otrząśniętą z jej wieloznacznych uroków? Czy może maluje „fantazje na temat” – widoki przetłumaczone na geometryczne szkielety albo na obrazy z innego świata? Jest zupełnie inaczej. Powiedziałabym, że pejzażysta Jerzy Gnatowski występuje w roli świadka, gdyby nie wyrażał również w tym tak silnym stopniu swego umiłowania. Jego obrazy byłyby dokumentami, gdyby nie były też wizją nasyconą treściami osobistymi. Przyroda ma tutaj indywidualność, własny wygląd: ziemia porośnięta lasem, polem i łąką, omyta rzeką, naświetlona słońcem, nakryta niebem. Zdawałoby się zadanie skromne. Jednakże świadczyć prawdziwie i w zachwyceniu, znaczy to, mówić bez myśli ubocznych, bez naginania czegokolwiek. I tu zaczyna się trudność. Wyrażać trzeba umieć. Jerzy Gnatowski to umie. Jego środki techniczne, jak również niestrudzona wrażliwość sprawiają, że na jego obrazie rzeka jest mokra i chłodna słońce grzeje, zieleń ma sto odcieni, mgła faluje, a łąka pachnie. Gnatowski to nieoceniony świadek w epoce, kiedy pejzaż naturalny towarzyszący ludzkości od jej zarania znalazł się w przededniu zagłady, którą podzielić z nim może jego gospodarz – człowiek. Jeżeli jednak jest tak, to dla kogo są te obrazy? Może dla demiurgów zbierających dokumenty na użytek Sądu Ostatecznego. Może jednak i dla nas, kochających Ziemię, a na niej mały, wielobarwny Kazimierz.

Jerzy Gnatowski miał na swoim koncie ponad 80 wystaw indywidualnych i kilkadziesiąt zbiorowych w Polsce i za granicą. Jego prace znajdują się w kolekcjach muzealnych i prywatnych. Zmarł 4 stycznia 2012 r.

Dom Kuncewiczów czynny od 6 lutego!

W lutym na odwiedzających Dom Kuncewiczów czekają nie lada niespodzianki. W pokoju dziennym (I piętro) prezentujemy trzy obrazy olejne Leszka Nowosielskiego. To zimowe widoki z Kazimierza Dolnego. Prace powstały w pierwszej połowie lat 80. XX w. , a nasz oddział pozyskał je z Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Warszawie. Więcej o artyście i jego pracach – w zakładce „Robimy Muzeum”:)

W kuchni Domu Kuncewiczów pojawiła się nowa zastawa stołowa (Ćmielów, lata 70. XX w.), a obok zlewu, wyposażonego w kran z epoki znajduje się nie lada unikat, czyli elektryczna kuchenka. Nie brakuje też starych opakowań po smakołykach luksusowych oraz oryginalnych butelek po mleku i oranżadzie.     

            W galerii „Pracownia” do końca lutego pozostaje z nami wystawa fotografii Ogólnopolskiego Pleneru Lekarzy. 

Zwiedzających zapraszamy codziennie (za wyjątkiem środy), w godz. 9.00 -16.00. (Tak, w poniedziałki też można do nas przychodzić).

Otwieramy się!

Mamy dobrą wiadomość dla wszystkich, którzy z niecierpliwością czekali na otwarcie muzeów. Już od 6 lutego 2021 r. Dom Kuncewiczów (oraz inne odziały Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym) zostanie otwarty dla zwiedzających. Zapraszamy codziennie (oprócz środy) do godz. 16.00. Ostatni zwiedzający mogą zajrzeć na ekspozycję do godz. 15.30. Obowiązują reżimy sanitarne.

Dom Kuncewiczów w zimowej szacie fot. Piotr Makowski

Propozycje na ferie

Rok 2020 (i towarzyszące mu wydarzenia) udowodnił, że nawet komputer i Internet mogą się „przejeść”. To określenie pasuje jak ulał zarówno do dorosłych, często pracujących zdalnie, jak też ich dzieci. Dlatego Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym postanowiło połączyć przestrzeń wirtualną z jak najbardziej realnymi miejscami w Kazimierzu Dolnym i okolicach, tworząc spacery muzealne. Uczestniczyć w nich można samodzielnie, bez merytorycznej opieki pracowników muzealnych (choć przyznajmy, lubimy z Państwem wyruszać na tego typu wycieczki). Skąd zdobyć nasze przewodniki? Sprawa jest prosta – udostępniamy je nieodpłatnie na stronach GooglePlay, w zakładkach e-booków oraz aplikacji mobilnych.

Kazimierz dolny w nietypowej jak na zimę scenerii (fot. Piotr Makowski)

Najstarszym (ale wciąż dobrze sobie radzącym) przewodnikiem po literackim Kazimierzu Dolnym jest szlak Marii i Jerzego Kuncewiczów – „Kazimierz Dwóch księżyców”. Składa się z 12 punktów rozmieszczonych w Kazimierzu Dolnym. Każdemu towarzyszą historie o tym, jak został opisany w literaturze, dlaczego warto go odwiedzić i (to najważniejsze dla pasjonatów historii) jak zmieniło się to miejsce w ciągu ostatnich stu lat.

https://play.google.com/store/books/details/Monika_Januszek_Surdacka_Szlak_Kazimierz_dw%C3%B3ch_ksi?id=5q_CDwAAQBAJ

Kolejny przewodnik (aplikacja mobilna) to „Mały Przewodnik po Kazimierzu”. Jego bohaterami są Kazik i pies, Werniks (wyrysowani kreską Piotra Fąfrowicza), którzy opowiadają starszym i młodszym o urokach Kazimierza Dolnego, sprawdzając przy tym ich wiedzę. Podobnie skonstruowana jest nowa aplikacja „Mały Przewodnik. Przygoda w Kazimierzu Dolnym”, którego bohaterka, Esterka zaprasza na spacery trasą kazimierskich wąwozów. Najnowsza aplikacja „Kazimierz inaczej” – to efekt projektu „Remont konserwatorski i modernizacja ekspozycji w wybranych zabytkowych obiektach Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym” współfinansowanego przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnegow ramachProgramu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020. Cztery ścieżki edukacyjne „Żydowskiego Kazimierza”, „Wisły jako motywu wiodącego”. „Malowniczego Kazimierza” i   „Magii Kazimierza” skonstruowano na bazie muzealiów, obiektów, w których działają oddziały muzealne, ale także ciekawych zabytków i historii Miasteczka. Tę aplikację pomogli nam przygotować dla Państwa pracownicy Grupy Edukacja 3.0. Współpraca, podobnie jak aplikacja, ma charakter rozwojowy!

Styczeń 2021 w Kazimierzu Dolnym (fot. Piotr Makowski)

E-fekty e-konferencji

Przyznajemy, nowoczesne technologie troszkę nas peszą. Jeśli tylko mozemy ułatwić sobie życie (a przy okazji zrobić trwały prezent dla innych) przełamujemy lęki podejmujemy próby „oswojenia” wirtualnej przestrzeni. Efektem udziału w e-konferencji (o której poniżej) jest film, zamieszczony na instagramie Domu Kuncewiczów. Dziękujemy organizatorom za możliwośc prezentacji naszych zbiorów w tak doborowym naukowym i muzealnym towarzystwie. Link do filmu poniżej:

https://www.instagram.com/p/CH0P5UeHxUt/

Zapraszamy na e-konferencję

Z dumą donosimy, że nasza opowieść o strojach – opisanych i prawdziwych Marii Kuncewiczowej znalazła się w grupie referatów konferencji „Z TERENU DO MUZEALNEGO MAGAZYNU. METODOLOGICZNE WYZWANIA W BADANIACH ODZIEŻY TRADYCYJNEJ”. Organizują ją: Polskie Towarzystwo Ludoznawcze Oddział w Lublinie, Sekcja Stroju Ludowego przy ZG PTL  oraz Muzeum Narodowe w Lublinie. Z powodów sanitarnych konferencja odbędzie się za pośrednictwem Zoom’a w najbliższy piątek, 20 listopada.

 Poniżej program konferencji:

10.20 – 10.40  Magdalena Toboła-Feliks, Muzeum Historii Katowic

Purpurki, żigloki, harazionki… Rzecz o strategii zarządzania kolekcją strojów ludowych Działu Etnologii Miasta  Muzeum Historii Katowic

10.40 – 11.00 Jarosław Eichstaedt,  Muzeum Wnętrz Dworskich w Ożarowie/  Akademia Humanistyczno Ekonomiczna w Łodzi

Z muzealnego magazynu w teren, ale czy z powrotem?

11.00 – 11.20  Agnieszka Ławicka, Muzeum Narodowe w Lublinie

Ze skrzyni malowanej… O kolekcji strojów ludowych Lubelszczyzny ze zbiorów Muzeum Narodowego w Lublinie

11.20 – 11.40  Monika Januszek-Surdacka, Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym

Z (nie tylko literackiej) szafy Marii Kuncewiczowej –o ubiorach opisanych oraz historiach związanych z oryginalnymi strojami Marii Kuncewiczowej ze zbiorów Domu Kuncewiczów w Kazimierzu Dolnym

Maria Kuncewiczowa na wakacjach w Zwierzyńcu, lata 20. XX w. fot. z archiwum rodziny Szczepańskich

11.40 – 12.00  Justyna Majerska-Sznajder, Stowarzyszenie „Wilamowianie         

”Ubranie, kostium, eksponat? O problematyce zarządzania „żywą ” kolekcją stroju wilamowskiego Stowarzyszenia „Wilamowianie”

12.00 – 12.20 Tymoteusz Król, Instytut Slawistyki PAN, Stowarzyszenie „Wilamowianie”

Strój wilamowski w niemieckich i polskich kolekcjach etnograficznych w XX wieku

12.20 – 12.40  Olena Kozakewycz, Instytut Etnologii Narodowej Akademii Nauk Ukrainy

Stroje huculskie w zbiorach Muzeum Etnograficznego im. Seweryna Udzieli w Krakowie.

12.40 – 13.00  Patryk Rutkowski, Uniwersytet Śląski, Szkoła Doktorska/ Szafa ETNOgrafa

Intermedialność słowa i obrazu – fotografia i wywiad jako metody badań nad strojem Lachów Sądeckich

​13 .00 – 13.20 Elżbieta Młynarska-Dudek, Muzeum Etnograficzne im. F. Kotuli w Rzeszowie

Kolekcja regionalnych strojów ludowych w zbiorach Muzeum Etnograficznego im. F. Kotuli w Rzeszowie. Upowszechnianie i udostępnianie na przykładzie wystawy stałej „ Na co dzień i od święta          ”

13.20 – 13.40 Kinga  Czerwińska,  Uniwersytet Śląski

Złapać nić/uchwycić niematerialne. Wyimki z metodologicznych problemów nad archiwizowaniem tradycyjnej odzieży i wyrobów rękodzielniczych. Przykład koronki koniakowskiej

13.40 – 14.00  Kamla Dombrowska,  Muzeum  – Kaszubski Park Etnograficzny im. Teodory i Izydora Gulgowskich  we Wdzydzach Kiszewskich

Badanie odzieży wyszywanej haftem kaszubskim z perspektywy antropologii kulturowej

14.00 – 14.20  Anna Weronika Brzezińska, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu

Mariola Tymochowicz ,  UMCS w Lublinie, Muzeum Narodowe w Lublinie

Słownik strojów ludowych i strona strojeludowe.net jako forma upowszechniania wiedzy etnograficznej

14.20 – 15.00  Promocja najnowszego tomu z serii

„Atlas Polskich Strojów Ludowych Anna Weronika Brzezińska, Aleksandra Paprot – Wielopolska, Mariola Tymochowicz (red.),  (Re)konstruowane stroje ludowe jako znak manifestowania tożsamości lokalnej, seria:  „ Atlas Polskich Strojów Ludowych”, tom 49, zeszyt specjalny. Wrocław: Polskie Towarzystwo Ludoznawcze 2020.

Udział w  konferencji jest bezpłatny. Osoby zainteresowanie uczestnictwem biernym – zgłoszenia do 18 listopada pod adres :     

mariolate@wp.pl

Znów działamy w Internecie

Z powodu sytuacji epidemiologicznej od 7 do 29 listopada 2020 znowu zamykamy swe podwoje. To smutna konieczność. Dobrze, że nadal otwarte jest internetowe „okno”, przez które możemy Państwu prezentować różne rzeczy, związane z naszą muzealną działalnością. Na przykład wirtualne wystawy. Taka, na prędce zrobiona, eksponuje zdjęcia z Ogólnopolskiego Pleneru Lekarzy. Imprezę organizuje w Kazimierzu Dolnym Lubelska Izba Lekarska (komisja kultury, pod wodzą dr Dariusza Hankiewicza). Medycy co roku zaglądają do naszego Domu. W tym roku się nie udało, ani z wizytą, ani z plenerem. Pozostają zdjęcia z lat ubiegłych. To właśnie z nich powstał filmik, dostępny na kanale Instagramowym naszego Domu. Ciekawe, czy uda mi są go tu podłączyć?

https://www.instagram.com/p/CHQffxcHIpK/

A gdyby mi nie wyszło (zajrzyjcie na Instagram choćby dla komentarza Marii Kuncewiczowej do zdjęć) to poniżej, w galerii prawie wszystkie fotografie z wystawy.

Zmiany w naszym ogrodzie

Z ogromną przyjemnością informujemy o zmianach, jakie zachodzą w ogrodzie wokół Domu Kuncewiczów. Dzięki Państwa hojności ( a także determinacji i zaangażowaniu pracowników naszego Domu) przybywa nowych nasadzeń. Kierujemy się głownie informacjami historycznymi, zawartymi w prozie Marii Kuncewiczowej, a także archiwalnej dokumentacji fotograficznej i wspomnieniami dawnych bywalców Domu.

Na 125 urodziny nasza Patronka dostała w prezencie… dąb. Kto powiedział, że to drzewo przypisane męskości? Nam przypadła do gustu celtycka interpretacja tej rośliny, mówiąca nie tylko o sile, trwałości i sławie, ale szacunku dla innych i gościnności (także w stosunku do nieznajomych). To wypisz – wymaluj reklama dobrego muzeum.

Nasz Dom w TVP Kultura

Dziś (piątek 23.10) o godz. 14.25 oraz w niedzielę (25.10) o godz. 19.35 premiera dokumentu „Wszystkie księżyce Marii” na antenie TVP Kultura. Oglądajcie – lepszego prezentu nie mogliśmy sobie wymarzyć! 

Maria i Jerzy Kuncewiczowie fot. Zofia Nasierowska

Urodziny Marii Kuncewiczowej

30 października przypadają urodziny Marii Kuncewiczowej. Które dokładnie? Sama pisarka podawała aż trzy daty swego przyjścia na świat (choć przy tym była, to – jak prawdziwa dama – tego nie pamięta). Były to kolejno lata 1895, 1897 i 1899. Od Państwa zależy, którą z nich potraktują Państwo jako obowiązkową.

Z powodu obecnej sytuacji epidemiologicznej jesteśmy zmuszeni skorygować plany hucznych obchodów urodzin Pani Marii i przenieść ich część do Internetu.

Oto, co zaplanowaliśmy:

30.10. 2020 (piątek) – godz. 11.00 i 13.00 oprowadzanie kuratorskie po ekspozycji (w cenie biletu wstępu). Obowiązują reżimy sanitarne – udział w wydarzeniu może wziąć jednocześnie do 5 osób.

Publikacja na blogu narynkuusiascwkazimierzu.pl (zakładka Kuncewiczowie) oraz portalu kazimierzdolny.pl felietonu Marii Kuncewiczowej. Nie udało nam się ustalić, czy został on wydrukowany w polskiej prasie. Tekst (rękopis i maszynopis) otrzymaliśmy w darze od społeczności XIX Liceum ogólnokształcącego im. Marii i Jerzego Kuncewiczów w Lublinie.

31.10.2020 (sobota) Publikacja na blogu narynkuusiascwkazimierzu.pl (zakładka Bywalcy) oraz portalu kazimierzdolny.pl tekstu wspomnieniowego o Marii i Jerzym Kuncewiczach, autorstwa Henryki „Uty” Gnatowskiej. Tekst jest obszernym streszczeniem prelekcji, jaka odbyła się w Domu Kuncewiczów we wrześniu bieżącego roku. Uta Gnatowska przyjaźniła się i wielokrotnie mieszkała w gościnnym domu państwa Kuncewiczów. Mogła ich obserwować w codziennych sytuacjach. A te dostarczały tyle samo wzruszeń co… humoru.

1.11.2020 (niedziela) Publikacja na blogu narynkuusiascwkazimierzu.pl (zakładka Kuncewiczowie) oraz portalu kazimierzdolny.pl tekstu o jednym z ostatnich spotkań autorskich z Marią Kuncewiczową. Być może nie byłoby w tym nic specjalnego (bo podobnych spotkań pisarka odbywała wiele), ale właśnie podczas tego spotkania jeden z jego uczestników, malarz Lech Szypa wykonał portret autorki „Cudzoziemki”. Obraz został podarowanym naszemu Muzeum kilka dni temu.

Maria Kuncewiczowa, fot. z rodzinnego albumu p. Szczepańskich, udostępniona Muzeum Nadwiślańskiemu w Kazimierzu Dolnym

Prezent dla naszego Domu

Bardzo lubimy otrzymywać prezenty. Takiego jednak się nie spodziewaliśmy. Mimo nie najlepszej aury, w miniony weekend dotarła do nas przesympatyczna turystka, przynosząc… obraz. Praca lesza Szypy prezentuję ni mniej ni więcej – Marię Kuncewiczową. Portret powstał w roku 1987, w czasie wizyty autora w Domu Kuncewiczów i spotkania z Autorką. Dziękujemy za cenny dar. Skłoniło on nas do refleksji i… pewnego działania. Jego efekty – już wkrótce na naszym blogu!

Ogólnopolska Noc Bibliotek

10 października przypada Ogólnopolska Noc Bibliotek. Skorzystaliśmy z zaproszenia filii Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lublinie przy ul. Krańcowej. udało się tam wyczarować Kazimierz Dolny. Sprawiły to: zdjęcia Miasteczka pasjonata kazimierskiego, krajoznawcy, Stanisława Turskiego; przepiękne pocztówki z Kazimierza, autorstwa przedszkolaków i uczniów młodszych klas szkól podstawowych z dzielnicy Bronowice i Maki oraz scenografia sal bibliotecznych, na której umieszczono m.in studnię i kamieniczki z Rynku. Wystarczyło tylko zaprosić rodziny z dziećmi, opowiedzieć o Kaziku, psie Werniksie i naszym rodzinnym przewodniku z aplikacją by zyskać nowych przyjaciół. Spotkaniu towarzyszyły warsztaty malowania na kaflach. To nawiązanie do najcenniejszego i najbardziej rozpoznawalnego eksponatu naszego Domu – pieca huculskiego. Zabawa była przednia – z resztą zobaczcie to sami:

Nasze warsztaty w obiektywie Beaty Wijatkowskiej (dziękujemy:):

Wystawa fotograficzna w naszym Domu

Od 7 lat w Kazimierzu Dolnym odbywają się Ogólnopolskie Plenery Lekarzy. Organizuje je lubelski oddział Okręgowej Izby Lekarskiej. W tym roku, ze względów zagrożenia Covid-19 spotkania nie będzie. Nie oznacza to jednak, że nie możemy wrócić pamięcią do najciekawszych zdjęć, powstałych w minionych latach. Kilkanaście najlepszych fotografii zaprezentujemy na wystawie „Kazimierz Dolny w obiektywie”. Możliwość selekcji prac sprawi, że oprócz znanych motywów fotograficznych, na ekspozycji pojawią się również nieoczywiste foto-notatki z Miasteczka. Wystawa będzie czynna od 3 października do 29 listopada w galerii „Pracownia” Domu Kuncewiczów, w godzinach 9.00-16.00.

Zapraszamy na wrześniowe spacery

Oddział Dom Kuncewiczów zaprasza na spacery tematyczne kazimierskimi ścieżkami Marii i Jerzego Kuncewiczów. Na trasie wyprawy są m.in. willa „Pod Wiewiórką”, Mały Rynek, ul. Krzywe Koło, Rynek oraz klasztor oo. Franciszkanów-Reformatów. Wędrówce towarzyszą opowieści: fakty i anegdoty związane z życiem i twórczością rodziny Kuncewiczów, ale także okresem, w którym artyści (pisarze i malarze), a także turyści zaczęli odkrywać walory tego Miasteczka.

Spacery tematyczne (nie tylko tropem literatury) odbędą się 18 (piątek) i 19 (sobota) września oraz 25 września (piątek) o godz. 12.00. Start – z tarasu willi „Pod Wiewiórką” (siedziba Domu Kuncewiczów, ul. Małachowskiego 19). Cena biletu 10 zł (spacer) + 1 zł (zwiedzanie ekspozycji).

Spotkanie z Henryką Utą Gnatowską

Do końca września w galerii „Pracownia” Domu Kuncewiczów trwa wystawa prac Jerzego Gnatowskiego. A już w najbliższą sobotę, 19 września o godz. 16.00 zapraszamy do willi „Pod Wiewiórką” na spotkanie z Henryką Utą Gnatowską. To absolwentka historii sztuki Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego oraz konserwacji zabytków Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Pracowała m.in. na Zamku Królewskim w Warszawie. Od lat 70. XX wieku zajmowała się twórczością artystyczną. Wystawiała swoje obrazy na ponad 30 wystawach indywidualnych w Polsce i za granicą.

Z Kazimierzem Dolnym jest związana od wielu lat. Przyjeżdżała tu z rodzinnego Lublina, z rodzicami, potem z mężem i dziećmi. Ma tu ulubione miejsca, ale przede wszystkim prawdziwe i trwałe przyjaźnie. W gronie serdecznych znajomych byli Maria i Jerzy Kuncewiczowie. Udało nam się namówić Utę Gnatowską, aby podzieliła się swoimi o nich wspomnieniami. Będzie to opowieść wzruszająca, nie pozbawiona ciekawostek i dykteryjek.

Spotkanie „Maria i Jerzy Kuncewiczowie – wspomnienia po latach” odbędzie się 19 września (sobota) o godz. 16.00 w salonie Domu Kuncewiczów. Wstęp – wolny.

Hojny (nowy) kierownik Domu Kuncewiczów

Prawie 13 i pół tysiąca złotych zebrano podczas aukcji „Dla Przyjaciela” w Kazimierzu Dolnym. Dochód ze sprzedaży 36 obiektów – głównie obrazów artystów związanych z Miasteczkiem – był przeznaczony na leczenie redaktora Piotra Wróblewskiego. Dziennikarz, związany wcześniej z Radiem Opole i Trójką, od ponad 20 lat pracuje w Radiu Lublin. Piotr Wróblewski jest kazimierskim bywalcem, ma wielu przyjaciół także wśród malarzy mieszkających w Kazimierzu Dolnym. Kiedy zachorował, to właśnie oni wystąpili z pomysłem organizacji aukcji, z której dochód pomoże w sfinansowaniu terapii wspierającej powrót do zdrowia red. Wróblewskiego. Wśród przedmiotów wystawionych na aukcję był m.in. kupon uprawniający do zajęcia stanowiska kierownika Domu Kuncewiczów. Zostaliśmy „zlicytowani” na kwotę 250 złotych. Z niecierpliwością i ciekawością czekamy na nowego szefa Domu Kuncewiczów (na jeden dzień).

Aukcja dla Przyjaciela

Zostań (przez jeden dzień) kierownikiem Domu Kuncewiczów – oddziału Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym. Taką szansę daje udział w „Aukcji na rzecz chorego Przyjaciela”, która w najbliższą sobotę (22.08) odbędzie się w Kazimierzu Dolnym.

Dochód z aukcji zostanie przeznaczony na leczenie dziennikarza radiowego, Piotra Wróblewskiego.

Plakat aukcji na rzecz red. Piotra Wróblewskiego autorstwa Piotra Fąfrowicza

Zanim trafił do Regionalnej Rozgłośni Radiowej w Lublinie, redaktor Piotr Wróblewski był związany z Radiem Opole oraz Trzecim Programem Polskiego Radia. Choć na plakacie, zapraszającym do udziału w aukcji, autorstwa zaprzyjaźnionego z Piotrem Wróblewskim Piotra Fąfrowicza znajduje się rower (z racji promowanych przez dziennikarza radów rowerowych po regionie), to przyjaciele wiedzą, że największą pasją red. Wróblewskiego jest muzyka, a zwłaszcza blues. A gdyby miał wybrać się na koncert na przysłowiowy koniec świata, to zrobiłby to dla zespołu „The Rolling Stones”.

Zaproszenie do zarządzania Domem Kuncewiczów to drobiazg w porównaniu z obrazami, jakie na rzecz aukcji przekazali artyści, związani z Kazimierzem Dolnym.

Aukcja odbędzie się na 22 sierpnia o godz. 17.00 na Małym Rynku, w budynku jatek. W przypadku złej pogody – miejscem aukcji będzie Kawiarnia u Radka na Rynku.

Koncerty w Domu Kuncewiczów

Już wkrótce Dom Kuncewiczów będzie rozbrzmiewać muzyką. Stanie się tak za sprawą uczestników warsztatów muzycznych i kursu mistrzowskiego „Jak Wieniawski”. To inicjatywa artystów, związanych z Lublinem i działającymi w tym mieście Szkołą Muzyczną im. Tadeusza Szeligowskiego i Filharmonią im. Henryka Wieniawskiego. Na muzycznym rynku popularnością cieszy się konkurs skrzypcowy „Jak Wieniawski”.

Z doboru instrumentów z pewnością byłaby zadowolona matka Marii Kuncewiczowej, Adelina z Dziubińskich Szczepańska, niespełniona skrzypaczka. To skrzypce i wiolonczela, a w grupie nauczycieli są m.in. Ewa Pukos, Natalia Kozub, Marcin Baranowski, Mirosław Kozub i Piotr Tarchowicz.

Obecność sopranistki, Ewy Biegas ucieszyłaby Marię Kuncewiczową – wykształconą śpiewaczkę.

Warsztaty to nie tylko godziny ćwiczeń przy instrumentach, ale także koncerty dla publiczności. Jesteśmy szczęśliwi, że aż dwa z nich odbędą się w salonie Domu Kuncewiczów. Zapraszamy 18 i 20 sierpnia (wtorek i czwartek), a wstęp na koncerty jest wolny.

Z powrotem w Domu – Jerzy Gnatowski

W sierpniu i wrześniu w Galerii „Pracownia Domu Kuncewiczów” prezentujemy wystawę „Z powrotem w Domu – Jerzy Gnatowski”. Powstała w pasji i determinacji ludzi, którzy cenili tego artystę nie tylko jak twórcę, ale przede wszystkim człowieka.

Wystawa składa się z dwóch części.

Pierwsza – znajduje się na ekspozycji. Obrazy Jerzego Gnatowskiego wiszą na ścianach naszego Domu. Są z różnych lat, a pozyskaliśmy je dzięki darowiźnie Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Tę kolekcję oznaczyliśmy charakterystycznymi, pomarańczowymi kwadracikami, umieszczonymi na ramach.

Druga część wystawy znajduje się w pokoju – Pracowni. Na czas ekspozycji „ochrzciliśmy” tę przestrzeń szumnym mianem „galerii”. To dwadzieścia bardzo interesujących prac: rysunków i litografii z wczesnych lat twórczości Jerzego Gnatowskiego. Pochodzą one z kolekcji prywatnej. Suplementem do tego zbioru są dwa obrazy Jerzego Gnatowskiego prezentujące Kazimierz Dolny, pochodzące ze zbiorów kolekcjonera, Miłosza Kobiałki.

Kafle z pieca w pokoju – Pracowni Domu Kuncewiczów, pomalowane przez Jerzego Gnatowskiego

Wystawa prac Jerzego Gnatowskiego w Pracowni Domu Kuncewiczów ma swoje wytłumaczenie. Na znajdującym się w Pracowni piecu 4 kafle wymalował osobiście Jerzy Gnatowski. Mieszkał w Pracowni, a z właścicielką willi „Pod Wiewiórką” zaprzyjaźnił się znacznie wcześniej i to… korespondencyjnie. Napisał do niej pewnego razu list. Znajomość korespondencyjna przerodziła się w osobistą. Jerzy Gnatowski był częstym gościem Marii Kuncewiczowej. Cenił jej pisarstwo i osobowość. Ostatnią wizytę złożył jej na 3 tygodnie przed śmiercią autorki „Cudzoziemki”. W jednym z opublikowanych wspomnień napisał, że „jej pisarstwo było połączeniem sztuki dziennikarskiej i poezji”. Nie dziwi nas zatem informacja, że Maria Kuncewiczowa liczyła się ze zdaniem Jerzego Gnatowskiego – uważnego czytelnika.

Pejzaż Jerzego Gnatowskiego – Maria Kuncewiczowa (wstęp do katalogu wystawy J. Gnatowskiego, L-Print, Lublin)

Jerzy Gnatowski jest przede wszystkim pejzażystą. Czy oznacza to, że artysta posługuje się pejzażem? Przenosi na płótno, jak to się w nowszych czasach zdarzało, jakąś wersję przyrody uproszczoną i wypreparowaną, jak gdyby wyjętą z atmosfery, otrząśniętą z jej wieloznacznych uroków? Czy może maluje „fantazje na temat” – widoki przetłumaczone na geometryczne szkielety albo na obrazy z innego świata? Jest zupełnie inaczej. Powiedziałabym, że pejzażysta Jerzy Gnatowski występuje w roli świadka, gdyby nie wyrażał również w tym tak silnym stopniu swego umiłowania. Jego obrazy byłyby dokumentami, gdyby nie były też wizją nasyconą treściami osobistymi. Przyroda ma tutaj indywidualność, własny wygląd: ziemia porośnięta lasem, polem i łąką, omyta rzeką, naświetlona słońcem, nakryta niebem. Zdawałoby się zadanie skromne. Jednakże świadczyć prawdziwie i w zachwyceniu, znaczy to, mówić bez myśli ubocznych, bez naginania czegokolwiek. I tu zaczyna się trudność. Wyrażać trzeba umieć. Jerzy Gnatowski to umie. Jego środki techniczne, jak również niestrudzona wrażliwość sprawiają, że na jego obrazie rzeka jest mokra i chłodna słońce grzeje, zieleń ma sto odcieni, mgła faluje, a łąka pachnie. Gnatowski to nieoceniony świadek w epoce, kiedy pejzaż naturalny towarzyszący ludzkości od jej zarania znalazł się w przededniu zagłady, którą podzielić z nim może jego gospodarz – człowiek. Jeżeli jednak jest tak, to dla kogo są te obrazy? Może dla demiurgów zbierających dokumenty na użytek Sądu Ostatecznego. Może jednak i dla nas, kochających Ziemię, a na niej mały, wielobarwny Kazimierz.

Dom Kuncewiczów na „Dwa Brzegi”

W związku z Festiwalem „Dwa Brzegi” Dom Kuncewiczów – oddział Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym zaprasza na cykl spacerów i oprowadzanie kuratorskie.

Spacery literackim szlakiem Marii i Jerzego Kuncewiczów po Kazimierzu Dolnym odbędą się od poniedziałku (3.08) do czwartku (6.08), o godzinie 10.00. Kanwą wędrówki są opowiadania z cyklu „Dwa księżyce” Marii Kuncewiczowej. Przypomnijmy, że w latach 90. XX wieku ich ekranizacji podjął się Andrzej Barański. Podczas wędrówki, która rozpoczyna się na tarasie Domu Kuncewiczów i wiedzie uliczkami Miasteczka przywołujemy z pamięci nie tylko wydarzenia, opisane w „Dwóch księżycach”, ale także fakty z życia Marii i Jerzego Kuncewiczów i znajomych. Historiom na serio towarzyszą anegdoty o Kazimierzu Dolnym sprzed lat.

(cena: 10 zł/osoba + 1 zł wstęp do Domu Kuncewiczów)

W piątek (7.08) zapraszamy na oprowadzanie kuratorskie po Domu Kuncewiczów

Wyjątkowy dom i wyjątkowi ludzie – tak w skrócie można opisać dzieje willi „Pod Wiewiórką”. Podczas zwiedzania opowiemy m.in. o powstaniu Domu, jego architekcie, Karolu Sicińskim, losach budynku oraz jego niezwykłych gościach (właścicielach oraz ich przyjaciołach). Opowieści, prowadzone w oparciu o literaturę oraz anegdotę będą ściśle związane z eksponatami, wypełniającymi ten Dom, poczynając od bluzki Marii Kuncewiczowej, a na huculskim piecu kończąc.

(cena: bilet wstępu do Muzeum: 8/6 zł)

Dom Kuncewiczów z blasku fleszy

Kręcimy, kręcimy… oczywiście w filmowym tego słowa znaczeniu. Jesteśmy dumni, że ekipy telewizyjne (pokonując całą kolonię komarów i stromy podjazd do Domu Kuncewiczów rodem z off-roadów) są zainteresowane tym wyjątkowym miejscem i jego historiami. W ubiegłym tygodniu gościliśmy red. Annę Dudę z TVP Lublin (z ekipą). Efekty jej pracy – już w sobotę, 18 lipca o godz. 18.00 na antenie regionalnej „Trójki” . Oto zapowiedź tego reportażu:

https://www.facebook.com/lublin.tvp/videos/332958141059478

Dziś odwiedzili nas dziennikarze z TVP Kultura. na razie praca wre (fot. P. Makowski), a jej efekty – w sierpniu.

Rocznica śmierci Pani Marii…

15 lipca przypada 31. rocznica śmierci Marii Kuncewiczowej. Oddział Dom Kuncewiczów Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym chciałby uczcić w następujący sposób:

15.07 o godz. 12.00 zapraszamy na oprowadzanie kuratorskie do Domu Kuncewiczów z biletem w cenie biletu wstępu na ekspozycję (8/6 zł).

18.07 o godz. 10.00 zapraszamy na oprowadzanie kuratorskie po Domu Kuncewiczów, połączone ze spacerem tematycznym: „Kazimierz Marii Kuncewiczowej’.  Cena 10 zł (spacer) + 1 zł (wstęp na ekspozycję).

Z tej okazji przypomnijmy fragmenty wywiadu, jaki ukazał się w miesięczniku Uroda, w roku 1980. W rozmowie z dziennikarką, Wiesławą Czapińską Maria Kuncewiczowa mówiła m.inStarość fizyczna nie jest przecież starością psychiczną. Starość na ogół przeszkadza w czynnościach codziennych, prostych, najłatwiejszych. Natomiast to, co stanowi treść życia kobiety, jeżeli oczywiście żyła twórczo, nie starzeje się nigdy. Pojęcia twórczości nie ograniczam jedynie do spraw artystycznych. Widzę je znacznie szerzej. Twórcze może być życie matki, babki, sąsiadki. Tej, co smaży konfitury, robi na drutach, haftuje, wymyśla nowe potrawy, świetnie szyje. Jeżeli kobieta żyła twórczo, nie starzeje się szybko.(…)Wiecznie młode pozostają te, które reagują na pory roku, na smak potraw, na rozmaitość losu.(…)

Maria Kuncewiczowa, fot. Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym

Fotoreportaż z uroczystego otwarcia Domu Kuncewiczów

Uroczystości za nami! Wracamy do muzealnej codzienności. Mamy nadzieję – że z państwa aktywnym udziałem, bo przecież to dla Was jesteśmy. Dom Kuncewiczów jest czynny codziennie, od 10.00 do 17.00 . Ostatnia grupa turystów zwiedza ekspozycję o 16.30. Zważywszy na dystans (ok. kilometra) spaceru pod górę, prosimy uwzględnić to w planowanych wyprawach. W czerwcu, dzień wolnego wstępu do Domu Kuncewiczów jest ruchomy. Zaglądajcie na nasz Instagram – może dopisze Wam szczęście:) Poniżej fotoreportaż z otwarcia Domu Kuncewiczów ( fot. Krzysztof Michalski i Karolina Oleksiewicz)

Uroczyste otwarcie Domu Kuncewiczów

W imieniu Dyrektora Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym, dr Piotra Kondraciuka zapraszamy na uroczystości związane z otwarciem Domu Kuncewiczów. Po ponad dwuletniej przerwie w działalności, w związku z realizacją projektu Remont konserwatorski i modernizacja ekspozycji w wybranych zabytkowych obiektach Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym, współfinansowanego przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020 udostępniamy literacki oddział MNKD turystom.

Z uwagi na zaistniałe okoliczności, uroczystość otwarcia Domu Kuncewiczów będzie mieć mniej huczny charakter niż mogliby tego życzyć sobie wszyscy spragnieni wizyty w tym miejscu.

W piątek, 19 czerwca o godzinie 11.00 zapraszamy na spacer literacki „Droga do Domu”. Startujemy sprzed budynku Muzeum Sztuki Złotniczej przy Rynku 19. W trakcie wędrówki opowiemy, jak do miejsca na zboczu wąwozu Małachowskiego trafili przedstawiciele warszawskiej socjety, Maria i Jerzy Kuncewiczowie. Około 12.00 odbędzie się uroczyste przecięcie wstęgi na tarasie Domu Kuncewiczów. Przewidziano także oprowadzanie kuratorskie i drobny poczęstunek.

W sobotę, 20 czerwca o godzinie 11.00 odbędzie się spacer literacki „Droga do Domu”. Na chętnych czekamy  przed budynkiem Muzeum Sztuki Złotniczej przy Rynku 19. Finał wędrówki to  Dom Kuncewiczów. Podczas spaceru opowiemy o tym, jakie znaczenie dla Marii i Jerzego Kuncewiczów miał Kazimierz Dolny i dlaczego zdecydowali się związać z Miasteczkiem na stałe. Koszt wycieczki połączonej z oprowadzaniem kuratorskim po ekspozycji – 1 zł.

Od 13.00 na tarasie Domu Kuncewiczów odbędzie się lekcja muzealna „Opowieści kaflowego pieca”, połączona z warsztatami malowania na szkle. Koszt zajęć – 1 zł.

Spacer, oprowadzanie kuratorskie oraz warsztaty odbędą się również w niedzielę, 21 czerwca. Godziny i cennik spotkań pozostają te same.

W sobotę wizytę w Domu Kuncewiczów zapowiedzieli uczestnicy Kazimierskiej Wiosny Fotograficznej ( zainteresowani udziałem proszeni o kontakt z organizatorem, Maksem Skrzeczkowskim).

projekt Paweł Batyra

Dom Kuncewiczów – ponowne otwarcie

Zakończył się remont konserwatorski Domu Kuncewiczów. W piątek, 12 czerwca zostanie on udostępniony turystom.

Dawna siedziba Marii i Jerzego Kuncewiczów, uważana za jedno z najlepszych dzieł architekta, Karola Sicińskiego, została odrestaurowana w ramach projektu Remont konserwatorski i modernizacja ekspozycji w wybranych zabytkowych obiektach Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym, współfinansowanego przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020. Prace trwały ponad 2 lata. Najwidoczniejsze zmiany to naprawa podmurówki i tarasu oraz murków w patio wykonanych z kazimierskiej opoki; wymiana gontów i utwardzenie ścieżek. Nowością są zrekonstruowane: studnia oraz ogrodzenie budynku. Świetnie prezentuje się budynek gospodarczy, nawiązujący stylem do architektury kazimierskiej.

Nowością dla turystów będzie droga do Domu Kuncewiczów. Od tego sezonu wracamy do historycznej trasy do tego miejsca, wiodącej przez malowniczy wąwóz oraz groblę.

Turyści mogą zwiedzać Dom Kuncewiczów już od piątku (12.06.2020 r.), w godzinach 10.00 – 17.00. Oddział literacki Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym jest czynny codziennie.

Uroczyste otwarcie Domu Kuncewiczów, połączone ze spacerami literackimi w zajęciami edukacyjnymi, odbędzie się w dniach 19-21 czerwca 20202 r.

Promocja „Przewodnika po oddziałach Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym” 

Projekt Remont konserwatorski i modernizacja ekspozycji w wybranych zabytkowych obiektach Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym, współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020 zakłada m.in. przygotowanie autorskich wydawnictw, prezentujących wszystkie oddziały naszego Muzeum.

 Wywiązujemy się z tego zadania m.in. poprzez publikację dla najmłodszych. To „Przewodnik po oddziałach Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym” z królem Kazimierzem, psem Werniksem i kazimierskim kogutem na okładce.  Naszą „markową” książeczkę, z autorskimi ilustracjami Pawła Batyry sprezentowaliśmy wszystkim uczestnikom Muzealnego Dnia Dziecka. Impreza odbyła się w dn. 30 maja – 1 czerwca 2020  r. w Galerii Wystaw Czasowych i Muzeum Sztuki Złotniczej w Kazimierzu Dolnym oraz na zamku w Janowcu.  Zdobycie przewodnika nie było łatwe – chętni musieli pokonać nie najlepszą aurę oraz trasę z ukrytymi na niej zadaniami.

Cieszymy się, że Muzealna Gra Miejska przypadła Państwu do gustu. Do pomysłu poznawania tajników Muzeum przy pomocy zabawy będziemy z pewnością wracać.

Dzień Dziecka w Muzeum

Organizacja Dnia Dziecka w obecnym czasie to prawdziwe wyzwanie. Jako „posiadacze” zamku (w Janowcu) podejmujemy rękawicę, rzuconą przez koronawirusa. 

Kolonia artystyczna 😉 fot. arch. P. Makowski

W sobotę, niedzielę i poniedziałek (30-31 maja i 1 czerwca) w oddziałach Muzeum: Galerii Wystaw Czasowych, Muzeum Sztuki Złotniczej w Kazimierzu Dolnym oraz na zamku w Janowcu przygotowaliśmy zestawy map gry terenowej. Wszyscy, którzy czują się dziećmi, będą mogli otrzymać ją przy zakupie biletów.

W wyznaczonych na mapie punktach, na uczestników gry będą czekać zadania. Już samo ich znalezienie będzie nie lada wyzwaniem! Gra odbywa się w terenie – warto wyposażyć się wygodne buty. Warto także odświeżyć wiadomości, choćby te związane z historią Janowca i Kazimierza Dolnego. Dla najbardziej wytrwałych przewidziano nagrody. Dzieciaki otrzymają od nas „Przewodnik po oddziałach Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym”. To wydawnictwo przygotowano w ramach projektu Remont konserwatorski i modernizacja ekspozycji w wybranych zabytkowych obiektach Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym, współfinansowanego przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020.

                Dodatkowo, w poniedziałek, 1 czerwca wszystkie dzieci (do 18 roku życia) mogą zwiedzić czynne oddziały naszego Muzeum za przysłowiową złotówkę.

Ważne informacje:

W związku z obostrzeniami związanymi z koronawirusem, podczas gry zalecamy przestrzeganie określonych zasad:

1.ODLEGŁOŚĆ. Pamiętajcie o przestrzeganiu 2 metrowej odległości od innych zwiedzających, opiekunów ekspozycji i osób biorących udział w zabawie.

2.RĘKAWICZKI. Niektóre zadania będą wiązały się z dotykaniem przedmiotów, dlatego zabierzcie ze sobą rękawiczki ochronne.

3.WŁASNY DŁUGOPIS. Dla własnego bezpieczeństwa weźcie ze sobą coś do pisania.

4.MASECZKA. Załóżcie maseczki wchodząc na ekspozycję.

Jeśli gry terenowe to nie wasza bajka, przyjedźcie zobaczyć na własne oczy jak żyli Słowianie w IX wieku. Grodzisko Żmijowiska, odkryte dzięki archeologom, czeka aby zachwycić Was odtworzonym dawnym grodem.

Noc Muzeów on-line

Noc Muzeów ( w wersji on line) oddział literacki Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym – Dom Kuncewiczów uczci premierą diaporamy. Jej zawartość stanowią fotografie, których autorstwo przypisuje się poecie, Józefowi Czechowiczowi. Zdjęcia Lublina, Kazimierza Dolnego i podkazimierskiej Bochotnicy wykonano w latach 30. XX wieku. Czechowicz uwiecznił na nich ukochane miejsca: Stare Miasto, Wieniawę, Czwartek i Kalinowszczyznę. W ruinach zamku w Bochotnicy został uwieczniony sam poeta. Dlatego o zbiorze mówimy „przypisuje się autorstwo”, nie zaś autorstwa Czechowicza. Nie były to czasy „selfie”, a w owych czasach zdjęć z samowyzwalaczem na tak dużą odległość poeta nie mógł wykonać samodzielnie. 33 fotografiom towarzyszą fragmenty wierszy Józefa Czechowicza. Pokaz zilustruje muzycznie jedna z najpiękniejszych piosenek Marka Andrzejewskiego do tekstu Józefa Czechowicza. Artysta zgodził się nam jej użyczyć do tego projektu.

fot. Piotr Makowski

To premierowy pokaz zdjęć, bo kolekcja jest najnowszym zbiorem pozyskanym przez oddział Dom Kuncewiczów od prywatnego darczyńcy. Cieszymy się, że możemy je zaprezentować właśnie teraz i w takiej formie.

https://www.youtube.com/watch?v=-TLVvsAdH8Y&feature=youtu.be

Konkurs „Robimy Muzeum”

Muzeum Historii Polski ogłosiło konkurs #MojaPamiatka. W cieniu wielkich wydarzeń i poważnych historii (II wojny światowej, konspiracji, historii PRL oraz działań opozycji) toczą się jednak mniejsze, nie mniej ważne sprawy. Niejednokrotnie, to właśnie one determinują losy poszczególnych rodzin. Takie wspomnienia składają się na mapę historii Państwa miejscowości. W trosce o pamięć rodzinnych opowieści oraz związanych z nimi pamiątek, zapraszamy Państwa do udziału w konkursie.

Ma on charakter otwarty, ale mile widziane będą prace grupowe, np. rodziców i dzieci czy też dziadków i wnuków. Państwa zadaniem będzie sfotografowanie takiego przedmiotu (przyszłego eksponatu w naszym wirtualnym muzeum) oraz spisanie historii, związanej z tym przedmiotem. W przypadku fotografii lub dokumentu, mogących być ciekawymi eksponatami, zamiast zdjęcia można wykonać jego skan.

Nasze Muzeum funkcjonuje w Kazimierzu Dolnym. Ma również oddziały w Janowcu oraz Żmijowiskach, w gminie Wilków.  Zależy nam więc na uwzględnieniu tego faktu przy wyborze opisywanych przedmiotów. Nie jest to jednak wymóg konieczny. Będziemy szczęśliwi i dumni, jeśli zechcą nam Państwo opowiedzieć o swoich miejscowościach – za pośrednictwem wybranych przedmiotów i związanych z nimi historii.

Konkurs rozpoczyna się 11 maja i potrwa do 15 września 2020 r. Nadsyłane prace będą regularnie zamieszczane na blogu oddziału Dom Kuncewiczów MNKD www.narynkuusiascwkazimierzu.pl

Należy je przesyłać pod adresem: kuncewiczowka@mnkd.pl

Wszystkie nadesłane prace oceni jury, powołane przez Muzeum. Swoich faworytów będą mogli również wybrać Internauci. Ogłoszenie wyników konkursu nastąpi 1 października 2020 r., a wśród nagród będą m.in. weekendy rodzinne w pokojach gościnnych MNKD (za 1 zł), bilety wstępu do oddziałów MNKD (za 1 zł) oraz karnety na spacery muzealne (za 1 zł).   

                                                           REGULAMIN

1. Konkurs ma charakter otwarty dla wszystkich.

2. Organizatorem konkursu jest Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym – oddział Dom Kuncewiczów.

3. Udział w konkursie jest bezpłatny.

4. Celem konkursu jest:

– Popularyzacja i promocja Kazimierza Dolnego oraz  oddziałów Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym, jako miejsc kulturotwórczych i nośników historii.

– Zachęcenie uczestników konkursu do poznawania losów swojej rodziny i bliskich.

– Pobudzenie kreatywności twórczej uczestników.

– Zachęcenie do gromadzenia i utrwalenia historii swojej rodziny, z uwzględnieniem faktu, iż prywatne pamiątki oraz związane z nimi opowieści mogą być materiałem badawczym dla historyków, muzealników, regionalistów itp.

– Troska o pamięć „małej Ojczyzny”.

– Budowanie dialogu międzypokoleniowego.

5. Na konkurs należy nadesłać fotografię lub skan rodzinnej pamiątki wraz z tekstem – historią dotyczącą tego obiektu.

6. Wybór przedmiotu jest indywidualną sprawą uczestników konkursu. Uzasadnienie wyboru winno znaleźć się w tekście, dołączonym do zdjęcia lub skanu.

7. Przesyłając ww. materiały, ich autorzy wyrażają zgodę na bezpłatną publikację na     internetowych stronach Muzeum, portalach społecznościowych (Facebook, Instagram) oraz w mediach, zainteresowanych konkursem celem promocji autora i organizatora konkursu.

8. Autor materiałów zgłoszonych do konkursu oświadcza, że jest jedynym właścicielem praw autorskich, a jego praca nie narusza wszelkich dóbr osobistych i materialnych osób trzecich.

9. Fotografie lub skany należy przesyłać w formie cyfrowej zapisane jako JPG, w rozdzielczości min.150 dpi / krótszy bok min. 1000pix/, pod adresem: kuncewiczowka@mnkd.pl w terminie od 11.05 do 15.09.2020 roku. Z uwagi na przepisy o ochronie danych osobowych (RODO), autor fotografii musi także napisać, czy pracę podpisać jego imieniem i nazwiskiem, czy też wystarczy wybrany przez niego pseudonim.

10. Nadsyłane prace będą regularnie zamieszczane na blogu oddziału Dom Kuncewiczów, w zakładce „Robimy muzeum”.

8. O wyborze najlepszych prac zdecyduje jury, w terminie do 30.09.2020 r. Swoich faworytów wybiorą również Internauci podczas otwartego głosowania, które odbędzie się od 16 do 30.09.2020, w mediach społecznościowych MNKD.

9. Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi 1.10.2020, a laureaci zostaną powiadomieni o wynikach drogą pocztową. Nagrodami w konkursie będą wydawnictwa muzealne (albumy i przewodniki), weekendy rodzinne w pokojach gościnnych MNKD w Kazimierzu Dolnym i Janowcu (za 1 zł) oraz – w przypadku takiego zapotrzebowania – oprowadzanie po ekspozycjach MNKD oraz wycieczki edukacyjne po Kazimierzu Dolnym (za 1 zł).

10. Nieprzestrzeganie regulaminu skutkuje niedopuszczeniem prac tego autora w następnych konkursach organizowanych przez Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym.

Kazimierskie smaki na talerzu

Już jest ! Mamy nadzieję, że to pierwszy z cyklu filmów o smacznych potrawach kazimierskich z ciekawymi historiami, realizowanych przez team, pod wodzą restauratorki, Agnieszki Filiks. Na „pierwszy ogień” poszedł słynny smalec Jerzego Kuncewicza. Przepis – w filmiku.

ps. wybaczcie przejęzyczenie. W opowieści o miodzie powinno być, że każde śniadanie u Kuncewiczów nie mogło obyć się bez miodu. Albo prościej – do każdego śniadania serwowany był miód z pasieki pana Edwarda Łaszanowskiego.

Smacznego!

https://www.youtube.com/watch?v=Ydg06XCrh20

Otwieramy Muzeum !

9 maja zostaną udostępnione do zwiedzania następujące oddziały Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym.

1. Oddział Muzeum Sztuki Złotniczej (MSZ) i Galeria Wystaw Czasowych (GWC) (Kazimierz Dolny, ul. Rynek 19).

2. Oddział Zamek w Janowcu (ZJ),

Zwiedzających będą obowiązywać określone zasady bezpieczeństwa. Zwiedzający muszą być w maseczkach, dezynfekować ręce i korzystać z rękawic ochronnych. Rękawice i płyn do dezynfekcji zapewnia Muzeum. Stosownie zabezpieczeni są również pracownicy obsługi ekspozycji muzealnych.

Przepisy, związane z zagrożeniem epidemiologicznym, regulują również ilość osób przebywających jednocześnie w muzeum.

W salach ekspozycyjnych (MSZ oraz GWC w Kazimierzu Dolnym, a także Spichlerzu z Podlodowa, Dworze z Moniak oraz Domu Północnym – w oddziale ZJ) może przebywać maksymalnie 5 turystów. Na dziedzińcu zamku (ZJ) i jego krużgankach może znajdować się jednocześnie do 15 osób.

Turystów kupujących bilety oraz pamiątki prosimy o przestrzeganie bezpiecznego dystansu (1,5 m). Dodatkowo – w godz. 13.30-14.30 wprowadza się przerwę związaną z dezynfekcją pomieszczeń muzealnych.

Wprowadzone zasady obowiązują do odwołania.

Zamek w Janowcu (widok z krużganków) fot. Piotr Makowski

Gotowanie u Kuncewiczów

Czekając na pokazanie Wam po remoncie Kuncewiczówki, daliśmy się namówić kazimierskiej restauratorce, Agnieszce Filiks na kulinarny eksperyment na naszym tarasie. Wkrótce zaprezentujemy efekty!

Cenny dar dla Domu Kuncewiczów

Już wkrótce zostanie udostępniony turystom Dom Kuncewiczów. Budynek jest jednym z pięciu zabytkowych obiektów, objętych projektem Remont konserwatorski i modernizacja ekspozycji w wybranych zabytkowych obiektach Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym, współfinansowanym przez Unię Europejską w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020.

W Domu Kuncewiczów trwają ostatnie prace wykończeniowe. Następnie willa „Pod Wiewiórką” wraz z otoczeniem (ogrodem i sadem) musi przejść pozytywnie odbiór techniczny.

W oczekiwaniu na ponowne otwarcie oddziału literackiego Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym, pracownicy Domu Kuncewiczów przygotowują dla turystów niespodzianki w postaci nowych zbiorów.

Dzięki prywatnemu darczyńcy do Domu Kuncewiczów trafił zbiór 33 fotografii, których autorstwo przypisuje się Józefowi Czechowiczowi. Zdjęcia prezentują przede wszystkim przedwojenne dzielnice Lublina: Stare Miasto, Wieniawę i Kalinowszczyznę. Są wśród nich jednak takie, które uwieczniają Kazimierz Dolny i Bochotnicę. Na dwóch fotografiach bochotnickiego zamku sfotografowano również Czechowicza (Wykonywanie zdjęć z samowyzwalaczem na taką odległość nie było praktykowane i właśnie z tego względu tylko część kolekcji Czechowicza przypisuje się jego autorstwu). W rozszyfrowaniu zdjęcia fragmentu spichlerza Feuersteina pomogła nam Joanna Zętar z lubelskiego Ośrodka Brama Grodzka Teatr NN. Ta instytucja od wielu lat popularyzuje twórczość Czechowicza (nie tylko poezję).

Nie udało nam się ustalić, w jaki sposób odbitki trafiły w prywatne ręce. Nasze muzealne śledztwo wykazało, że posiadacz otrzymał je lub kupił w latach 50. XX wieku. Najprawdopodobniej wykonano je z tych samych negatywów, które zakupiło w drugiej połowie lat 60. XX w. Wydawnictwo Lubelskie od jednego z przyjaciół Czechowicza, poety Wacława Mrozowskiego. Całą ich kolekcję posiada obecnie Muzeum Lubelskie. Część zdigitalizowanych zbiorów można obejrzeć w Internecie, na stronie lubelskiego muzeum.

Ustalenie daty, w której Józef Czechowicz wykonał fotografie jest problematyczne. Możemy o tym wnioskować na podstawie zachowanej korespondencji. Uważa się, że spacer fotograficzny poety był swoistym pożegnaniem z Lublinem, przed jego wyjazdem do Warszawy. Na kopercie, w której znajdowały się odbitki podarowane Domowi Kuncewiczów, widnieje data 1934.

Czy Czechowicz był dobry fotografem? Na podstawie posiadanych odbitek trudno o tym wnioskować. Interesował się fotografią, był również częstym gościem w pracowni Edwarda Hartwiga.

Wszystkie podarowane fotografie Dom Kuncewiczów udostępni – w formie filmu – na muzealnym kanale Youtube już 16 maja. Datę wybrano nie bez powodu, jest to pierwotny termin Nocy Muzeów.

O związkach Józefa Czechowicza z Kazimierzem Dolnym można przeczytać na blogu oddziału Dom Kuncewiczów, www.narynkuusiascwkazimierzu.pl , w zakładce „Bywalcy”.

Już wkrótce koniec remontu !

Odliczamy dni do zakończenia prac w Domu Kuncewiczów. Są one częścią projektu Remont konserwatorski i modernizacja ekspozycji w wybranych zabytkowych obiektach Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym dofinansowanego przez Unię Europejską, w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020. Czekamy na pozytywne zakończenie drobnych poprawek i pozytywny przebieg odbiorów technicznych obiektu. Jak prezentuje się nasz Dom po remoncie? Wszędobylskie „oko” naszego kazimierskiego wysłannika, Piotra Makowskiego wypatrzyło to:

Życzenia świąteczne

wiosną jasnych oddechów gołębianych słuchaj

w pianie promyków ranek wiosnę wartko wiózł

aż kipiał lazurowy puchar

bo to radość biegła wzwyż po drzewach

a seledyn młodziutkiej korony owych brzóz

poblask z wisły od dołu rozgrzebał

na wodzie lekki przewiew

grzebieniem jeszcze sennym

falę sycił

promienny

Józef Czechowicz, Kwiecień tych co bez troski

Filmowa edukacja, czyli „Co to jest muzeum”

Na prośbę nauczycieli z kazimierskiej szkoły nasz oddział przygotował pierwszą filmową lekcję. Jest poświęcona (oczywiście) temu, czym jest muzeum. Na podstawie eksponatów i oddziałów Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym wyjaśniamy uczniom (potencjalnym zwiedzającym) tajniki muzealnictwa. Zapraszamy widzów także do tworzenia własnych kolekcji. Film można obejrzeć pod następującym adresem:


https://www.youtube.com/watch?v=W1M_CWWQdi0

Wirtualne zwiedzanie Domu Kuncewiczów

Dzielimy się z Państwem naszym filmem. Zrobiony może po amatorsku, ale zawiera to, co najcenniejsze. O swoim życiu, związkach z Kazimierzem Dolnym i wyjątkowym Domu (obecnie siedzibą naszego oddziału) opowiadają Maria i Jerzy Kuncewiczowie. Zachęcamy do wirtualnych odwiedzin i podróży w przeszłość.

https://www.youtube.com/watch?v=Yts-oeUzBvY

Przetrwamy !

W związku z obecną sytuacją (czekamy na oficjalny odbiór Domu Kuncewiczów po remoncie oraz zakończenie kwarantanny obywatelskiej z powodu epidemii koronawirusa) trudniej nas spotkać w Kazimierzu Dolnym. Polecamy kontakt zdalny – nasz blog, konto na Instagramie oraz mail: kuncewiczowka@mnkd.pl Mamy też kilka pomysłów na wykorzystanie tego czasu. Po pierwsze – lektura. Zawsze mówiliśmy, że proza Kuncewiczów to zadanie dla wymagających. Potrzebuje czasu i skupienia. teraz więc nadarza się idealna do tego sposobność. Po drugie – przekopujemy dla Państwa nasze archiwa. Staramy się codziennie „wrzucić” na blog coś interesującego. Po trzecie … mamy w Kazimierzu swoich wysłanników. Nie tylko troszczą się o nasz mini sad (kilka jabłonek nie przetrwało rozstania z nami;(), ale także przesyłają pocieszające zdjęcia. Tak było dziś w Kuncewiczówce – Piotr Makowski !!!!!!Dziękujemy!!!!!!

Sad po wizycie „fryzjera” ( fot. P. Makowski)
Tylko patrzeć jak będziemy razem siedzieć na tym tarasie ! (fot. P. Makowski)

Spacer literacki „Z Panem Jerzym…”

14 marca przypada 36.rocznica śmierci Jerzego Kuncewicza. Gdyby nie on, jego siła przekonywania, by nie powiedzieć… dezynwoltura, nie byłoby wszystkich, pięknych historii o Kazimierzu Dolnym, utrwalonych w literaturze i wspomnieniach, a związanych z rodziną Kuncewiczów.

Niektóre z nich chcemy przywołać podczas spaceru literackiego Z Panem Jerzym pod rękę. Odbędzie się on w sobotę, 7 marca o godz. 11.00. Zainteresowanych zapraszamy do siedziby Muzeum przy Rynku 19 (Muzeum Sztuki Złotniczej/Galeria Wystaw Czasowych). Wstęp – 1 zł/os.

Udało nam się dotrzeć m.in do notatek prasowych, związanych z pogrzebem Jerzego Kuncewicza. Wczoraj w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą, z którym od lat związana jest rodzina znanej pisarki, Marii Kuncewiczowej, odbył się pogrzeb jej małżonka Jerzego Kuncewicza. W nekrologach przywoływane są fragmenty życiorysu m.in. służba w pułku szwoleżerów w czasie wojny polsko-bolszewickiej; praca w Radzie Narodowej na emigracji, data debiutu prozatorskiego w roku 1911. W Zielonym Sztandarze można było przeczytać: 14 marca 1984 roku w Lublinie, w wieku 91 lat zmarł Autor i Przyjaciel Jerzy Kuncewicz, długoletni działacz ruchu ludowego, myśliciel, pisarz. Zmarły od wczesnej młodości rozwijał ożywioną działalność niepodległościową i społeczno – polityczną początkowo w PSL Wyzwolenie, a następnie w PSL Piast, odegrał w dwudziestoleciu międzywojennym wybitną rolę w dziele zjednoczenia stronnictw i formowania opozycji antysanacyjnej. Żarliwy humanista, oddany pisarskiemu powołaniu. Odszedł działacz stale poszukujący godnego życia dla ludzi. Cześć jego pamięci. Krótką notę o swoim mężu napisała i opublikowała w Życiu Warszawy Maria Kuncewiczowa. Czytamy w niej: wierny swej ziemi i swoim ideałom odszedł po długim, pracowitym życiu, zostawiając żal, że zabraknie nam postaci tak nieprzeciętnej i dynamicznej.

 

Z wizytą w Muzeum

29 lutego 2020 r. ofertę edukacyjną MNKD mogli, pilotażowo, ocenić nauczyciele z powiatu lubelskiego. Grupa udała się na jeden ze spacerów muzealnych po Kazimierzu Dolnym. Trasa prowadziła szlakiem kazimierskich legend i opowieści. Uczestnicy wycieczki poznali m.in. historie: miłości króla Kazimierza Wielkiego i Estery, psa Werniksa, kazimierskiego kogutka, Rebeki, której losy zainspirowały Andrzeja Własta, pasjonatów miasteczka: Karola Sicińskiego oraz Tadeusza Pruszkowskiego. Odwiedzili Rynek, dawną dzielnicę żydowską, klasztor oo. Franciszkanów. Każdy uczestnik wyprawy otrzymał zestaw wydawnictw muzealnych – w tym pełną ofertę edukacyjną MNKD. Z jej pomocą można zaplanować szkolne wycieczki.

Ofertę można pobrać z muzealnej strony, a kolejne spotkania dla kadry nauczycielskiej, prowadzone przez pracowników merytorycznych MNKD zaplanowano w kwietniu br. Zadanie jest częścią projektu „Remont konserwatorski i modernizacja ekspozycji w wybranych zabytkowych obiektach Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym”, współfinansowanego przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, w ramach  Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020.

Nowa oferta edukacyjna

Z niecierpliwością czekamy na zakończenie prac konserwatorsko-remontowych w Domu Kuncewiczów. Już zapraszamy na zajęcia edukacyjne dla młodszych i starszych, które przygotowaliśmy. To spacery tematyczne i zajęcia warsztatowe. Szczegółowe informacje i zgłoszenia – pod adresem kuncewiczowka@mnkd.pl

Wspomnienie z wakacyjnych spacerów tematycznych (czekamy na wiosenną zieleń z tak samą niecierpliwością, jak na koniec remontu „Kuncewiczówki”:)
  1. Spacer trasą architektów (spacer tematyczny)

Krótki opis : Jan Koszczyc Witkiewicz i Karol Siciński to architekci silnie związani z Kazimierzem Dolnym. Miasteczko zawdzięcza swój wygląd ich pracy. Mowa nie tylko o trosce architektów o ratowanie najstarszych, zabytkowych budynków, ale także o obiektach według ich projektów, znajdujących się np. w ścisłym sąsiedztwie kazimierskiego Rynku. Jak wyglądała praca Witkiewicza i Sicińskiego w Kazimierzu? Jakie trudności musieli pokonać by zrealizować swoje wizje? Jak zapamiętano ich w anegdocie? Opowieść jest połączona z wycieczką po miasteczku. Uczestnicy mogą się wcielić w architektów i samodzielnie zaprojektować własne miasteczko, korzystając z doświadczeń Witkiewicza i Sicińskiego.

  • Kazimierz w filmowym kadrze (Spacer tematyczny)

Kazimierz Dolny urzeka filmowców. Okolice Wisły, ruiny zamku, wąwozy czy kazimierski Rynek to gotowe plenery scenograficzne. Jak z urokliwych zakątków korzystają reżyserzy? Jakie miejsca ich inspirują i gdzie Kazimierz jest pełnoprawnym bohaterem filmowych opowieści? Uczestnicy wyprawy odbędą filmowy spacer po miasteczku. Wędrówka jest poprzedzona pokazem przedwojennych filmów, zrealizowanych w Kazimierzu Dolnym.

Miejsce realizacji Kazimierz Dolny

  • Spacer Literacki po Kazimierzu Dolnym śladami Kuncewiczów (spacer tematyczny)

Krótki opis: Spacer po miasteczku do miejsc związanych z życiem literatów, ale przede wszystkim opisanych przez Marię Kuncewiczową m.in. w cyklu opowiadań „Dwa księżyce”. Fakty z życia pisarki jej znajomych uzupełniamy anegdotami i historiami o Kazimierzu Dolnym sprzed lat.

  • Przedwojenna szkoła dobrych manier – lekcja tematyczna

Krótki opis: Czy kobiety należy całować w rękę, kogo przepuszczać w drzwiach, komu ustępować miejsca? Te i inne reguły dobrego zachowania (obowiązujące w przedwojennej Polsce i współcześnie) poznają uczestnicy zajęć. Lekcję zakończą ćwiczenia praktyczne czyli sprawdzian savoir vivre dla młodych dam i dżentelmenów.

  • Walizki Kuncewiczów – lekcja tematyczna

Krótki opis: Prezentacja biografii Marii i Jerzego Kuncewiczów za pośrednictwem pamiątek i dokumentów znajdujących się w ich walizach podróżnych. Uczestnicy zajęć wcielą się w muzealników, których zadaniem będzie uporządkowanie dokumentów, zgodnie z osią czasu, odnoszącą się do ważnych faktów historycznych. Ten proces pozwoli zrozumieć, w jaki sposób historia wpływa na los zwyczajnych ludzi.

Takie skarby kryje nasza muzealna walizka. foto Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym – oddział Dom Kuncewiczów
  • Bajki z kaflowego pieca – lekcja tematyczna/warsztaty

Krótki opis: Opowieść o piecu znajdującym się w Domu Kuncewiczów oraz prezentacja ręcznie zdobionych kafli, z których został wykonany, połączona z opowieścią o pochodzeniu tego cennego przedmiotu. Uczestnicy zajęć, odwołując się do tradycji dawnych technik zdobienia ceramiki oraz legend kazimierskich, własnoręcznie wykonają swoje „kafelki” w technice malowania na ceramice.

  • Kazimierska bajka nie bajka…(spacer tematyczny)

Krótki opis: Kazimierz Dolny to miasteczko pełne bajek i opowieści. Najpopularniejszy – ze względu na autorski wypiek – jest kazimierski kogut. Warto jednak pamiętać o królu Kazimierzu Wielkim i jego legendarnej miłości do żydówki, Estery, psie – podróżniku czy też smokach uśpionych na jednym z dachów kazimierskich kamienic przez jednorękiego rzeźbiarza. Oprócz opowieści zaczynających się od słów „Dawno, dawno temu…” poznacie historie o mieszkańcach Kazimierza Dolnego, oryginałach i artystach, którzy przyjeżdżali do tego miasteczka i – z czasem – sami stali się postaciami z legendy.

  • Retro bajki ze starej walizki – lekcja tematyczna/warsztaty

Wszyscy lubimy słuchać bajek. A czy znacie te opowieści, których słuchali wasi dziadkowie? Jeśli nie jest Wam obcy świat wyobraźni i lubicie książki – zapraszamy do wspólnej lektury. Wszystkie książki są ukryte w starej walizce. Musicie pomóc nam ja otworzyć i dokonać wyboru tej bajki, którą obudzimy z zimowego snu dzięki wspólnemu czytaniu.

Dodatkową atrakcją będą warsztaty wykonywania autorskich zakładek do tradycyjnych książek.

Retro bajki i co z nich wynikło

W związku ze zbliżającym się zakończeniem projektu „Remont konserwatorski i modernizacja ekspozycji w wybranych zabytkowych obiektach Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym” pracownicy oddziału Dom Kuncewiczów przygotowują dla wszystkich „książkolubnych” nową ofertę edukacyjną. Jedną z propozycji są „Retro bajki ze starej walizki”. To zajęcia przygotowane dla najmłodszych. Kanwą zabaw i opowieści są zabawki i ukochane książki naszych pradziadków. Pracownicy MNKD, wspólnie z dziećmi, sprawdzają czy historie, opisane w książkach sprzed 100 lat nadal potrafią zainteresować i rozbawić czytelników.

Jak działają „Retro bajki” przekonali się (pilotażowo) wychowankowie Przedszkola im. Marii Konopnickiej w Kazimierzu Dolnym.

Na kolejne spotkanie z „Retro bajkami” zapraszamy 13 i 20 lutego (czwartki) o godz. 11.00 do Galerii Wystaw Czasowych MNKD w Kazimierzu Dolnym.

Projekt „Remont konserwatorski i modernizacja ekspozycji w wybranych zabytkowych obiektach Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym” jest współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020.

Nowy Rok i pierwsze sukcesy!

Nowy Rok przynosi pierwsze dobre informacje, związane z realizacją projektu Remont konserwatorski i modernizacja ekspozycji w wybranych zabytkowych obiektach Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym, współfinansowanego przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020.

Zakończył się odbiór techniczny pierwszego z remontowanych obiektów: Domu Wójtowskiego z Modliborzyc. Już w lutym, do budynku będą przenosić się pracownicy Oddziału Przyrodniczego oraz Działu Archiwum i Biblioteki.

Obiekt przeszedł kompleksową modernizację. Pracami konserwatorskimi objęto elewację zewnętrzną budynku (wymiana oszalowania), przeprowadzono remont pokrycia dachowego (drewnianego gontu) oraz remont pomieszczeń. Odnowiono i odświeżono elementy drewniane m. in. stropy, podłogi, stolarkę okienna i drzwiową. Wymieniono instalacje. Wokół domu przeprowadzono część nasadzeń, będących zapowiedzą powstającego obok ogrodu edukacyjnego oraz wzniesiono nowe ogrodzenie.

Dom z Modliborzyc trafił do Kazimierza Dolnego w latach 70.XX wieku, w wyniku relokacji. Budynek nie jest miejscem ekspozycji muzealnych, natomiast pełni w Muzeum Nadwiślańskim ważną funkcję miejsca pracy merytorycznej (biura oraz pracownie) Oddziału Przyrodniczego oraz Działu Archiwum i Biblioteki.

Odbiory techniczne kolejnych obiektów będą przeprowadzane sukcesywnie. Będziemy o tym regularnie informować wszystkich, kibicujących projektowi.

Przypomnijmy, że Remont konserwatorski i modernizacja ekspozycji w wybranych zabytkowych obiektach Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym został przedłużony do 31 sierpnia 2020 roku. Zadanie jest współfinansowane przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020. Całkowity koszt realizacji projektu przekracza 17 milionów złotych. Oprócz Domu z Modliborzyc dotyczy także Kamienicy Celejowskiej, Domu Kuncewiczów (willi Pod Wiewiórką), Dworu z Gościeradowa (tzw. Manufaktury Muzealnej – miejsca prowadzenia edukacji muzealnej) oraz Spichlerza Ulanowskiego, w którym mieszczą się ekspozycje Oddziału Przyrodniczego.

Pan od gołębi

W Galerii Wystaw Czasowych Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym jest czynna wystawa Andrzeja Siemińskiego. Wzruszającą i osobistą opowieść o tym Artyście znajdą Państwo tutaj :
https://www.kazimierzdolny.pl/news/dwa-tance-andrzeja/34986.html

Oferta Domu Kuncewiczów na ferie

Kazimierska bajka nie bajka…

Kazimierz Dolny to miasteczko pełne bajek i opowieści. Najpopularniejszy – ze względu na autorski wypiek – jest kazimierski kogut. Warto jednak pamiętać o królu Kazimierzu Wielkim i jego legendarnej miłości do żydówki, Estery, psie – podróżniku czy też smokach uśpionych na jednym z dachów kazimierskich kamienic przez jednorękiego rzeźbiarza. Oprócz opowieści zaczynających się od słów „Dawno, dawno temu…” poznacie historie o mieszkańcach Kazimierza Dolnego, oryginałach i artystach, którzy przyjeżdżali do tego miasteczka i – z czasem – sami stali się postaciami z legendy.

Startujemy w piątki (17 i 24 stycznia) o godz. 11.00 z Gmachu Głównego MNKD przy Rynku 19. (bilety: 10 zł norm./5 zł ulg.)

Retro bajki ze starej walizki

Wszyscy lubimy słuchać bajek. A czy znacie te opowieści, których słuchali wasi dziadkowie? Jeśli nie jest Wam obcy świat wyobraźni i lubicie książki – zapraszamy do wspólnej lektury. Wszystkie książki są ukryte w starej walizce. Musicie pomóc nam ja otworzyć i dokonać wyboru tej bajki, którą obudzimy z zimowego snu dzięki wspólnemu czytaniu.

Dodatkową atrakcją będą warsztaty wykonywania autorskich zakładek do tradycyjnych książek.

Zapraszamy w piątki ( 17 i 24.01. br) o godz. 10.00 do siedziby MNKD w Pałacu Czartoryskich. (bilety : 10 zł/os)

O aplikacji na blogu podróżniczym

Nasza aplikacja „Mały Przewodnik po Kazimierzu Dolnym” przeszła najważniejsze testy. W pierwszych dniach stycznia, razem z Kazikiem po miasteczku wędrowała niezwykła, 5 osobowa rodzina. Rodzice wraz z 6 letnią Manią, 4 letnim Jasiem i niespełna roczną Basią, postanowili zwiedzić Miasteczko korzystając z naszej aplikacji. O swoich wrażeniach napisali na swoim blogu:

https://ourlittleadventures.pl/podroze-male/polska/rodzinny-weekend-w-kazimierzu-dolnym/

Ich pozytywne opinie to dla nas ogromne wyróżnienie, bo testerami byli kilkuletni ale prawdziwi podróżnicy, którzy zwiedzili już kilka krajów!

Rok 2019 za nami

Mijający rok był dla Domu Kuncewiczów wyjątkowo pomyślny. Pomimo trwającego remontu konserwatorskiego prężnie działaliśmy, podejmując różnorodne działania związane z Domem, historią jego pierwszych gospodarzy i Miasteczka.

Oto przegląd wybranych wydarzeń 2019 roku:

  • Święto Jerzego (14.03) oraz Święto Marii (14.07) – cykliczne wydarzenia popularyzujące dorobek gospodarzy Domu. Jak co roku połączyliśmy wiedzę i wydarzenia artystyczne, zapraszając do udziału m.in uczniów XIX Liceum Ogólnokształcącego w Lublinie im. Marii i Jerzego Kuncewiczów. Na wykład prof. Jana Lewandowskiego o nieznanych wydarzeniach z życia Jerzego Kuncewicza, spotkanie z Ewą Wiśniewską, prezentację filmu „Cudzoziemka” i towarzyszącą im retro potańcówkę przybyło łącznie blisko 700 osób!
  • mobilna wystawa tematyczna przedstawiająca historię Marii, Jerzego i Witolda Kuncewiczów oraz ich domu, była prezentowana w ośmiu oddziałach Biblioteki Miejskiej w Lublinie. Od maja do końca grudnia 2019 roku obejrzało ją 2085 osób.
  • spacery tematyczne pokazujące turystom Kazimierz Dolny jako tło i treść powieści Marii Kuncewiczowej „Dwa księżyce” oraz przykład idealnego miasteczka u progu odzyskiwania niepodległości przez Polskę, cieszyły się ogromnym powodzeniem. Niezależnie od pory roku i pogody, spacerowaliśmy po Kazimierzu z 320 osobami.
  • jednocześnie przeprowadzaliśmy lekcje muzealne i warsztaty dotyczące historii domu a nawet dobrych manier w dwudziestoleciu międzywojennym. Razem z uczniami Gminnego Zespołu Szkół w Kazimierzu Dolnym, stworzyliśmy pierwszy w miasteczku przewodnik dla rodzin z dziećmi pt. „Mały Przewodnik po Kazimierzu Dolnym” (w wersji papierowej i aplikacji mobilnej) oraz Przewodnik po Oddziałach Muzeum Nadwiślańskiego. Dbaliśmy o stosowną konserwację wyposażenia Domu, pozyskiwaliśmy nowe egzemplarze książek z autografami Kuncewiczów.
Spotkanie tematyczne „Opowieść o Domu”
Uczestnicy projektu „Mały Przewodnik po Kazimierzu Dolnym”
Spacer „Kazimierz szlakiem Dwóch księżyców”

Dziękujemy wszystkim uczestnikom naszych przedsięwzięć, współpracującym instytucjom za otwartość i życzliwość. Jesteśmy przekonani, że przyszły rok będzie równie owocny!

Dobrych świąt!

Szanowni, Drodzy Czytelnicy,

z okazji świąt Bożego Narodzenia życzymy wszystkim (i sobie), aby kolejna Gwiazdka zastała nas w Domu Kuncewiczów i abyśmy mogli się tam spotkać nie tylko wirtualnie. Bo przecież piernik, choinka i herbata z sokiem malinowym smakują lepiej w towarzystwie. Będziemy szczęśliwe, jeśli Państwo będą chcieli dzielić z nami tę i inne piękne chwile.

Królowa śniegu (Władczyni lodu), jedna z ilustracji Baśni H. Ch. Andersena , 1938 r. , fot ze zbiorów polona.pl

 

Nasze Muzeum w Poland In

Amerykański dziennikarz Ryan Socash, autor programu Poland In – odwiedził Kazimierz Dolny. Wśród prezentowanych atrakcji znalazły się m.in skarby z oddziałów Muzeum Nadwiślańskiego. TO eksponaty z Muzeum Sztuki Złotniczej oraz eksponaty wystawy „Oddychać powietrzem prawdziwej sztuki”, prezentowanej w wakacje, w Galerii Wystaw Czasowych. Doceniamy walory promocyjne filmu, zrealizowanego w ramach programu Undiscovered. Można go obejrzeć pod tym adresem: https://youtu.be/6M8pO02amnU

Dorzucamy także kilka słów sprostowania:

  1. Prace malarskie, prezentowane w filmie to nie kolekcja Kazimierskiej kolonii Artystycznej z Kamienicy Celejowskiej , a zbiory prywatne. Jedynym eksponatem nawiązującym do tj tradycji, który „załapał się” w obiektywie był talerz L. Nowosielskiego z – nomen omen – Kamienicą Celejowską.
  2. Muzeum Sztuki Złotniczej to jeden z oddziałów naszego Muzeum.
  3. Trudno zgodzić się z opinią, że artyści, którzy przyjeżdżali do Kazimierza Dolnego nie byli znani na świecie.Przed wojną członkowie Bractwa świętego Łukasza malowali cykl obrazów na Wystawę światową w Nowym Jorku ( do dziś eksponowane na Uniwersytecie w Syracuse). Film o Łukaszowcach można obejrzeć pod poniższymi adresami:
    https://www.youtube.com/watch?v=K05qQ02BmhU
    https://www.youtube.com/watch?v=pEWPb_DwfRo
  4. Karierę w USA robili Bolesław Cybis (szkło artystyczne) i Irena Lorentowicz (scenografie teatralne, ilustracje do książek). Liczył się w świecie zachodnich grafików Feliks Topolski. Dodajmy, że przez wiele lat „polskim towarem eksportowym” były obrazy Stanisława Łazorka i Jerzego Gnatowskiego. Nawet w polskich ambasadach na całym świecie można było oglądać ich prace. Tylko tyle… aż tyle.
Jeden z obrazów St. Łazorka, jakie nasze Muzeum pozyskało z Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Warszawie

Z wizytą w Kazimierzu

16 i 17 listopada b.r. w Kazimierzu Dolnym gościli członkowie Stowarzyszenia Krajowego Klubu reportażu. Liczna (bo 20-o osobowa) grupa dziennikarzy radiowych, prasowych i internetowych odwiedziła m.in. Muzeum Sztuki Złotniczej oraz uczestniczyła w literackim spacerze „Kazimierz Dwóch Księżyców” śladami Marii i Jerzego Kuncewiczów. Efektem tej wyprawy są wzruszenia, zachwyt towarzyszący odkrywaniu kazimierskich historii, zdjęcia (autorstwa Krzysztofa Kamińskiego) oraz przepis na legendarny tort fasolowy, serwowany niegdyś w restauracji „U Berensa”. Przepisu proszę szukać na blogu www.narynkuusiascwkazimierzu.pl (zakładka Miasteczko)

O Marii Kuncewiczowej w radiu

Czy patronka naszego oddziału Maria Kuncewiczowa może zaimponować dzieciom? Tego trudnego zadania podjęła się Kinga Szymanek z Radia Lublin, autorka sobotniej audycji „Mądre dzieci”. Wspólnie próbowałyśmy przekonać najmłodszych słuchaczy, że właściciela kazimierskiej willi Pod Wiewiórką to bardzo interesująca postać. (słuchaj o na na 17’55”)

Dziękujemy!

https://radio.lublin.pl/news/madre-dzieci-3638347

Piękniejemy…

Trwają ostatnie prace porządkowe Domu Kuncewiczów. Trwająca od ponad roku inwestycja jest częścią projektu „Remont konserwatorski i modernizacja ekspozycji w wybranych zabytkowych obiektach Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym”, współfinansowanego przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego,w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020. Proszę trzymać kciuki za to, abyśmy szczęśliwie (może jeszcze w tym roku) wprowadzili się do naszej siedziby.

Przywiezione z Kielc

Podróże kształcą. Podczas pobytu na Ogólnopolskiej Giełdzie Projektów w Kielcach przekonałyśmy się o tym dosłownie. Materialne wzbogacenie się biblioteczki oddziału Dom Kuncewiczów MNKD widać na poniższym zdjęciu. Do rzeczonego ubogacenia przyczyniła się właścicielka restauracji „7 pokoi” (w Kieleckim centrum Kultury), Renata Maria Wata. Zadziałały nasz wdzięk i determinacja. Dzięki temu pozyskałyśmy archiwalne numery poszukiwanego „Brulionu Kazimierskiego” . W sam raz na długie jesienne wieczory;)

ps. gdyby ktoś z Państwa chciał powiększyć nasz zbiór o numery 4, 8, 10,11 i 12 – będziemy wdzięczne. Mowa (oczywiście) o wymianie bezgotówkowej.

Miasteczko w twoim smartfonie

Kazik, bohater nagrodzonego „Małego Przewodnika po Kazimierzu Dolnym” pokazuje swoje miasteczko również sympatykom nowych technologii. W aplikacji mobilnej rysunkowy chłopiec o rudej czuprynie zaprasza nas do gry miejskiej. Na kolejnych punktach opowiada ciekawostki i proponuje rozwiązywanie zadań, za które użytkownik otrzymuje odznakę z ramką do kazimierskiego selfie. Aplikacja jest bezpieczna dla dzieci, grafika przyjazna a sterowanie intuicyjne. Na kilku punktach zastosowano technologię AR (Augumented Reality – rozszerzona rzeczywistość), dzięki której możecie usłyszeć gospodarza pewnego wyjątkowego domu albo posłuchać jak mógł brzmieć Mały Rynek przed wojną.

Aby zagrać należy zeskanować kod (poniżej). Dobrej zabawy!

Wykonanie aplikacji było możliwe dzięki dofinansowaniu ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego z Funduszu Promocji Kultury.

Z tarczą:)

Publikacje Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym: ” Szlak Dwóch Księżyców”, „Mały przewodnik po Kazimierzu Dolnym” oraz „Przewodnik oddziałów Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym” w grupie finalistów konkursu na najpiękniejsze książki, wydane w powiecie puławskim.

Ogłoszenie wyników nastąpiło 25.10 br. podczas Powiatowego Dnia Kultury, w Puławach.

Nasze publikacje zdobyły główną nagrodę w kategorii przewodniki i wydawnictwa turystyczne. Nagrody (pamiątkowy dyplom i obraz J. Kośmińskiego) odebrały Monika Januszek-Surdacka i Karolina Oleksiewicz z Domu Kuncewiczów, Joanna Szkuat z oddziału Przyrodniczego oraz dyrektor MNKD, Piotr Kondraciuk.

Na Giełdzie Projektów

Dwa projekty literackie: „ Szlak Dwóch Księżyców” oraz „Mały przewodnik po Kazimierzu Dolnym” reprezentowały Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym na Ogólnopolskiej Giełdzie Projektów. Wydarzenie, organizowane przez Narodowe Centrum Kultury, dotyczy najciekawszych i najbardziej inspirujących projektów kulturalnych. Hasłem przewodnim wydarzenia, które obyło się w Kielcach były „animacja + słowo”.

W grupie 40 najlepszych projektów znalazły się działania Domu Kuncewiczów. Obydwa zostały zaprezentowane w formie posterów 21 i 22.10, w Kieleckim Centrum Kultury. Giełda to nie tylko wymiana, podpatrywanie dobrych praktyk, ale także sesje szkoleniowe i warsztaty.

Grupa literacka MNKD wybrała się do Ciekot, gdzie działa muzeum Stefana Żeromskiego. W św. Katarzynie przekonała się, że choć twórca „Popiołów” był miłośnikiem przyrody świętokrzyskiej, to zdarzamy mu się również wybryki … chuligańskie.

Serdecznie dziękujemy za zaproszenie kadrze NCK i wspierających ich sprawnie animatorów z Kielc.  

Zaczarowany bajek świat…

Przedstawiciele Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym uczestniczyli dziś (18.10.2019) w uroczystym podsumowaniu projektu „Zaczarowany bajek świat”. Jest on realizowany w ramach Szkolnego Festiwalu Książek, w Gminnym Zespole Szkół w Kazimierzu Dolnym. Projekt był dofinansowany z budżetu Narodowego Centrum Kultury, w ramach programu Bardzo Młoda Kultura 2019-2021.

W trakcie wydarzenia odbyły się m.in. spotkania z bajkami z całego świata, warsztaty tworzenia ilustracji, a także liczne konkursy. Pracownicy oddziału Dom Kuncewiczów oraz Działu Edukacji Muzealnej MNKD zorganizowali spacer i warsztaty pod tytułem „O tajemnicy pewnej kamienicy” poświęcone historii Kamienicy Celejowskiej. Uczestniczyli również w pracach komisji konkursowej na „Najpiękniejszą autorską bajkę kazimierską”. Najlepsze bajki zamieścimy już wkrótce na blogu naszym blogu.

Odgrodzeni murem…

Szanowni Państwo, sami nie wiemy, co o tym myśleć. Zwłaszcza, że tę informację otrzymaliśmy za pośrednictwem mediów. Jeśli nie pojawi się „inicjatywa oddolna” będziemy… zamurowani. Szczegóły – w linku. Widok – jak na fotografii poniżej.

https://www.kazimierzdolny.pl/news/spor-o-mur/75463.html

Tak wygląda wejście do Domu Kuncewiczów od strony Domu Dziennikarza:(

Z wizytą w Czarnolesie

Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym (oddziały Zamek w Janowcu i Dom Kuncewiczów) uczestniczyło w Pikniku Literackim w Czarnolesie. Na muzealnym stoisku nie zabrakło literatury (także i tej, wydawanej nakładem muzealnym). Ogromnym zainteresowaniem cieszyły się ostatnie publikacje: „Mały przewodnik po Kazimierzu Dolnym” (projekt MKiDN) oraz „Przewodnik po oddziałach MNKD dla najmłodszych” (wydawnictwo przygotowane w ramach POIś). Atrakcją muzealnego stoiska była również … Czarna Dama z Janowca, która w czarnoleskim parku bezskutecznie poszukiwała ukochanego rybaka (byli sami wędkarze;)). Dziękujemy za zaproszenie Muzeum Jana Kochanowskiego w Czarnolesie i Fundacji Pamiętajmy o Ogrodach.

Zaczarowany bajek świat

Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym jest partnerem projektu „Zaczarowany bajek świat”. Jest on realizowany w ramach Szkolnego Festiwalu Książek w Gminnym Zespole Szkół w Kazimierzu Dolnym. Projekt jest dofinansowany z budżetu Narodowego Centrum Kultury, w ramach programu Bardzo Młoda Kultura 2019-2021.

W trakcie wydarzenia odbywają się m.in. spotkania z bajkami z całego świata, warsztaty tworzenia ilustracji, a także liczne konkursy. Pracownicy oddziału Dom Kuncewiczów oraz działu edukacji muzealnej MNKD zorganizowali spacer i warsztaty pod tytułem „O tajemnicy pewnej kamienicy”. Swoje sekrety zdradzała Kamienica Celejowska. Podczas zajęć terenowych, uczniowie kazimierskiej szkoły poznali historię budynku oraz jego właścicieli. Na podstawie obserwacji bogato dekorowanej elewacji Kamienicy, poszerzyli swą wiedzę na temat historii architektury. Zajęcia praktyczne były związane z wykonywaniem maszkaronów i gargulców, będących częstymi elementami dekoracyjnymi budynków renesansowych. Choć źródłem inspiracji były maszkarony z attyki Kamienicy Celejowskiej, to… nie zabrakło autorskich interpretacji pierwowzorów:)

Wystawa gargulców to jeden z punktów finału Festiwalu Książek. Odbędzie się on 18 października w bibliotece Gminnego Zespołu Szkół w Kazimierzu Dolnym.

Wyniki jesiennego konkursu fotograficznego

Z przyjemnością informujemy o wynikach konkursu fotograficznego „Mam oko na Święto Jesieni”. Organizowało go, po raz pierwszy Muzeum nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym – Oddział Przyrodniczy. Naturalnym plenerem było Święto Jesieni. Dziękujemy za wszystkie nadesłane prace, a zwycięzcom gratulujemy!

I miejsce –  Piotr Makowski, za wyraz artystyczny i niestandardowe podejście do tematu

II miejsce – Anna Serwinek, za pogodny portret jednego z wystawców

III miejsce – Artur Łyś, za trafne ujęcie klimatu naszej imprezy

Doceniając zaangażowanie pozostałych uczestników, jury postanowiło także uhonorować następujące osoby: Michała Deputata, Karolinę Majewską, Daniela Wnuka, Annę Gomoliszek.

(nagrodzone prace-poniżej, a zdjęcie laureata-w środku:)

Kazik rusza w świat!

Już jest! Wraz z biletem rodzinnym do Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym otrzymują Państwo przepustkę do fantastycznej zabawy. To „Mały Przewodnik po Kazimierzu”. Jego bohaterowie: Kazik i jego pies, Werniks oprowadzą wszystkich zainteresowanych (zwłaszcza dzieciaki) po urokliwych (choć nie zawsze znanych) zakątkach Kazimierza Dolnego. Przewodnik to nie tylko książeczka, ale i aplikacja mobilna:). Zaprzyjaźniony z nami portal kazimierzdolny.pl rekomenduje działania tutaj:
https://www.kazimierzdolny.pl/news/zwiedzaj-kazimierz-z—-kazikiem/74914.html

Krużganki klasztoru oo. Franciszkanów, autorstwa Piotra Fąfrowicza

Debiut „Małego Przewodnika po Kazimierzu Dolnym”

Serdecznie zapraszamy do udziału w spacerze finałowym projektu „Mały Przewodnik po Kazimierzu Dolnym” realizowanego we współpracy z Gminnym Zespołem Szkół w Kazimierzu Dolnym.

Spacer odbędzie się 28 września (sobota). Startujemy o godz. 10.00  sprzed Spichlerza Ulanowskich, a kończymy około 11.30 w bibliotece szkolnej. Podczas spaceru wybrani uczniowie wcielą się w rolę przewodników miejskich i prezentują wybrany przez siebie zabytek lub ciekawe miejsce. Wstęp wolny. Mile widziane rodziny z dziećmi:)

Na podstawie współpracy z uczniami biorącymi udział w projekcie powstała książka „Mały Przewodnik po Kazimierzu Dolnym”, z ilustracjami znanego grafika, Piotra Fąfrowicza oraz aplikacja mobilna z grą miejską. Zaprezentujemy je po spacerze, o 11.30 w bibliotece szkolnej. Każdy uczestnik spaceru otrzyma książkowe wydanie przewodnika. Już w październiku publikacja będzie dostępna w kasach MNKD, jako dodatek do biletu rodzinnego.

Działanie zostało dofinansowane ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach Funduszu Promocji Kultury.

Do zobaczenia!

To zaledwie fragment pięknej ilustracji naszego oddziału autorstwa Piotra Fąfrowicza

Weekend dla Seniora

Zapraszamy na Weekend dla Seniora czyli spacer szlakiem literackim po Kazimierzu Dolnym. Odbędzie się on w najbliższą sobotę, 28 września o godz. 11.00
z Gmachu Głównego MNKD (ul. Rynek 19). Bilet wstępu – 1 złoty:)
Odkrywamy Kazimierz Dolny za pomocą literatury proponując turystom spacer śladami Marii i Jerzego Kuncewiczów. Trasa szlaku prowadzi do miejsc związanych z życiem literatów, ale przede wszystkim opisanych przez M. Kuncewiczową w swoich powieściach. Do stworzenia szlaku wykorzystaliśmy m.in. cykl opowiadań Marii Kuncewiczowej „Dwa księżyce”. Fakty z życia pisarki jej znajomych uzupełniamy anegdotami i „miejskimi legendami” o Kazimierzu sprzed lat. Jeśli chcą Państwo poznać opowieści o stolarzu intelektualiście i restauratorze patriocie; dowiedzieć się, co serwowano na tarasie „Berensa” i ustalić, dlaczego autobus przywożący turystów do Kazimierza nazywał się „Anioł” – zapraszamy na spacery z Marią i Jerzym Kuncewiczami.

Nasze Muzeum na Lubelskim Festiwalu Nauki

15 września w Lublinie odbył się Piknik inauguracyjny XVI Lubelski festiwal Nauki. W tym orku współorganizatorem imprezy było Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym. Na plac przed Centrum Spotkania Kultur przybyli tłumnie odwiedzający. Ogromną popularnością cieszyły się m.in. wydawnictwa opracowane przez zespół pracowników merytorycznych naszego muzeum w ramach działań promocyjnych projektu „Remont konserwatorski i modernizacja ekspozycji w wybranych zabytkowych obiektach Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym”, współfinansowanego przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020. To publikacja zawierająca ofertę edukacyjną muzeum oraz książeczka zwierająca karty pracy – czyli zestaw zagadek, związanych z oddziałami Muzeum Nadwiślańskiego. Przewodnikami po oddziałach są Król Kazimierz Wielki, kogut i pies – Werniks. Opowiadają ciekawostki, związane ze specyfiką naszego muzeum, a także sprawdzają wiedzę z zakresu muzealnego. Publikacja jest przeznaczona dla rodzin z dziećmi. Będzie ja można uzyskać we wszystkich oddziałach MNKD, po zakończeniu remontu. W tej chwili dystrybuujemy ją w czasie ważnych wydarzeń. W październiku będzie można ją otrzymać np. podczas Ogólnopolskiej Giełdy Projektów w Kielcach oraz Pikniku Literackiego w Czarnolesie.

Coraz bliżej finiszu…

Przedstawiamy nowe zdjęcia z przebiegu prac konserwatorskich Domu Kuncewiczów, realizowanych w ramach projektu „Remont konserwatorski i modernizacja ekspozycji w wybranych zabytkowych obiektach Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym”, współfinansowanego przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego,w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020.

O tym, co wynika z muzealnych spacerów

W czasie wakacji regularnie zapraszałyśmy Państwa (turystów i bywalców kazimierskich) na spacery tematyczne. Wszystkie trasy, czyli „Szlak Architektów”, „Dwóch księżyc” oraz „Filmowego planu” łączą postaci Marii i Jerzego Kuncewiczów. Chyba umiejętnie (sądząc po Państwa reakcjach) udawało nam się – poprzez ich losy i doświadczenia – opowiadać o nieoczywistych historiach, związanych z Kazimierzem Dolnym. Nasze emocje udzielały się również tym, których (mimo afrykańskich upałów, które przez całe wakacje nie odpuściły miasteczku) namówiłyśmy na wspólną wędrówkę w nie do końca znane.

Miło nam donieść, że w grupie „zainfekowanych” sympatią do Kazimierza Dolnego, Kuncewiczów (a i trochę do nas;) znalazł się redaktor naczelny Tygodnika Kępińskiego, Mirosław Łapa. Na jego przykładzie pokazujemy, że infekcja kazimierska jest zaraźliwa. Nie dosyć, że po powrocie do domu Pan Redaktor czyta polecaną przez nas książkę Mirosława Dereckiego „Mój Kazimierz”, to jeszcze… rekomenduje ją innym!

O to nam właśnie chodzi! A ostatni wakacyjny spacer tropem mieszkańców willi „Pod Wiewiórką” w piątek, 30 sierpnia o godz. 11.00. Start – w gmachu głównym naszego Muzeum (Rynek 19, wędrówka w cenie biletu wstępu do muzeum).

Redaktor Mirosław Łapa z lekturą (uwaga, ta książka wciąga:)

Dom Kuncewiczów na Festiwalu Nauki

Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym jest współorganizatorem Lubelskiego Festiwalu Nauki. Już 15 września spotkamy się na placu przed Centrum Spotkania Kultur w Lublinie (plac teatralny 1, stoisko numer 23). Udział w wydarzeniu zobowiązuje do różnorodnych działań, także w Kazimierzu Dolnym. Już można się na nie zapisywać (linki poniżej):

https://www.festiwal.lublin.pl/projekty/projekt,spacer-po-kazimierzu-szlakiem-architektow,pid4174.html
https://www.festiwal.lublin.pl/projekty/projekt,spacer-po-kazimierzu-szlakiem-dwoch-ksiezycow,pid4176.html
https://www.festiwal.lublin.pl/projekty/projekt,oprowadzanie-kuratorskie-po-wystawie-z-archiwum-kuncewiczow,pid4175.html

Z dumą przedstawiamy nasze nowe dzieł(k)o

Król Kazimierz Wielki, pies Werniks, i kogut kazimierski pomogą w odkrywaniu ciekawostek oddziałów Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym. Zeszyt edukacyjny „Przewodnik po Muzeum Nadwiślańskim”, w którym występują te postaci to kolejne działanie promocyjne, realizowane w ramach projektu „Remont konserwatorski i modernizacja ekspozycji w wybranych zabytkowych obiektach Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym” współfinansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020. Autorem projektu graficznego tej niezwykłej publikacji jest znakomity lubelski grafik Paweł Batyra.

Zeszyt przygotowano z myślą o najmłodszych turystach, wizytujących Muzeum. Są w nim nie tylko kolorowe rysunki, ale także zadania do wykonania. Każda ze stron nawiązuje do specyfiki oddziałów Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym. Dodatkową stronę poświęciliśmy również na prezentację historii miasteczka, a zadania i rebusy mają pomóc w poznaniu najcenniejszych skarbów muzealnych. W rozwiązaniu zadań (na przykład odczytaniu treści polecenia) mogą pomóc najmłodszym ich opiekunowie (rodzice i dziadkowie). Ostatnie strony są przeznaczone do samodzielnego wypełnienia. W zestawie jest także oryginalna pocztówka z Kazimierza Dolnego. Książeczkę, którą już we wrześniu będzie można otrzymać w Muzeum Nadwiślańskim, warto potraktować jako zaproszenie do fantastycznej zabawy.

Zeszyt edukacyjny będzie dostępny w formie drukowanej oraz elektronicznej (poszczególne karty będzie można pobrać za pośrednictwem strony www.mnkd.pl). Wszystkie karty „zadebiutują” podczas Lubelskiego Festiwalu Nauki, który odbędzie się już 15 września. Będzie można je pobrać na stoisku Muzeum Nadwiślańskiego, ustawionym na placu przed Centrum Spotkania Kultur w Lublinie.

Nasz nowy przewodnik. Koncepcja – zespół Muzeum nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym. Projekt graficzny – niezrównany Paweł Batyra.

Już jesienią u siebie…

Jak przebiegają prace konserwatorskie w willi „Pod Wiewiórką”? Oto fotoreportaż sprzed kilku dni… Trzymajcie kciuki za pozytywne i szybkie zakończenie prac:)

W grupie najlepszych w Polsce…

Dwa projekty literackie Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym znalazły się w finale Ogólnopolskiej Giełdy Projektów. To coroczne wydarzenie Narodowego Centrum Kultury, organizowane we współpracy z lokalnymi partnerami, skierowane do wszystkich aktywnych przedstawicieli sektora kultury. Dotyczy najciekawszych i najbardziej inspirujących projektów kulturalnych. W tym roku hasłem przewodnim wydarzenia jest animacja + słowo. Kluczowym punktem programu jest prezentacja dwudziestu dobrych praktyk, wybranych przez niezależny zespół merytoryczny.

W grupie projektów zakwalifikowanych do sesji posterowej znalazły się „Kazik – Mały Przewodnik po Kazimierzu Dolnym” oraz Spacer literacki po Kazimierzu Dolnym śladami Marii i Jerzego Kuncewiczów – „Szlak Dwóch Księżyców”. Obydwa działania koordynują pracownicy merytoryczni oddziału Dom Kuncewiczów MNKD.

„Kazik – Mały Przewodnik po Kazimierzu Dolnym” to działanie angażujące uczniów z Gminnego Zespołu Szkół w Kazimierzu Dolnym, we współpracy z pracownikami oddziałów: Przyrodniczego i Edukacji MNKD. Dzięki wspólnej pracy zostanie opracowany ilustrowany przewodnik książkowy po Kazimierzu Dolnym oraz aplikacja mobilna. Autorem ilustracji jest znany grafik, Piotr Fąfrowicz. Z tej oferty będą mogli korzystać rodzice z dziećmi. W październiku książkę będzie można otrzymać wraz z rodzinnym biletem wstępu do muzeum. Projekt jest dofinansowany ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, pochodzących z funduszu Promocji Kultury 2019.

„Szlak Dwóch Księżyców” to propozycja skierowana dla wszystkich turystów zainteresowanych literaturą. Pierwotnie, dzięki grantowi „Adamed dla Seniora”, mogły z niego korzystać przede wszystkim osoby starsze. Obecnie z oferty alternatywnego zwiedzania Kazimierza Dolnego trasą, którą wytycza życie i twórczość pisarki, Marii Kuncewiczowej wędrują wszyscy zainteresowani. Szlak ma swoją mapę oraz przewodnik w wersji drukowanej oraz w pliku pdf – do pobrania z muzealnej strony.

IX Ogólnopolska Giełda Projektów odbędzie się od 21 do 23 października w Kielcach. Honorowy patronat nad wydarzeniem sprawuje prof. Piotr Gliński, Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Okładka przewodnika „Kazik – Mały Przewodnik po Kazimierzu Dolnym” proj. graf. Piotr Fąfrowicz

Retro Piknik z Muzeum

W dniach 13-14.07 b.r w Kazimierzu Dolnym odbędzie się „Retro-Piknik z Muzeum”. Imprezę organizuje Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym, w ramach działań promocyjnych projektu „Remont konserwatorski i modernizacja ekspozycji w wybranych zabytkowych obiektach Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym” współfinansowanego przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020.

Partnerami przedsięwzięcia są Stowarzyszenie Filmowców Polskich oraz restauracja Stara Łaźnia w Kazimierzu Dolnym. Wspiera nas również Urząd Miasta w Kazimierzu Dolnym.

W programie wydarzenia znajdą się koncert i zabawa w stylu lat 20.i 30 XX wieku, pokazy grup rekonstrukcyjnych, otwarta nauka tanga oraz spacery i spotkania literackie. Wstęp na wszystkie wydarzenia jest wolny.

Program imprezy:

13.07 (sobota)

godz. 15:00 – 17:00 Dom Kuncewiczów, ul Małachowskiego 19, Spacer szlakiem Marii i Jerzego Kuncewiczów.

Opis wydarzenia:

Spacer szlakiem Marii i Jerzego Kuncewiczów. To element nowej oferty dydaktycznej oddziału Dom Kuncewiczów. Trasa spaceru prowadzi ulicami Kazimierza Dolnego. Są na niej zarówno znane zabytki np. studnia czy Rynek. Są też miejsca rzadziej uczęszczane np ul. Krzywe Koło czy Grodarz. Uczestnicy spaceru poznają te miejsca w kontekście historycznym i tematycznym – np. jak scenę wydarzeń z życia Marii i Jerzego Kuncewiczów lub tło wydarzeń opisywanych w ich książkach. Nie brakuje cytatów z literatury, innych kontekstów artystycznych oraz tzw. miejskich legend. Czas spaceru ok 1.5 godziny.

godz.17:00 – 21:00 skwer przy bulwarze nadwiślańskim, ul. Sadowa „Retro-potańcówka” (preferowane są stroje z okresu 20.lecia międzywojennego).

Opis wydarzenia:

17.00 -19.00 otwarty kurs tanga dla wszystkich chętnych, pokazy mody z okresu 20.lecia międzywojennego z udziałem grupy „Retro Dziewczyny” z Lublina

19.00 -21.00 koncert „… jak za dawnych lat” duetu „Dwa Księżyce” i wspólne śpiewanie przedwojennych szlagierów

21:15 kino plenerowe w Restauracji Stara Łaźnia, ul. Senatorska 21, projekcja filmu „Cudzoziemka” w reż. Ryszarda Bera

14.07 (niedziela)

godz. 13:00 – 15:00 Dom Kuncewiczów, ul Małachowskiego 19, Spacer szlakiem Marii i Jerzego Kuncewiczów

Opis wydarzenia:

Spacer szlakiem Marii i Jerzego Kuncewiczów. To element nowej oferty dydaktycznej oddziału Dom Kuncewiczów. Trasa spaceru prowadzi ulicami Kazimierza Dolnego. Są na niej zarówno znane zabytki np. studnia czy Rynek. Sa też miejsca rzadziej uczęszczane np ul. Krzywe Koło czy Grodarz. Uczestnicy spaceru poznają te miejsca w kontekście historycznym i tematycznym – np. jak scenę wydarzeń z życia Marii i Jerzego Kuncewiczów lub tło wydarzeń opisywanych w ich książkach. Nie brakuje cytatów z literatury, innych kontekstów artystycznych oraz tzw. miejskich legend. Czas spaceru ok 1.5 godziny

godz. 15:00 – 16:30 – Restauracja Stara Łaźnia, ul. Senatorska 21, wykład „Kuncewiczowie nieznani”przygotowany przez Danutę Sękalską.

Opis wydarzenia:

Nową aranżację ekspozycji DK oraz materiały do zajęć edukacyjnych i działalności merytorycznej oddział DK zawdzięcza osobom, które przyjaźniły się z rodziną Kuncewiczów. W tej grupie jest m.in autorka powstającej monografii o Marii Kuncewiczowej, stypendystka MKiDN, Danuta Sękalska. Spotkania z twórcami, znajomymi rodziny Kuncewiczów to stały element merytoryczny naszego oddziału. Tematyka spotkań (popularno-naukowa) przybliża postaci Kuncewiczów zwykłym turystom i zachęca ich do pogłębienie zdobytej wiedzy poprzez lekturę tekstów źródłowych (czyli literaturę)

godz.17:00 Restauracja Stara Łaźnia, ul. Senatorska 21, „Cudzoziemka po latach” – spotkanie z aktorką, Ewą Wiśniewską.

Opis wydarzenia:

Ewa Wiśniewska to popularna aktorka filmowa i teatralna. Ma na swoim koncie liczne role, a wśród nich jest Róża – bohaterka filmu”Cudzoziemka”, na podst. książki Marii Kuncewiczowej. Po 30 latach od premiery filmu w Kazimierzu Dolnym aktorka powraca do powieści i wybiera z niej najpiękniejsze i najbardziej aktualne fragmenty. Monodramowi będzie towarzyszyć spotkanie z gwiazdą.

Maria Kuncewiczowa w radiowej „Dwójce”

15 lipca przypada 30.rocznica śmierci Marii Kuncewiczowej. Z tej okazji w Programie II Polskiego Radia zostanie wyemitowana audycja poświęcona właścicielce kazimierskiej willi „Pod Wiewiórką”.

Autorką audycji jest Dorota Gacek, a radiowy spacer po Kazimierzu Dolnym i ukochanych miejscach Marii Kuncewiczowej w miasteczku rozpoczniemy 12 lipca (piątek) o godz. 15.00, w audycji „Kwadrans bez muzyki”. Współczesnym opowieściom będą towarzyszyć archiwalne nagrania z udziałem Marii Kuncewiczowej. Słuchajcie Dwójki już w piątek:)!

Maria Kuncewiczowa w salonie kazimierskiej willi „Pod Wiewiórką”. Fotografia ze zbiorów Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym.

Wędrowna wystawa w podróży

Do końca roku w filiach Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lublinie jest eksponowana planszowa wystawa „Z archiwum Kuncewiczów”, przygotowana z okazji 35.rocznicy śmierci Jerzego i 30. – Marii Kuncewiczowej.

W maju oglądali ją czytelnicy z filii nr 14, w szpitalu przy ul. Jaczewskiego a w czerwcu – osoby korzystające z książnicy przy ul. Lwowskiej.

Nasza wystawę obejrzało już ponad 300 osób. Wielu z nich sięgnęło po książki Marii i Jerzego Kuncewiczów.

Serdecznie dziękujemy!

Kolejna „odsłona” naszej wędrującej ekspozycji – w sierpniu w filii MBP przy ul. Hutniczej w Lublinie.

Pełny harmonogram prezentacji jest dostępny na stronie www Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lublinie

Maria i Jerzy Kuncewiczowie w… podróży na MS Batory. Fotografia ze zbiorów Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym

Konserwacja Domu Kuncewiczów w toku

Remont zabytkowych obiektów Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym przynosi ciekawe odkrycia. Po zakończeniu prac oczyszczania zewnętrznej elewacji Domu Kuncewiczów, na jednej z desek ponownie zajaśniała inskrypcja wykonana przez architekta Karola Sicińskiego projektanta tej i wielu innych willi w Kazimierzu Dolnym.

Siciński związał się z miasteczkiem zanim Polska odzyskała niepodległość. Bywał tutaj na początku XX wieku. Pierwsze poważne zlecenie zawodowe, jakie otrzymał, pochodziło od Towarzystwa Opieki nad Zabytkami Przeszłości. Organizacja zrzeszała intelektualistów, historyków sztuki i architektów. Słusznie uważali oni, że architektura jest cenną spuścizną narodową; dokumentuje historię Polski i -po odzyskaniu przez nasz kraj niepodległości – może być jego spoiwem. Na prośbę Towarzystwa, Karol Siciński przyjechał do Kazimierza w roku 1916, by dokonać inwentaryzacji ocalałych w miasteczku zabytków. Pracę połączył z pasją rysowania kazimierskich pejzaży i wzbogacania tego widoku o własne projekty.

Architekt przyjaźnił się z Marią i Jerzym Kuncewiczami, więc fakt, że to właśnie jemu powierzono projekt willi „Pod Wiewiórką” jest oczywisty. Nie wszyscy jednak wiedzą, że ostateczny kształt dom zawdzięcza Jerzemu Kuncewiczowi. Osobiście poprawiał plany Sicińskiego, żądając, by willa była nie tylko piękna i przytulna ale także wygodna. Istniejący do dziś budynek jest kompromisem pomiędzy architektem a wymagającym klientem, jakim był Kuncewicz.

Dom przetrwał zawieruchę wojenną i zmienne koleje powojennej Polski w stanie niemal nienaruszonym. Dziś jest siedzibą oddziału literackiego Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym. Gromadzi pamiątki związane z rodziną Marii i Jerzego Kuncewiczów.

Remont Domu Kuncewiczów odbywa się w ramach projektuRemont konserwatorski i modernizacja ekspozycji w wybranych zabytkowych obiektach Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym” współfinansowanego przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020

Wystawa w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. H. Łopacińskiego w Lublinie

Staraniem pracowników Domu Kuncewiczów oddziału Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym, powstała wystawa poświęcona Marii i Jerzemu Kuncewiczom. Składająca się z 9 plansz, oprócz przedstawienia biografii, prezentuje również inne konteksty życia i twórczości postaci.

Od maja wystawa w 2019 roku będzie eksponowana w filiach Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lublinie.

Maj – Filia nr 14, ul. Jaczewskiego 8 (Szpital)

Lipiec – Filia nr 22, ul. Zbigniewa Herberta 14

Sierpień – Filia nr 3, ul. Hutnicza 20a

Wrzesień – Filia nr 28, ul. Nadbystrzycka 85

Październik – Filia nr 31, ul. Nałkowskich 104

Listopad – Filia nr 23, ul. Prof. A. Gębali 6 (szpital)

Grudzień – Filia nr 24, ul. Juranda 7

Spacerujemy po Kazimierzu

W czasie oczekiwania na zakończenie remontu w Domu Kuncewiczów, ciekawych poznania Kazimierza takim, jakim widzieli go Maria i Jerzy, zapraszamy na spacery tematyczne miasteczku.

Najbliższy, spacer szlakiem „Dwóch Księżyców” odbędzie się 29 kwietnia o godz. 11, start z Gmachu Głównego MNKD (ul. Rynek 19). Podczas wędrowania, odkrywamy Kazimierz Dolny za pomocą literatury, proponując turystom spacer śladami Marii i Jerzego Kuncewiczów. Trasa szlaku prowadzi do miejsc związanych z życiem literatów, ale przede wszystkim opisanych przez M. Kuncewiczową w swoich powieściach. Jeśli chcą Państwo poznać opowieści o stolarzu intelektualiście i restauratorze patriocie; dowiedzieć się co serwowano na tarasie „Berensa” i ustalić, dlaczego autobus przywożący turystów do Kazimierza nazywał się „Anioł” – zapraszamy na spacery z Marią i Jerzym Kuncewiczami.

Wstęp – w cenie biletu na dowolną ekspozycję lub karnetu do naszego Muzeum.

Kolejna wyprawa z Marią i Jerzym Kuncewiczami po Kazimierzu Dolnym – już w sobotę, 4 maja – również o godz. 11.00.

Inny spacer przedstawi nam kazimierską architekturę przez pryzmat dwóch postaci, Jana Koszczyc Witkiewicza oraz Karola Sicińskiego, którzy wpłynęli na dzisiejszy krajobraz architektoniczny miasteczka. Wielu turystów nie zdaje sobie sprawy, że współczesny wizerunek Kazimierza zawdzięcza właśnie ich pracy. Mowa nie tylko o trosce architektów o ratowanie najstarszych, zabytkowych budynków, ale także obiekty według ich projektów, znajdujące się np. w ścisłym sąsiedztwie kazimierskiego Rynku. Jak wyglądała praca Witkiewicza i Sicińskiego w Kazimierzu? Jakie trudności musieli pokonać by zrealizować swoje wizje? Jak zapamiętano ich w anegdocie?

O tym opowiemy podczas muzealnego spaceru „Szlakiem architektów”. Spacer odbędzie się 30 kwietnia o 11.00. start z Gmachu Głównego Muzeum (Rynek 19). Wstęp – w cenie biletu na dowolną ekspozycję lub karnetu do naszego Muzeum.

Trwają prace nad przewodnikiem dla rodzin z małymi dziećmi

Aby zainteresować miasteczkiem młodych turystów i ich rodziców, pokazać wyjątkowość tego miejsca, postanowiliśmy przygotować przewodnik oraz aplikację z grą miejską, skrojone na miarę tej grupy. Do współpracy zaprosiliśmy młodych kazimierzaków, uczniów klas V i VI Gminnego Zespołu Szkół w Kazimierzu Dolnym. Wspólnie wybieramy najciekawsze miejsca, poznajemy ich historię przygotowując trasę spaceru turystycznego po miasteczku. Na jego podstawie powstanie przewodnik książkowy, zilustrowany przez Piotra Fąfrowicza oraz aplikacja z grą miejską, opracowana przez grupę Edukacja 3.0.

Za nami już kilka spotkań z pracownikami muzeum oraz szkolenie z emisji głosu i wystąpień publicznych. Wkrótce wyruszymy do Krakowa, aby poznać pracę tamtejszych uczniów pełniących rolę przewodników na wybranych wystawach Muzeum Narodowego.

Efekty naszej pracy będzie można poznać we wrześniu, kiedy uczniowie podczas spaceru wcielą się w rolę przewodników miejskich. Od tego czasu dostępna będzie także darmowa aplikacja oraz przewodniki książkowe, dodawane do biletu rodzinnego Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym. Działania są współfinansowane ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, w ramach programu Edukacja kulturalna 2019.

Odliczamy dni do końca remontu

Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym realizuje projekt „Remont konserwatorski i modernizacja ekspozycji w wybranych zabytkowych obiektach Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym” w ramach działania 8.1 osi priorytetowej VIII Ochrona dziedzictwa kulturowego i rozwój zasobów kultury Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020. Nr Projektu: POIS.08.01.00-00-1079/16. Umowa o dofinansowanie: nr POIS.08.01.00-00-1079/16-00.

Wśród 5 zabytkowych obiektów, w których prowadzone są prace konserwatorskie i remontowe jest także Dom Kuncewiczów. Zajrzeliśmy na plac budowy. Nasz oddział ma już nowy gont, odnowione fundamenty i murki z opoki. Trwa czyszczenie elewacji (usuwanie szkodliwego ksylamitu). Dzięki tej „operacji” fasada Domu wygląda jak nowa.

Weiss, Axentowicz, Wyczółkowski…

„Oddychać powietrzem prawdziwej sztuki” – tak zatytułowana jest wystawa w Gmachu głównym Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym. Zgromadzone na niej prace to efekt kolekcji prywatnej, budowanej mozolnie przez lata. Fakt inwestowania w sztukę nie jest niezwykły, interesujące jest jednak to, że właściciele artystycznych skarbów chcą się nimi dzielić z innymi odbiorcami. Kolekcje prywatne mają także wyższość emocjonalną nad zwykłymi zbiorami muzealnymi. Z każdym z eksponowanych przedmiotów: obrazem, grafiką czy też tkaniną wiążą się osobiste wspomnienia i opowieści.

Właściciel zbioru eksponowanego w Kazimierzu Dolnym zastrzegł sobie anonimowość. Szkoda, bo „kazimierskie wróble ćwierkają”, że o swojej kolekcji potrafi opowiadać, jak nikt na świecie.

Zachęcamy do oglądania – skoro wystawa, otwarta 30.03.2019 r. to subiektywny wybór doskonałych prac, my także dokonaliśmy na niej osobistego wyboru.

Dni Jerzego Kuncewicza

Marzec w oddziale Dom Kuncewiczów MNKD to miesiąc poświęcony pamięci Jerzego Kuncewicza. W tym roku przypada 35. rocznica śmierci tego filozofa, działacza politycznego i literata.

Pamięć o Jerzym Kuncewiczu (pomysłodawcy stworzenia w kazimierskim domu muzeum dedykowanego jego rodzinie) promowaliśmy w różny sposób.

Jerzy Kuncewicz doczekał się swojej ścieżki. To spacer po Kazimierzu Dolnym, na którego trasie znajdują się miejsca uczęszczane przez Kuncewicza. Mapę obecności jej patrona stworzyliśmy na podstawie tekstów i wspomnień o Jerzym Kuncewiczu. Ich autorami byli bliscy, przyjaciele i znajomi pana Jerzego. Trasa ścieżki wiedzie od Domu Kuncewiczów po miejscowy cmentarz. W opowieści nie brakuje faktów, ale także anegdot i „miejskich legend”, ożywionych opowieściami Kazimierzaków.

19 marca w XIX Liceum Ogólnokształcącym im. Marii i Jerzego Kuncewiczów w Lublinie odbyła się okolicznościowa akademia dedykowana Jerzemu Kuncewiczowi. Część artystyczną przygotowała młodzież, zaś opowieść o Jerzym Kuncewiczu zaprezentował historyk, prof. Jan Lewandowski. ( tekst rozmowy z prof. Lewandowskim znajdą Państwo na www.narynkuusiascwkazimierzu.pl)

W czasie uroczystości Danuta Olesiuk, pełniąca obowiązki Dyrektora MNKD, przekazała szkole tablice poświęcone Kuncewiczom. Archiwalia wykorzystane do ich przygotowania to m.in. dar XIX LO (fotografie i dedykacje w książkach autorstwa Kuncewiczów z prywatnej biblioteki ich syna, Witolda).

Lubelski sarmata… prof.Jan Lewandowski o Jerzym Kuncewiczu

Z lubelskim historykiem, prof. Janem Lewandowskim spotkaliśmy się podczas akademii z okazji uroczystości 35. rocznicy śmierci Jerzego Kuncewicza. Rozmowa odbyła się w gościnnych progach XIX Liceum Ogólnokształcącego w Lublinie im. Marii i Jerzego Kuncewiczów.

Co wiemy o czasach, kiedy Jerzy Kuncewicz był nastolatkiem?

Wiemy to, co sam o sobie pisał. Chciałbym zacząć od tego, że macie naprawdę niebanalnego patrona. Bo to postać, o której można powiedzieć bardzo wiele dobrego – miał bowiem ciekawą biografię, niesłychanie bogatą. Jak się patrzy na jego młodość to zastanawiamy się nad tym, kiedy miał czas to wszystko zrobić. Ale jednocześnie mamy do czynienia z postacią, która nie była powszechnie lubiana czy też dobrze oceniana. Mówiło się o nim „sarmata”, ze wszystkimi wadami i zaletami.

Urodził się w roku 1893 roku w Jakubówce koło Lublina. Dziś trudno znaleźć tę miejscowość. Przypuszczam, że był to jeden z folwarków w granicach Lublina, który został wchłonięty w granice miasta i tak jak wiele części miasta zatracił swoją pierwotną nazwę. (przyp. aut. Podczas spotkania udało nam się ustalić, że Jakubówka znajdowała się w Zemborzycach. Majątek leżał w części obecnego cmentarza parafialnego i ciągnął się w stronę Konopnicy.) Niestety nie mamy metryki Jerzego Kuncewicza. To nie jedyna luka w jego biografii. Jerzy Kuncewicz jest uczniem Szkoły Handlowej w Lublinie i jako kilkunastoletni chłopak zaczyna niesłychanie aktywną działalność polityczną (w organizacji PET – Przyszłość, początkowo związaną z Ligą Narodową, potem zdecydowanie przechodzącą na stronę niepodległościową). Ta działalność była na tyle aktywna, że Kuncewicz uczestniczył w ogólnopolskich spotkaniach delegatów tej organizacji, ale też że zainteresowała się nim carska żandarmeria. W rezultacie skończyło się na zatrzymaniu. Mimo tych perturbacji, Kuncewiczowi udało się zdać maturę. Wprawdzie szkoła była prywatna, ale na Zachodzie respektowano te prywatne matury z Królestwa Polskiego czy generalnie z zaboru rosyjskiego, a Kuncewicz musiał uciekać przed dalszymi represjami właśnie za granicę. Trafił do Belgii, do Louvain (Liège), gdzie studiowało wielu Polaków, w tym m.in. późniejsza lublinianka, Maria Dąbrowska. Tam jego zaangażowanie polityczne dotyczyło ruchu paramilitarnego czyli ruchu strzeleckiego. Najprościej mówiąc: studenci odbywali ćwiczenia wojskowe i przygotowywali się do służby wojskowej dla przyszłej Rzeczypospolitej. Kuncewicz studiował również nauki przyrodnicze. W Belgii zastała go wojna. Niemcy zaatakowali Belgię, a Kuncewicz wraz z kolegami zaangażował się po stronie belgijskiej. Nie było to zaangażowanie zbrojne, ale chłopcy pomagali kopać okopy i pracowali w służbach pomocniczych. Kiedy Niemcy zajęli Belgię, Kuncewicz starał się, by trafić do Legionów Polskich. Te starania skończyły się aresztowaniem i internowaniem. Opisy dotyczące tamtego czasu, jakie zamieścił w „Wsypach pamięci” są bardzo dramatyczne. Kuncewicz myślał nawet, że zostanie rozstrzelany jako tzw. partyzant, a ci nie podlegali żadnemu sądowi i ochronie międzynarodowej. Byli traktowani jak bandyci. Dzięki staraniu rodziny podjętym w Lublinie, w Generalnym Gubernatorstwie 13 kwietnia 1916 roku „ciupasem” czyli pod strażą uzbrojonych żołnierzy Kuncewicz został przewieziony do Lublina. Wprawdzie znał to środowisko, ale przybył do zupełnie innego miasta. To nie było zapyziałe miasto gubernialne, ale niesłychanie żywy ośrodek polityczny przede wszystkim ruchu niepodległościowego, w którym skupiały się Polska Partia Socjalistyczna, Stronnictwo Ludowe, ale też Polska Organizacja Wojskowa, organizacje paramilitarne typu „Piechur”, różnego rodzaju organizacje młodzieżowe. Kuncewicz – żeby z czegoś żyć bo zaangażowanie w ruchu niepodległościowym środków do życia nie zapewniało – podejmuje pracę nauczycielską w szkołach. Jak na tamte czasy – gdy brakowało kadry nauczycielskiej – po studiach w Belgii miał on do tego pełne kwalifikacje, do przedmiotów przyrodniczych m.in. chemii w trzech szkołach: nowopowstałej szkole Zamoyskiego, Szkole Rzemieślniczej i Szkole Żeńskiej Handlowej Kunickiego. Tutaj pozwolę sobie zacytować jego doświadczenia nauczycielskie ze szkoły Zamoyskiego (przyp. „Wyspy pamięci”):

Kiedy wszedłem do klasy ósmej na pierwszy wykład chemii w klasie siedziało około 12-u słuchaczy. Podszedłem do katedry i powiedziałem „Witam panów”. Odpowiedziały mi grymasy nieprzyjaznych twarzy i tupanie. Spokojnym głosem stwierdziłem „Przepraszam, myliłem się. Widzę, że mam do czynienia ze stadem niedojrzałych stworzeń”. Ryk, potężne tupanie. Na przedniej ławce siedział wódz klasy, starszy ode mnie, tyczkowaty, nogi wywalone prawie na katedrę, rozporek spodni szeroko rozpięty. „Zapnij się”. Pogardliwie odwrócił głowę. Zerwałem się z katedry. Chwyciłem za kark , szarpnąłem. Wyleciał z ławki. Pchnąłem drzwi, wypchnąłem go na korytarz i zamknąłem. Wróciłem na katedrę . Ryk, tupanie – nagle cisza. Bez emocji mówię „Chciałem was traktować jako kolegów w nauce. Będzie tak, jak zdecydujecie. Nauka i matura lub pożegnacie się z maturą. Cisza. Prowadziłem spokojnie wykład. Delikwent do końca godziny pozostał za drzwiami. Po lekcji poprosiłem go do pokoju nauczycielskiego. Długa osobista i polityczna rozmowa, bo uczeń okazał się czynnym członkiem POW. Całość wydarzeń szkolnych zakończyła się przyjaźnią z nim i całą klasą, która zasłużyła na uczciwe stopnie i maturę.

Mówimy o zaangażowaniu politycznym Kuncewicza. Jaki wpływ miał na nią dom rodzinny?

Przede wszystkim matka była czynną działaczką niepodległościową. Jak się przegląda prasę z roku 1915 – nie tylko niepodległościową – to widzimy ją na odczytach w Piaskach i Urzędowie. A proszę pamiętać, że to ona utrzymywała całą rodzinę (Jerzy ma liczne rodzeństwo). Brat Jerzego był legionistą – ułanem Beliny Prażmowskiego. Jerzy legionistą nie został, ponieważ poza legionistami byli potrzebni ludzie do pracy politycznej na zapleczu. Te indywidua, o których Kuncewicz pisze w czasie swojej kariery jako nauczyciela to byli ludzie którzy przerwali naukę w szkołach rosyjskich i chcieli ją dokończyć, albo też żołnierze (także legionowi) którzy z różnych powodów z frontu zostali odesłani do pracy politycznej. To grono było niesłychanie zróżnicowane, z różnymi doświadczeniami wojennymi przecież także. Wojna wyzwala w ludziach cechy najlepsze ale też i cechy najgorsze. Ludzie z doświadczeniami wojennymi na ogół do aniołków nie należą.

Wszystkich łączyła idea niepodległościowa. Ale Kuncewicz związał się z ruchem ludowym. Dlaczego taki wybór?

Dlatego, że w Polskim życiu politycznym z lat przedwojennych dominowały dwa nurty: nurt narodowy i ruch socjalistyczny. Pierwsze partie ludowe to Narodowy Związek Polski, który był związany z obozem narodowym i Związek Chłopski, który później przeobraził się w Polski Związek Partii Socjalistycznej. Ideą Kuncewicza było to, aby stworzyć ruch chłopski, ludowy niezależny i od gruntu narodowego i od socjalistycznego.

To także czas debiutu literackiego Kuncewicza.

Jego debiut literacki pod pseudonimem miał miejsce jeszcze w czasach licealnych. W czasie I wojny światowej Kuncewicz opublikował co najmniej kilkadziesiąt tekstów i jeszcze redagował numery „Sprawy polskiej”, która była na bardzo wysokim poziomie literackim. Uważam, je za jedno z najlepszych czasopism jakie ukazywały się wtedy w Lublinie, bo było ono przeznaczone dla środowiska inteligencji. Kuncewicz pisał m.in. w „Sprawie polskiej” w Dzienniku Lubelskim . Były to różne teksty – od publicystycznych, po teksty literackie – opowiadania i nowele, a także poezje. Mówię o tym trochę z przerażeniem, ponieważ był taki zwyczaj w prasie lubelskiej w czasie I wojny światowej – a ja przypomnę, że w tym okresie w Lublinie ukazywało się ok. 50 czasopism – i tam wiele poezji publikowano lepszej i gorszej. Są także poezje J. Kuncewicza, ale …

Boję się zapytać, w której są grupie…

Na szczęście nie jestem literaturoznawcą więc za bardzo wybrzydzać nie muszę, ale gdybym nie musiał tego czytać, to po paru wersach bym tego już nie czytał.

Jest w tekstach Kuncewicza ogień czyli mocne zaangażowanie polityczne. Także czasem zapalczywość.

Tak, ale tu trzeba powiedzieć, że jeśli patrzymy na życie polityczne z perspektywy emocji to jest wyraźna różnica pomiędzy polityką, która stara się oddziaływać w sposób racjonalny podchodząc bardzo surowo i obiektywnie np. do oceny powstań narodowych i polityką odwołującą się do emocji. Kapitalny przykład przywódców tych obozów: Dmowski pisze w sposób zimny, bez emocji. I mamy pisarstwo Piłsudskiego, który pisze „po duszam” odwołując się do honoru, tradycji, emocji. To jest w publicystyce i retoryce obozu narodowego. Tak pisze nie tylko Kuncewicz, ale też Franciszek Żurek, chłop samouk i działacz niepodległościowy z powiatu krasnostawskiego.

To skoro są emocje to dlaczego Kuncewicz i Piłsudski się nie dogadali?

Na przełomie 1918/19 roku w czasie Konferencji Wersalskiej to się jednak dogadali. A że się później nie dogadywali… Proszę pamiętać, że walka o władzę w państwie polskim toczyła się w sposób bardzo ostry, bezwzględny. Nie wszystkie chwyty w tej walce były czyste.

Czy nieprzejednana postawa Kuncewicza uległa zmianie z czasem?

Przychodzi mi na myśl fraszka Boya, że „gdy się człowiek robi starszy wszystko na nim parszywieje” . Może nie aż tak, ale doświadczenia życiowe, temperament, wreszcie obszar działalności – zwłaszcza na emigracji Kuncewicz nie ma do czynienia z młodzieżą: szkolną, chłopską, legionową. Wiek, otoczenie, pewne doświadczenie życiowe no i obszar działalności – koncentracja na twórczości z obszaru myśli politycznej z podbudową filozoficzną powodują, że to jest już zupełnie inna retoryka.

Czy polityk może być dobrym mężem i ojcem?

– Może i nie. To znaczy jak spojrzymy na polityków to są i tacy i tacy. Znakomitym ojcem był Piłsudski. Tłumaczy się to tym, że był późnym ojcem – jego córka urodziła się, gdy miał już 50 lat. Dmowski do końca życia był kawalerem… Trudno o uogólnienia, aczkolwiek polityka czy takie zaangażowanie do końca w życie polityczne Jerzego Kuncewicza spowodowało, że więź jego syna z matką była zdecydowanie silniejsza niż więź z ojcem, który był nieobecny w jego wychowaniu.

Witold Kuncewicz mówi o swoim ojcu „wielki nieobecny”. Żona wspomina go jako „Działacza” . Jak oceniać ten związek?

Był oparty na wyrozumiałości jednej i drugiej strony. Przy czym ten związek trwał od początku lat 20. aż do śmierci Jerzego (60 lat) więc tu się też te emocje, fascynacje zmieniają. Te bardzo różne, wręcz kontrastowe osobowości przy tolerancji i wyrozumiałości spowodowały, że ten związek przetrwał.

Znał Pan osobiście Jerzego Kuncewicza?

Znam go z badań naukowych. Ale im się więcej wie, tym więcej jest obszarów, które chciałby się poznać.

 

Wystawa ilustracji do książek w kazimierskiej bibliotece szkolnej

Popieramy każdą czytelniczą inicjatywę. 15 marca w bibliotece Gminnego Zespołu Szkół w Kazimierzu Dolnym została otwarta wystawa dawnych ilustracji dziecięcych „Narysuję Ci bajkę”. Ekspozycję – ze zbiorów własnych, kolekcji prywatnych oraz archiwów Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej im. Hieronima Łopacińskiego w Lublinie – przygotowało Muzeum Zamoyskich w Kozłówce.

W uroczystym otwarciu uczestniczyli przedstawiciele Urzędu Miasta w Kazimierzu Dolnym, Muzeum Nadwiślańskiego, władze szkoły ale przede wszystkim jej uczniowie.

Ekspozycja i rola jaką pełni – promocji czytelnictwa i książek w wersji tradycyjnej – ma zachęcać do wspólnej lektury. Prace znanych i mniej popularnych ilustratorów książek dla dzieci z przełomu XIX i XX w. uzupełniła wystawa prac rysunkowych najmłodszych czytelników.

Wystawa w szkolnej bibliotece w Kazimierzu Dolnym będzie czynna do połowy czerwca.

Fotorelacja ze spaceru „Z Panem Jerzym pod rękę” w dn.14.03.2019 r. (fot.K.Oleksiewicz, MNKD)

Pod poniższym linkiem znajdą Państwo audycję poświęconą naszemu spacerowi (autor Ł.Grabczak, Radio Lublin – dziękujemy:)

https://radio.lublin.pl/news/to-nie-tylko-maz-swojej-zony-kazimierz-dolny-przypomina-jerzego-kuncewicza

35. rocznica  śmierci Jerzego Kuncewicza

Dnia 14 marca 2019 r. mija 35.rocznica śmierci Jerzego Kuncewicza. Wśród licznych artykułów, dotyczących obecności Marii i Jerzego Kuncewiczów w Kazimierzu niełatwo znaleźć fakty charakteryzujące naprawdę tę parę. Autorzy tych tekstów, nierzadko osoby znające osobiście oboje intelektualistów ograniczają się do komunałów: pani Maria-elegancka i stonowana, prawdziwa dama, pracująca w skupieniu nad swoimi książkami. Pan Jerzy – gruby, głośny, jowialny, gościnny i serdeczny. Małżeństwo czubiące się, dyskutujące, a jednak złączone mocnym uczuciem szacunku i przyjaźni. O Jerzym, przedwojennym polityku, filozofie ale także pisarzu po wojnie mówi się dziś opiekun domowego ogniska, strażnik i menadżer sławnej żony. Chcemy to zmienić – albo może lepiej – wypełnić lukę niepamięci. Posłużą temu działania, jakie zaplanował oddział Dom Kuncewiczów Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym. Wstęp na nie jest wolny – serdecznie zapraszamy do udziału wszystkich chętnych.

14 marca o godzinie 11.00 wyruszymy sprzed furtki Domu Kuncewiczów (ul. Małachowskiego 19) na spacer „Z panem Jerzym pod rękę”. Odwiedzimy jego ukochane miejsca, opisane przez niego i jego przyjaciół. Wędrówkę zakończymy na kazimierskim cmentarzu. Spacer powtórzymy w sobotę, 16 marca – także o 11.00.

19 marca o godz. 11.00 zapraszamy do XIX  Liceum Ogólnokształcącego w Lublinie im. Marii i Jerzego Kuncewiczów (ul. Rzeckiego 10)  na spotkanie poświęcone pamięci Jerzego Kuncewicza. Wśród zaproszonych gości znajdzie się m.in. prof. Jan Lewandowski historyk i znawca losów Jerzego Kuncewicza. Opowie o nieznanych faktach z życia tej wyjątkowej postaci. Wstęp na to spotkanie jest także wolny – zapraszamy!

Zachętą do udziału w naszym wydarzeniu niechaj będzie fragment z przewodnika „Z panem Jerzym pod rękę”, dotyczący dnia jego pogrzebu i kazimierskiej fary:

Śmierć Jerzego Kuncewicza tak komentowała ówczesna prasa „Wczoraj w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą, z którym od lat związana jest rodzina znanej pisarki, Marii Kuncewiczowej, odbył się pogrzeb jej małżonka Jerzego Kuncewicza. W nekrologach przywoływane są fragmenty życiorysu m.in. służbę w pułku szwoleżerów w czasie wojny polsko-bolszewickiej; pracę w Radzie Narodowej na emigracji, datę debiutu prozatorskiego w roku 1911. W notach pośmiertnych Jerzy występuje głównie jako… mąż swojej żony. Niewątpliwym wyłomem jest nota Lubelskiej Spółdzielni Wydawniczej zamieszczona w „Zielonym Sztandarze”. „14 marca 1984 roku w Lublinie, w wieku 91 lat zmarł Autor i Przyjaciel Jerzy Kuncewicz, długoletni działacz ruchu ludowego, myśliciel pisarz. Zmarły od wczesnej młodości rozwijał ożywioną działalność niepodległościową i społeczno-polityczną początkowo w PSL Wyzwolenie, a następnie w PSL Piast, odegrał w dwudziestoleciu międzywojennym wybitną rolę w dziele zjednoczenia stronnictw i formowania opozycji antysanacyjnej. Żarliwy humanista, oddany pisarskiemu powołaniu. Odszedł działacz stale poszukujący godnego życia dla ludzi. Cześć jego pamięci .” Krótką notę o swoim mężu napisała i opublikowała w „Życiu Warszawy” jego żona, Maria Kuncewiczowa. Czytamy w niej „Wierny swej ziemi i swoim ideałom odszedł po długim, pracowitym życiu, zostawiając żal, że zabraknie nam postaci tak nieprzeciętnej i dynamicznej.”

Jedno z ostatnich zdjęć pana Jerzego. Fotografię wykonano w jego gabinecie, w kazimierskim domu.

W „Listach do Jerzego”, uważanej słusznie za najpiękniejsze wyznanie miłości do męża Maria Kuncewiczowa pisała tak „Twego pogrzebu nie pamiętam. Pamiętam trumnę w kościele, ustawioną wysoko, i maniacką myśl, że moje kwiaty spadną z wieka. Później stałam gdzieś na powietrzu, a naokoło dużo ludzi. Ruszałam wargami, pewnie za coś komuś dziękowałam. Może Bogu za piękną pogodę. Gdzie i kiedy znikła trumna?